Wszystko o pomidorach cz. 14
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Jeśli chodzi o Kumato to u mnie nie powielił cech.
Pierwszy raz posiałem go 2016 roku z nasion z kupionego owocu. Jeśli chodzi o smak to smakował podobnie jak kupczy owoc ale kolorystycznie już nie był czarny, był bardziej czerwony ze smugami czerni.
Natomiast w 2017 roku już nawet nie było czarnych smug był cały czerwony, ale w smaku był taki sam jak kupczy owoc.
Pierwszy raz posiałem go 2016 roku z nasion z kupionego owocu. Jeśli chodzi o smak to smakował podobnie jak kupczy owoc ale kolorystycznie już nie był czarny, był bardziej czerwony ze smugami czerni.
Natomiast w 2017 roku już nawet nie było czarnych smug był cały czerwony, ale w smaku był taki sam jak kupczy owoc.
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 22 lut 2018, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Czy znacie jakieś odmiany amerykańskie godne polecenia? Znajomi są w stanach i mogą zakupić (pewnie już na przyszły sezon ale trudno). Oczywiście te dostosowane do naszego klimatu
jeśli mogę poprosić tez o podpowiedzi innych warzyw to ładnie się uśmiecham
jeśli nie można w tym wątku to poproszę na PW (jeszcze nie mogę odpowiadać, ale odebrać mogę
)



-
- 50p
- Posty: 93
- Od: 14 cze 2013, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Czy zbieranie nasion z pomidorów, kiedy pod małą folią rosły sobie przeróżne odmiany,ma sens..? Dostałam w tamtym roku nasionka Megagrona, następnie zebrałam nasiona z owoców. Być może odpowiedz na pytanie jest oczywista, niestety jej nie znam 

-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 22 lut 2018, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Z tego co mi wiadomo, to jeśli nie było wielkiego nalotu trzmieli to tak. Pomidory są samopylne i z odmian ustalonych można zbierać nasiona- powtarzają cechy. Przy odmianach F1 dochodzi do rozszczepien cech.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8007
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Nie polecam Ci tutejszych nasion, testowałam w pierwszych latach pobytu tutaj ogórki - kompletna porażka, na dwa metry łodygi 2 ( dwa żeńskie kwiaty), pomidory- przywlokłam sobie bakteryjna cetkowatosc. Jedyne pomidory na przeciery, sosy i nawet na kanapki, które mi się sprawdziły to Amish Pastę. Cały czas bazuje na polskich nasionach. Zreszta tutaj są dostępne polskie odmiany pomidorow. Na dodatek w torebeczkach jest minimalna ilość nasion, niby nie drogo jak na tutejsze warunki. Np dałbyś za 20 nasionek pomidora 2.95 USD w Polsce? Jedyne nasiona tutejsze, które sieje to seler, marchewka i pietruszka korzeniowa. O i jeszcze czerwona sałatę, bo zielona , polska Justynę mam swojego chowu. A fasolka szparagowa, to takiej jak mam z Polski tutaj nie uświadczysz.Dobroczynek pisze:Czy znacie jakieś odmiany amerykańskie godne polecenia? Znajomi są w stanach i mogą zakupić (pewnie już na przyszły sezon ale trudno). Oczywiście te dostosowane do naszego klimatujeśli mogę poprosić tez o podpowiedzi innych warzyw to ładnie się uśmiecham
jeśli nie można w tym wątku to poproszę na PW (jeszcze nie mogę odpowiadać, ale odebrać mogę
)
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Dziwne. Na pomidorlandii jest masa odmian amerykańskich które wyglądają całkiem całkiem.
-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 8 maja 2016, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Może warunki im nie sprzyjają? Poza tym większość kupuje nasiona stacjonarnie lub na ogólnych stronach z resztą warzyw a tam jest wybór ograniczony do tych najpopularniejszych, może tak też tak jest i dopiero ci dobrze zakręceni mają coś fajnego
Pozdrawiam, Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8007
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Dokładnie, ci zakręceni wymieniają się między sobą, maja sprawdzone odmiany, są fora ogrodkowiczow i pasjonatów. Oczywiście, maja dobre i plenne odmiany, stare wyprobowane typu heirloom, mnóstwo nowych, ale zdecydowana większość jest dostępna w Polsce. W ub.sezonie postanowiłam posiać czerwona i zielona brukselkę z nasion tutaj kupionych. Nie uwierzycie jak pięknie wyrosła ! Ponad półtora metra, kapustka przy kapustce, ale..... No właśnie, istny nalot motyli, w każdej kapustce gąsieniczka, albo pełno jej odchodów, niczym nie opryskiwalam, z obrzydzeniem wszystko wyładowało na kompoście. Ogórki tez maja plenne, ale nie z nasion ze sklepu, ale kupione rozsady u plantatora. Ze swoich miałam Atlantisa, dosyć sceptycznie byłam nastawiona na rozsadę , która przywiózł syn od ogrodnika. Przy zbiorach nie byłam w stanie rozróżnić które ogórki z polskich nasion a które amerykańskie? Tak samo plenne, i dokładnie takie same z wyglądu .
Jako ciekawostka, ten tutejszy plantator powiedział, ze wie o tym, ze polskie warzywa są bardzo smaczne !!
Jako ciekawostka, ten tutejszy plantator powiedział, ze wie o tym, ze polskie warzywa są bardzo smaczne !!
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 200p
- Posty: 289
- Od: 8 cze 2015, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Chciałam Ci tylko powiedzieć, ze przytrzymałam 2szt pomidorków żeby bardziej dojrzały. Smak zupełnie się zmienił. O niebo lepszy. Co prawda bardzo wodnisty, ale słodki i wyraźny. Szkoda tylko, że zrobił się bardzo miękki i ciapciowaty.logitech55 pisze:Poproszę o opinie. Ja będę go siał z oryginalnych nasion
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
A chyba powinnaś była spalić lub chociaż zakopać. Wyrzucanie larw itd nie pomaga w walce ze szkodnikiem.gienia1230 pisze:... w każdej kapustce gąsieniczka, albo pełno jej odchodów, niczym nie opryskiwalam, z obrzydzeniem wszystko wyładowało na kompoście. ... !!
No chyba,że celowo tak zrobiłaś żeby gąsiennice przetrwały i było zn?w dużo motyli.
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Pewnie pomidory były zrywane zielone lub delikatnie zapalone. Jak dojrzeją na krzaku w słonku to mogą być pyszne. W opisie sacher pisze "Wyjątkowy smak i aromat oraz bardzo wysoka zawartość likopenu (naturalnego antyutleniacza) stanowi o ich dodatkowych walorach zdrowotnych."Kasiak109 pisze:Chciałam Ci tylko powiedzieć, ze przytrzymałam 2szt pomidorków żeby bardziej dojrzały. Smak zupełnie się zmienił. O niebo lepszy. Co prawda bardzo wodnisty, ale słodki i wyraźny. Szkoda tylko, że zrobił się bardzo miękki i ciapciowaty.logitech55 pisze:Poproszę o opinie. Ja będę go siał z oryginalnych nasion
-
- 100p
- Posty: 127
- Od: 29 maja 2008, o 12:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.małopolskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Chciałam Wam pokazać moje pierwsze w życiu pomidorki. Tak wyglądały 5 lutego:

