Żaneta, ja na escobariach się nie znam kompletnie, np. nie wiedziałem, że to synonim coryphantha, jak bym wiedział to był od Dohnalika zamówił nasiona vivipara. Ale mnie to nie przeszkadza, szukam swego kaktusowego miejsca, "zwykłe" kaktusy u mnie rosną ...tak sobie to spróbuje z tymi co lubią zimno.
Dzięki Heniu za odwiedziny
Beato, tak trzymam na balkonie, no nie dziś bo przesadzałem. Cieniuje tylko jak się zrobi powyżej 27-28C, haworsje i gasterie łatwo przypalić jak nie są napite lub po przesadzeniu. Zresztą zdarzyło mi się to i w tym roku, ale wielkich strat nie ma (ufff) tylko kilka będzie nie równomiernie rosnąć, ale to się wyrówna.
Najlepiej rośnie mi (formy) H.bolusii aby miała cień i wodę to szybko rośnie. H.xiphiophylla może doprowadzić do rozpaczy, łatwo traci korzenie. Ogólnie arachnoidea rośnie stosunkowo wolno.
Co do wełnowców to miałem kiedyś na H.truncata a tak nigdy. Kudłatych nie rusza, a na pozostałych jak mam to też nie bardzo. Na gasteriach w zeszłym roku coś próbowały ale nie widziałem nigdy by zostały na dłużej prędzej szły na gymnocalycia. Mospilan/Bi58 i po kłopocie

Wpis.
http://haworthia.blogspot.com/2014/06/h ... 07157.html
Dla szczegółowych
arachnoidea 'setata' sensu Bayer

Haworthia azurea(decipiens'minor'/cooperi 'viridis') lub jak kto woli podobno isabellae sensu Bayer
(myślę, że nikt nie wie co to)

a ...że lubię zagadki to pewnie pojawią się w tym roku takie wpisy na blogu.

Dla porównania od lewej arachnoidea(zwykła), scottii(arachnoidea nigricans) i pellucida(decipiens 'minor/viridis) z zeszłego roku fota