Brzoskwinia - opryski cz.1

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
Zablokowany
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6992
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

ja liście u swojej oberwałam, ale czy mam szanse jeszcze że owocki które zaczynają zawiązywać się utrzymają?
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6992
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Zostaw minimalna ilość owoców by nie osłabiać drzewa.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

ok tak zrobie
i liście na bieżąco obrywam
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6992
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Bez przesady z tym obrywaniem liści. Jak są bez przerwy zainfekowane nowe to zostaw je.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

ok... a co zrobić żeby całkiem to dziadostwo zwalczyć?

te listki co zostały są już w miare ładne ale te które z pąków się rozwijają jeszcze mają czerwone plamy i zgrubienia
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6992
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Nie zwalczysz raczej tego w tej chwili. Zrób oprysk Miedzianem (minimalnie silniejszy niż zalecają) ale czy to coś da? :lol:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

no że w tej chwili nie to już się pogodziłam, ale w ogóle czy to zwalcze

i kiedy
pryskałam sylitem
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Teraz walka chemiczna niestety nic nie pomoże... ilością zerwanych liści się nie przejmuj - na owoce na to minimalny wpływ. Po prostu pilnuj sytuacji w przyszłym roku - a właściwie już w tym - na jesień.
PS. Erazm - oprysk niekoniecznie mógł być wykonany za wcześnie - również kiedy przeprowadzimy zabieg zbyt późno (a to najczęściej na miejsce) lub w nieodpowiednich warunkach efekt końcowy jest taki sam
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6992
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

pomolog pisze:...PS. Erazm - oprysk niekoniecznie mógł być wykonany za wcześnie - również kiedy przeprowadzimy zabieg zbyt późno (a to najczęściej na miejsce) lub w nieodpowiednich warunkach efekt końcowy jest taki sam
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Oczywiście. W pełni się z tym zgadzam. :lol:
Pozdrawiam Andrzej.
karo369
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 20 paź 2006, o 11:31
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Dzięki za pocieszenie , że na owoce nie ma to takiego dużego wpływu. W tym roku zacznę oprysk w październiku i postaram się zakończyć wiosną. A czy jest to możliwe że drzewo jest tak chore że nic go nie wyleczy, czy jednak odpowiednio zrobione opryski zaradzą temu?
Freddie
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 13 mar 2008, o 13:31

Brzoskwinka- jakaś paskudna choroba liści. Co robić?

Post »

Naszą przydomową brzoswinkę i nektarynkę napadła jakaś paskudna choroba. Kompletnie nie wiemy, co to jest, ani czym to leczyć. Pomocy!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dla porównania zdrowe listki:
Obrazek
To się stało dosłownie w ciągu paru tygodni naszej nieobecności. A tak ślicznie te soczystozielne listki wyglądały :(
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Niestety, teraz za późno na oprysk, u mnie to samo,ale ja nie pryskałam na wiosnę :oops: Pozostaje mieć nadzieję, że przetrwają i pryskać jesienią lub na przyszłym przedwiośniu.
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4392
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
Zablokowany

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”