Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
U mnie też susza w Poznaniu, nie pamiętam kiedy padało, na szczęście na początku upałów miałem wenę i studnię wykopałem.
Niegłęboką ale do podlewania moich warzyw starcza. codziennie pełna beczka 200l wody jest
W wodzie tej jest jakaś magia chyba albo nawozy wszystkich sąsiadów bo takich grubych łodyg ponidorów w życiu nie miałem.
Proszę nie pytać jakie mam odmiany bo to nasiona z pomidorów jakie jadłem w zeszłym roku
Niegłęboką ale do podlewania moich warzyw starcza. codziennie pełna beczka 200l wody jest
W wodzie tej jest jakaś magia chyba albo nawozy wszystkich sąsiadów bo takich grubych łodyg ponidorów w życiu nie miałem.
Proszę nie pytać jakie mam odmiany bo to nasiona z pomidorów jakie jadłem w zeszłym roku
- Saute
- 200p
- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Dzisiaj popryskałem Infinito, zobaczymy na ile pomoże. Na szczęście pogoda nie sprzyja ZZ, więc może uda się zatrzymac.
Tak się zastanawiam czy nie stworzyłem sprzyjajacych warunków dając na wiosnę dość dużo obornika końskiego, który jak
wiadomo sprzyja rozwojowi grzybów. Pomimo suszy u mnie miedzy pomidorami pojawiają się grzyby, a jak wiadomo ZZ to też
grzyb :/ U sąsiadów ziemniaki i pomidory zdrowe i niczym nie pryskane nawet interwencyjnie - hmmmm
Tak się zastanawiam czy nie stworzyłem sprzyjajacych warunków dając na wiosnę dość dużo obornika końskiego, który jak
wiadomo sprzyja rozwojowi grzybów. Pomimo suszy u mnie miedzy pomidorami pojawiają się grzyby, a jak wiadomo ZZ to też
grzyb :/ U sąsiadów ziemniaki i pomidory zdrowe i niczym nie pryskane nawet interwencyjnie - hmmmm
Andrzej
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Witam, 2 godziny wstecz zrobiłem oprysk siarczanem magnezu i przedawkowałem tzn. 50g / 1,5 L wody . Czym to grozi i czy mogę coś tu naprawić ? Pozdrawiam !
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13816
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Saute pisze:Dzisiaj popryskałem Infinito, zobaczymy na ile pomoże. Na szczęście pogoda nie sprzyja ZZ, więc może uda się zatrzymac.
Tak się zastanawiam czy nie stworzyłem sprzyjajacych warunków dając na wiosnę dość dużo obornika końskiego, który jak
wiadomo sprzyja rozwojowi grzybów. Pomimo suszy u mnie miedzy pomidorami pojawiają się grzyby, a jak wiadomo ZZ to też
grzyb :/ U sąsiadów ziemniaki i pomidory zdrowe i niczym nie pryskane nawet interwencyjnie - hmmmm
Prędzej bym powiedział że w glebie namnożą się pozytywne grzyby i bakterie, które zahamują te złe. Pewnie wina leży w czym innym, a nie końskim oborniku. Chyba że za dużo go poszło.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1565
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Ja wrzuciłam tyle końskiego goowna do ziemi, że już dawno powinnam mieć zz, gdyby to była przyczyna. Jak na razie pomidorki zdrowiutkie a w ziemi aż roi się od dżdżownic i pewnie innych żyjątek, które pracują a ich nie widać
Mam nadzieję Andrzej, że zz sobie od Ciebie pójdzie
Mam nadzieję Andrzej, że zz sobie od Ciebie pójdzie
Iza
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Utrudnione pobieranie wapnia. Możliwa SZWLaki pisze:Witam, 2 godziny wstecz zrobiłem oprysk siarczanem magnezu i przedawkowałem tzn. 50g / 1,5 L wody . Czym to grozi i czy mogę coś tu naprawić ? Pozdrawiam !
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Przecież dostały dolistnie to Star Wars- Wojny Jonów nie będzie
Na ziemniaki stosuje się 5% siedmiowodnego albo 2,5% jednowodnego. Jaki maiałeś?
I drugie pytanie, czy żeście powariowali z tym siarczanem magnezu? Już któraś osoba o tym pisze.
Na ziemniaki stosuje się 5% siedmiowodnego albo 2,5% jednowodnego. Jaki maiałeś?
I drugie pytanie, czy żeście powariowali z tym siarczanem magnezu? Już któraś osoba o tym pisze.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Dzięki za info . Siarczan magnezu był siedmiowodny a do użycia go przekonały mnie nadchodzące deszcze i fakt że nasze gleby są ubogie w ten skladnik. Jeszcze raz dziękuję.kaLo pisze:Przecież dostały dolistnie to Star Wars- Wojny Jonów nie będzie
Na ziemniaki stosuje się 5% siedmiowodnego albo 2,5% jednowodnego. Jaki maiałeś?
I drugie pytanie, czy żeście powariowali z tym siarczanem magnezu? Już któraś osoba o tym pisze.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Ziemniak nie pomidor ale struktura liscia podobna . Następnym razem jak coś pomylisz to nie czekaj tylko spłucz wodą. Nie dotyczy ŚOR bo te w większości po wyschnęciu są odporne na zmywanie.
-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 22 maja 2018, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Witam
To są moje maleństwa ,
jeszcze niepozorne ale sadzone były bardzo malutkie
Pozdrawiam
Agnieszka
To są moje maleństwa ,
jeszcze niepozorne ale sadzone były bardzo malutkie
Pozdrawiam
Agnieszka
Pozdrawiam.
Agnieszka.
Agnieszka.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 7
Dziękuję Agnieszko.
Oberwij swoim co kilka dni trochę liści (jeśli tego jeszcze nie robisz) , to zobaczysz jak podskoczą.
Oberwij swoim co kilka dni trochę liści (jeśli tego jeszcze nie robisz) , to zobaczysz jak podskoczą.