Bardzo dziękuję za Wasze opinie i przepraszam, że nie odpowiadałam tak długo.
Moja Blue Angel nie jest duża jak na 10-latkę, ale jest bardzo dzielna, bo prawdę mówiąc przez ostatnie 4 lata musiała sobie radzić właściwie sama. Myślałam, że w ogóle nie da rady, a ona się jeszcze rozrosła! Moja dzielna dziewczynka.
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Mam jej zdjęcia, ale najpierw muszę rozgryźć wstawianie, bo jeszcze nie poruszam się po forum z lekkością i łatwością.
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Przemyślałam sobie wszystko i wybrałam wersję podzielenia funkii i wsadzenia części na balkon. Reszta (większa) została na miejscu. Na balkonie jest w skrzyni drewnianej. Otulę ją na zimę. Trzymajcie kciuki.