Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komuś tu odbija. cz.3

[crazydaisy]

Iwona, to sa niesamowite przyrosty?? Jak patrze co u Ciebie szaleje, to mi szczena opada.
Nie, nie mam odplywow - podlewanie spryskiwaczem, a jeśli ciut wiekszy kubek, to litrowym kubkiem z "dziobkiem", zeby miec maksimum kontroli nad przeplywem.

[x-F-7]

Cudowne widoki na twych hojach i macrophylla pięknie już ci listki wypuszca to moja hoja nr 1 ze wszystkich:D:D

[crazydaisy]

Od jesieni stala i udawala ze wszelkie sugestie to nie do niej. Wszystkie kolki wisna ruszaja, nawet Marlea sie obudzila. Lisa podejmuje wzrost. Finlaysonii, ktora cos tam ruszala i zasuszala, teraz jedzie na dwa pedy z tego co widze. Cos pieknego takie przebudzenie w doniczkach.

Finlaysonii


Parviflora splash


Mindorensis jedzie na dwa pedy


Matylda rusza


A to... Pypec kwiatowy??

[Amara]

Przebiłam się przez te twoje chaszcze i i się melduje
I tak się zastanawiam że twoja chatka chyba się jakoś rozrosła bo gdzie ty to wszystko
mieścisz kobito

[crazydaisy]

Nic a nic. I jeszcze jeden wielki parapet nawet nie ruszony. PUSTY jest! Miejsce dla hibiskusow trzyma.

[doromichu]

Amara musze potwierdzic Kinga wielka chalupe z wielkimi parapetami,
Kinga Wow bedzie kwitlo

[hen_s]

Rzeczywiście masz rękę do zielonych a już do hoji szczególnie. Twoje przyrosty i wygląd roślin wciąż przecież bardzo młodych niesamowity.
Gratuluję talentu.

Moja osobista hoja finlaysonii kołkuje już drugi sezon i wcale nowego zielonego na niej nie widać........

[crazydaisy]

Henryku, moze to kwestia klonu? Podobno bywaja rozne i roznie sie zachowujace. Ja nie wiem jak z "reka" - na forum sie ucze, poza tym... Pilnuje zeby nie przelac i nie przesuszyc, spryskuje przewaznie kazdego dnia, czasem co drugi, czasem dwa razy jednego dnia jak mi odbije. Przy okazji podlewania zawsze maja prysznic, bo wiekszosc podlewam za pomoca spryskiwacza, zeby nie przelac. NIC im nie robie innego. Mlode sa, to nawet nie zasilam, bo najdalej w jesieni posadzone do swiezego podloza.
Mysle, ze to kwestia wiosny. Jesienne sadzonki tak mi nie szalaly, a widze, ze z ostatnich hojowych przesylek juz startuja. Odbija Polystachya, Callistophylla, ktora okazala sie raczej finka, SV435PNG, Pottsii, Globulosa, "Krinklowna"... Przeciez dopiero co je rozpakowywalam z paczki! No, dobra. "Callistophylle" wczesniej, ale tez nie jesienia.

[hen_s]

Nie tylko dobra ręka do roślin ale i zadziwiająca skromność. Rzadkie to połączenie - tym bardziej cenione.

Wciąż się tu coś dzieje, stąd moja częsta obecność. Nie ma na tym wątku stagnacji, o nie!

[crazydaisy]

Henryku, ale ja naprawde sie ucze. I zaskakuje mnie wciaz cos nowego. Popatrz - nawet nie wiem czy to na fungii to kwiatowe, czy ona sie rozgalezia. Wyglada mi dziwnie jak na drugi ped, ale pewna nie jestem. Naprawde niewiele wiem o hojach. Mam z nimi do czynienia od 8 miesiecy - co to jest? A ich jest tak wiele i maja rozne wymagania i rozne "pomysly"... Ucze sie, pytam, czytam i mam nadzieje, ze nie partacze tego co robie. A one sa tak mile, ze zyja.

[hen_s]

To co pokazałaś na roślinie (H. fungii?) to na pewno idzie kwiat. Bezcenne to widoki...

[crazydaisy]

Fungii. YES! Czyli ona juz jest wielkosci zdolnej do kwitnienia... Oby tylko donosila!

[deissy]

Gratulacje pypcia,będzie pięknie:)

Jak tam nasionka hibkowe?

[crazydaisy]

Puszczaja farbe na waciki.

Kurcze, jeden mi padl na bank - Rememberance x Dark Continent na 100% jest trup. Reszta wyglada tak:









i na bank nieboszczyk

[justus27]

I znowu zaległości...
Te Twoje hibiskusowe nasiona - bomba!
Próbowałam z hibiskusem bylinowym - nie wyszło. na razie z nasionami daję sobie spokój, na razie.

Trzymam kciuki za pypcie na bellii variegacie i mathilde.
Moja mathilde - co drugie oczko, wyprodukowała baldachimek, ciekawe, czy choć jeden zakwitnie... kiedyś