
Amoroso - hoje i inne :)
- Kasia1007
- 500p
- Posty: 737
- Od: 19 maja 2012, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Amoroso i jej hoje :)
Zarówno kwiatuszki, jak i listki prześliczne 

- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Amoroso i jej hoje :)
Aniu i tu przyszłam popodziwiać twoje hojki.Śliczne,jedna w drugą.
- ellcia
- 500p
- Posty: 533
- Od: 12 lis 2012, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Amoroso i jej hoje :)
Twoje hoje cudownie Ci kwitną, od razu widać, że bardzo je lubisz i dbasz o nie, a one się odwdzięczają cudownie rosnąc...




- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Amoroso i jej hoje :)
Obie hoje i ich kwitnienia, jakże urodziwe 

Re: Amoroso i jej hoje :)
Kolejne podziękowania za odwiedziny i miłe słowa.
Świąteczne kwitnienia:
hoja austalis


hoja carnosa "Dapple Grey"






porównanie:



hoja verticillata "Spear Mint" zakwitła na drugim pędzie:






Świąteczne kwitnienia:
hoja austalis


hoja carnosa "Dapple Grey"






porównanie:



hoja verticillata "Spear Mint" zakwitła na drugim pędzie:



Re: Amoroso i jej hoje :)

Aniu zaskoczyłaś nas swoimi kwiatkami


a u Ciebie wiosna wpełni. Takich kwitnień więcej.





Pozdrawiam Stefanek
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój W http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 29&t=64568" onclick="window.open(this.href);return false;
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Amoroso i jej hoje :)
Przepiękne kwitnienia
Każde inne, każde cudne.
Muszę poszeperać w odmianach carnosy, bo sama mam dwie, ale inne. Jeden ma drobniejsze liście, ale nie całkiem małe. A kolejna - wielkie niemal na dłoń. Najgorsze, że ta pierwsza u mnie nie kwitła. Czy to jest możliwe, że wielkość liści tej samej odmiany zależy od stanowiska?

Muszę poszeperać w odmianach carnosy, bo sama mam dwie, ale inne. Jeden ma drobniejsze liście, ale nie całkiem małe. A kolejna - wielkie niemal na dłoń. Najgorsze, że ta pierwsza u mnie nie kwitła. Czy to jest możliwe, że wielkość liści tej samej odmiany zależy od stanowiska?
Re: Amoroso i jej hoje :)
A może masz carnosę i carnosę rubrę ? Pomacaj je od spodu, rubra ma mniejsze liście i meszek na spodniej stronie.
Maja "Dapple Grey" też ma maleńki meszek, ale do tego ma pozawijane brzegi u starszych liści i jej liście są węższe niż u typowej rubry.
A co do wielkości liści - kiedyś kupiłam klon carnosy, wydawał mi się inny niż wszystkie. Okazało, że miała zminiaturyzowane liście przez glinianą ziemię, w której nie mogła prawidłowo rozwijać korzeni. Po uwolnieniu bryły i posadzeniu do nowego podłoża zaczęła wypuszczać liście typowe dla carnosy. Warunki też mają wpływ na kolor liści.
Maja "Dapple Grey" też ma maleńki meszek, ale do tego ma pozawijane brzegi u starszych liści i jej liście są węższe niż u typowej rubry.
A co do wielkości liści - kiedyś kupiłam klon carnosy, wydawał mi się inny niż wszystkie. Okazało, że miała zminiaturyzowane liście przez glinianą ziemię, w której nie mogła prawidłowo rozwijać korzeni. Po uwolnieniu bryły i posadzeniu do nowego podłoża zaczęła wypuszczać liście typowe dla carnosy. Warunki też mają wpływ na kolor liści.

Re: Amoroso i jej hoje :)
Cudowne kwitnienia,a zdjęcia mistrzowskie;)
.

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Amoroso i jej hoje :)
Re: Amoroso i jej hoje :)
Pierwsza wygląda na zwykła carnosę ,a druga na motoskei
.
Aniu kwitnienia piękne a zapachu zazdraszczam
.

Aniu kwitnienia piękne a zapachu zazdraszczam

- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Amoroso i jej hoje :)
Aniu
ja mam jedną Hoję carnosa.Jest dość duża .Kupiłam w zeszłym roku i nie wiem dlaczego mi nie kwitnie.Myślę,że ma ze 3lata na wielkość.No może troszkę mniej.Co mam zrobić ,aby mi zakwitła?Wisi na ścianie ,może ją przenieść na okno i zasilać czymś.

- elcia1974
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9106
- Od: 23 lip 2009, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Amoroso i jej hoje :)
Im częściej i dłużej ogladam kwitnienia Hoi i ich kwiatuszki tym coraz częściej myślę, że są
one wyjątkowym Cudem Natury
Są tak różne a jednocześnie tak podobne. Zawsze prześliczne
Te różowe Twojej carnosy "Dapple Grey" są wręcz niesamowite. Trochę puszyste, trochę jak ulepione z wosku.
one wyjątkowym Cudem Natury


Te różowe Twojej carnosy "Dapple Grey" są wręcz niesamowite. Trochę puszyste, trochę jak ulepione z wosku.

Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Amoroso i jej hoje :)
Coraz bardziej zakochuję się w kwiatach hoi, choć niewiele kwitnień miałam do tej pory
Australis cudowna

Australis cudowna
