Sezon różany 2014
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sezon różany 2014
Nie - bo Belvedere ma inny układ płatków i jest bardziej pomarańczowy.
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Sezon różany 2014
Taki mały widoczek
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2906
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Sezon różany 2014
Yellow Dagmar Hastrup - żółta rugosa, ładny krzew, cały czas ma kwiaty, no nie powiem, że w ilości oszałamiającej
Okrywowe Fairy
Grand Hotel
Jacqueline du Pre
Okrywowe Fairy
Grand Hotel
Jacqueline du Pre
Pozdrawiam Eugenia
- Violalpina
- 100p
- Posty: 176
- Od: 18 sie 2012, o 00:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Kłodzka
Re: Sezon różany 2014
Eugenio, a u mnie Yellow Dagmar Hastrup zakwitła dosyć obficie, ale raz dwa się osypała i od tamtej pory ani kwiatuszka
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2906
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Sezon różany 2014
Olu, moja na początku też miała więcej kwiatuszków i kwitnie właściwie bez przerwy, tylko ma ich mniej, ale pąków jeszcze dużo. Osypują się szybko, jak to rugosy
Pozdrawiam Eugenia
- Violalpina
- 100p
- Posty: 176
- Od: 18 sie 2012, o 00:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Kłodzka
Re: Sezon różany 2014
Moja dopiero od jesieni siedzi w ziemi, więc może muszę poczekać na takie ciągłe kwitnienie. Może jej warunki nie odpowiadają - sucha, kamienisto-gliniasta skarpa, gdzie niewiele co rośnie.
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Sezon różany 2014
Śliczne róże pokazujecie, dziewczyny, to i ja znów spróbuję przepchnąć coś przez kabelek
Rosa helenae Semiplena- ta róża jest dokładnie tym, o czym marzyłam
Rhapsody in Blue
Baron Girod de L`ain czyli dyskretny urok historii
Schneewittchen - klasyki poprawiać nie trzeba
mchowa nn historyczna, także dlatego, że wysępienie jej to cała, mrożąca krew w żyłach, historia. Ale warto było
Rose de Resht- po prostu niezawodna
teraz ciekawostka- prawdopodobnie róża labradorska, stosowana jako podkładka w pruskich rozariach ze względu na wytrzymałość. Jedyny badylek przywleczony z dawnego dworskiego ogrodu różanego. Dworek poszedł z dymem a ogród zarósł las. To, co owady wyprawiają na tej róży jest niewyobrażalne ale nie dziwię im się- sama się nie mogę oderwać
Clair Matin- ta lubi złapać czarną plamistość ale jakoś specjalnie jej ona na kwitnienie nie szkodzi
i jeden z moich hiciorów- nn z marketu za 4 zł zwana 'lidlówką'- jeden z najlepszych zakupów kompulsywnych w moim życiu. Pachnie, kwitnie non stop, robale ją omijają. Po prostu ideał Jakby ktoś miał jakieś sugestie co do nazwy, byłoby miło
Rosa helenae Semiplena- ta róża jest dokładnie tym, o czym marzyłam
Rhapsody in Blue
Baron Girod de L`ain czyli dyskretny urok historii
Schneewittchen - klasyki poprawiać nie trzeba
mchowa nn historyczna, także dlatego, że wysępienie jej to cała, mrożąca krew w żyłach, historia. Ale warto było
Rose de Resht- po prostu niezawodna
teraz ciekawostka- prawdopodobnie róża labradorska, stosowana jako podkładka w pruskich rozariach ze względu na wytrzymałość. Jedyny badylek przywleczony z dawnego dworskiego ogrodu różanego. Dworek poszedł z dymem a ogród zarósł las. To, co owady wyprawiają na tej róży jest niewyobrażalne ale nie dziwię im się- sama się nie mogę oderwać
Clair Matin- ta lubi złapać czarną plamistość ale jakoś specjalnie jej ona na kwitnienie nie szkodzi
i jeden z moich hiciorów- nn z marketu za 4 zł zwana 'lidlówką'- jeden z najlepszych zakupów kompulsywnych w moim życiu. Pachnie, kwitnie non stop, robale ją omijają. Po prostu ideał Jakby ktoś miał jakieś sugestie co do nazwy, byłoby miło
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2906
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Sezon różany 2014
Olu, moja też rośnie na piachu, kiedyś droga polna tam była, taka piaszczysta, z tym, że dół miała solidnie zaprawiony, a jest u mnie od ubiegłej wiosny.
Piękne róże Beato, też polubiłam historyczne, tylko denerwuje mnie ich podatność na choroby. W mojej Rose de Resht liście robią się takie niewyględne latem, przesadzę jesienią z patelni w lekki półcień, może się poprawi
A i Schnewitten mam, a jakże
Bardzo jestem zadowolona z wielu róż, ale np. taka niepozorna z nazwy Cinderella, też drugi sezon, a proszę, jeszcze parter nie zakończył kwitnienia, a piętro już zaczyna
Piękne róże Beato, też polubiłam historyczne, tylko denerwuje mnie ich podatność na choroby. W mojej Rose de Resht liście robią się takie niewyględne latem, przesadzę jesienią z patelni w lekki półcień, może się poprawi
A i Schnewitten mam, a jakże
Bardzo jestem zadowolona z wielu róż, ale np. taka niepozorna z nazwy Cinderella, też drugi sezon, a proszę, jeszcze parter nie zakończył kwitnienia, a piętro już zaczyna
Pozdrawiam Eugenia
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Sezon różany 2014
Eugenio, moja Rose de Resht rośnie pod zachodnią ścianą, praktycznie pół dnia w cieniu a może nawet więcej, bo i po południu ze dwie godziny kradną jej słońce lipy pomnikowe za płotem
Cinderella zabójcza
Rugosom chyba aż tak nie zależy na dobrej ziemi, co na słońcu- to takie świeże obserwacje z plaży
Cinderella zabójcza
Rugosom chyba aż tak nie zależy na dobrej ziemi, co na słońcu- to takie świeże obserwacje z plaży
- Violalpina
- 100p
- Posty: 176
- Od: 18 sie 2012, o 00:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Kłodzka
Re: Sezon różany 2014
Beatko, ależ zaszalałaś z tymi różami, co jedna to piękniejsza . I świetny wybór: mchowa, alba, angielka...,każda taka inna, a przy tym wszystkie pasują do siebie. Ja mam z pięć alb, z cztery mchowe, etc., i miejsca brak na nowe A niestety zaczęły mi się podobać współczesne,uff.