A tak prezentują się dzisiaj:

Na większym krzaczku jedno grono zawiązało 8 owoców (wszystkie kwiatki) a trzy kolejne grona obecnie kwitną i zawiązują kolejne pomidorki:


Odmiana koktajlowa nn
więc zupełnie nie wiem jak ją prowadzić. I tutaj moje pytanie - jeśli chcę prowadzić pomidora np. na 4 pędy to zostawiam pęd, który rośnie pod pierwszym gronem (widać go na zdjęciu z pomidorkami) i kolejne, które rosną wyżej, a wszystkie wilki rosnące od dołu i przy dolnych liściach mam usuwać? Wybaczcie , ale to mój pierwszy raz 

A tak prezentują się dzisiaj:

Na większym krzaczku jedno grono zawiązało 8 owoców (wszystkie kwiatki) a trzy kolejne grona obecnie kwitną i zawiązują kolejne pomidorki:


Odmiana koktajlowa nn


Pozdrawiam, Małgorzata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 876
- Od: 24 mar 2015, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Na pograniczu
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Ja bym to uciął przy samej ziemi, po czym ponownie wysiał nasiona aby w maju były gotowe do posadzenia w gruncie. W najgorszym przypadku oba krzaki do kastra budowlanego i może coś z nich będzie, jeśli będzie więcej słońca.
Ręce opadają... a prowadzenie na 4 pędy... gazela poczytaj raz jeszcze "Wszystko o pomidorach" bo innej drogi dla Ciebie już raczej nie ma.
Wybacz ale taka jest smutna prawda.
Ręce opadają... a prowadzenie na 4 pędy... gazela poczytaj raz jeszcze "Wszystko o pomidorach" bo innej drogi dla Ciebie już raczej nie ma.
Wybacz ale taka jest smutna prawda.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10724
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Moim zdaniem Gazela masz ładnie pomidorki , nie wybiegniętę . Na tę chwilę
może lepiej prowadzić je na jeden pęd , ewentualne wilki można ukorzenić ,
oczywiście najpierw poczekać aż urosną do odpowiednich rozmiarów .
Przy dobrej pogodzie wynosić do szklarenki lub czegoś w tym rodzaju dla
hartowania . Przesadzić do większej doniczki , ta ma pewnie około 1 litr .
może lepiej prowadzić je na jeden pęd , ewentualne wilki można ukorzenić ,
oczywiście najpierw poczekać aż urosną do odpowiednich rozmiarów .
Przy dobrej pogodzie wynosić do szklarenki lub czegoś w tym rodzaju dla
hartowania . Przesadzić do większej doniczki , ta ma pewnie około 1 litr .
-
- 100p
- Posty: 127
- Od: 29 maja 2008, o 12:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.małopolskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 14
Anulab dziękuję. Te pomidory to była taka jesienna zabawa i nauka przed wiosennymi wysiewami i nie liczę na żadne zbiory. Doniczka ma ok. 3 l., wiadro 10l. na parapecie się nie zmieści:) Planuję w tym roku uprawiać kilka właśnie wysianych pomidorów w dużych donicach na balkonie.
Marcinb tak się składa, że od kilku miesięcy dużo czytałam na temat uprawy pomidorów. Napisałam np. na 4 pędy i może Ty też poczytaj, jak można prowadzić pomidory koktajlowe i samokończące, a nie obrażaj kogoś kto dopiero się uczy i chce się czegoś dowiedzieć.
Marcinb tak się składa, że od kilku miesięcy dużo czytałam na temat uprawy pomidorów. Napisałam np. na 4 pędy i może Ty też poczytaj, jak można prowadzić pomidory koktajlowe i samokończące, a nie obrażaj kogoś kto dopiero się uczy i chce się czegoś dowiedzieć.
Pozdrawiam, Małgorzata