Czyli dochodzę do wnioski, że moja Yellow Dagmar Hastrup ma to co lubi - kiepską ziemię i patelnię cały dzień A czy ja mam Gieniu, poobcinać jej te przekwitnięte kwiaty i to jest warunek tworzenia nowych, czy lepiej zostawić - ma ładne owoce? A pachnie ten Kopciuszek?
Czyli dochodzę do wnioski, że moja Yellow Dagmar Hastrup ma to co lubi - kiepską ziemię i patelnię cały dzień A czy ja mam Gieniu, poobcinać jej te przekwitnięte kwiaty i to jest warunek tworzenia nowych, czy lepiej zostawić - ma ładne owoce? A pachnie ten Kopciuszek?
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2906
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Sezon różany 2014
Olu, nie wiem jakie Yellow Dagmar Hastrup ma owoce, bo w ubiegłym sezonie je uszczykiwałam, a w tym nie, kształt ładny, ale jeszcze nie dojrzały Czasu mało . W czerwcu zasiliłam róże gnojówką z pokrzyw + siarczan potasu - oprysk, ale słabo się rozpuszcza. Mój sposób, to gorąca deszczówka w butelce po Bobofrucie i odmierzony siarczan w zależności ile ma być roztworu /1 łyżeczka na 1 litr/ i mocne wstrząsanie butelką, następnie mieszam z potrzebną ilością wody deszczowej i gotowe
Cinderella pachnie owocowo.
Cinderella pachnie owocowo.
Pozdrawiam Eugenia
- lelumpolelum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1183
- Od: 28 maja 2008, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności
Re: Sezon różany 2014
Eugenio, jeśli robisz gnojówki, to spróbuj do pokrzywowej dodać żywokostu- on zawiera dużo potasu i przenawozić się nie da Śmierdzi tak samo
Nad Kopciuszkiem myślałam dwa lata temu, gdy mi Młoda fundnęła na Gwiazdkę kupon do Ćwika. W końcu wzięłam kanadyjki, historyczne i jako nówkę- Zaide. Też jestem zadowolona i to bardzo A jakby co, to zawsze jakąś miejscówkę się jeszcze wyrąbie
Co do niewyględnych liści, u mnie królują angielki- ile bym nie pilnowała i tak nimułki urządzają na nich bal wampirów. Akurat angielki w moim ogrodzie pokazują klasę dopiero jesienią A historyczne lubi skosić kwieciak malinowiec- w tym roku załatwił mi spory krzak Felicite Parmentier- nie było nawet co focić
Olga, nie wszystkie pasują Sporo tam błędów młodości albo okazji, którym nie mogłam się oprzeć
Nad Kopciuszkiem myślałam dwa lata temu, gdy mi Młoda fundnęła na Gwiazdkę kupon do Ćwika. W końcu wzięłam kanadyjki, historyczne i jako nówkę- Zaide. Też jestem zadowolona i to bardzo A jakby co, to zawsze jakąś miejscówkę się jeszcze wyrąbie
Co do niewyględnych liści, u mnie królują angielki- ile bym nie pilnowała i tak nimułki urządzają na nich bal wampirów. Akurat angielki w moim ogrodzie pokazują klasę dopiero jesienią A historyczne lubi skosić kwieciak malinowiec- w tym roku załatwił mi spory krzak Felicite Parmentier- nie było nawet co focić
Olga, nie wszystkie pasują Sporo tam błędów młodości albo okazji, którym nie mogłam się oprzeć
Re: Sezon różany 2014
Pomyśleć, że zarzekałam się-" w moim ogródku tylko róże pnące i to tylko 2, góra 3".
A teraz siedzę kolejny wieczór i wymyślam co by tu posadzić.
Mam pytanie co do Souvenir du Dr. Jamain, która ma piękne zdjęcie u Beaty. Czy ona w rzeczywistości też ma taki piękny fioletowy kolor jak na zdjęciu?
Pytam, bo znalazłam jej opis, który mówi, że jest raczej czerwona z kroplą fioletu, w dodatku pisali tam o tym, że jej krzew ma dość brzydki(chudy) pokrój. Beatko pomóż proszę bo Twoje zdjęcie mnie urzekło, ale te opisy odstraszyły i jestem w "różanej kropce".
A teraz siedzę kolejny wieczór i wymyślam co by tu posadzić.
Mam pytanie co do Souvenir du Dr. Jamain, która ma piękne zdjęcie u Beaty. Czy ona w rzeczywistości też ma taki piękny fioletowy kolor jak na zdjęciu?
Pytam, bo znalazłam jej opis, który mówi, że jest raczej czerwona z kroplą fioletu, w dodatku pisali tam o tym, że jej krzew ma dość brzydki(chudy) pokrój. Beatko pomóż proszę bo Twoje zdjęcie mnie urzekło, ale te opisy odstraszyły i jestem w "różanej kropce".
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
A w planach był tylko trawnik...
Kasia