Moje storczykowe hobby
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Moje storczykowe hobby
Piękne kwitnienia... A Zygopetalum pachną? Ładne są.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Moje storczykowe hobby
Patrzę i patrzę na te sabotki i oczu od nich nie mogę oderwać. Są cudne.
Zygopetalum też ładne i życzę Ci aby te przetrwały i nie chorowały.
Zygopetalum też ładne i życzę Ci aby te przetrwały i nie chorowały.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Moje storczykowe hobby
Magda, Dusia, Joane- serdeczne dzięki.
Magda - no to faktycznie nie masz zbyt wielkiego pola do szaleństw zakupowych. Może kiedyś jednak coś się trafi.
Dusia- Oba Zygopetalum pachną przyjemnie i dość intensywnie. Na szczęście tylko z bliska. Zapach nie roznosi się po mieszkaniu.
Joane- dzięki za życzenia na temat Zygopetalum. Teraz zrobię wszystko, by uniknąć poprzednich błędów w uprawie, bo bardzo chcę je mieć i chcę, żeby przetrwały.
Magda - no to faktycznie nie masz zbyt wielkiego pola do szaleństw zakupowych. Może kiedyś jednak coś się trafi.
Dusia- Oba Zygopetalum pachną przyjemnie i dość intensywnie. Na szczęście tylko z bliska. Zapach nie roznosi się po mieszkaniu.
Joane- dzięki za życzenia na temat Zygopetalum. Teraz zrobię wszystko, by uniknąć poprzednich błędów w uprawie, bo bardzo chcę je mieć i chcę, żeby przetrwały.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje storczykowe hobby
Piękne kwiatuszki Zygopetalum.Zazdroszczę go innym ale pewnie nie miałby u mnie dobrych warunków wzrostu.Podziwiam u innych i cieszę się z tych kwitnień.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje storczykowe hobby
Podziwiam bo tylko tyle mogę, a jest co podziwiać raczej nie rzucam sięna nowe odmiany jak ledwie radzę sobie z tym co mam ;)
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Moje storczykowe hobby
Sabotki śliczne Mi bardzo podoba się ten pierwszy - ma ładne ubarwienie. Gratuluje tak pięknego kwitnienia Zygopetalum Ja jakoś boję się za nie zabrać, bo podobno są trudne w pielęgnacji.
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Moje storczykowe hobby
Jak pachnące to dopiero muszą być cudne... Lubię pachnące storczyki, ale nie mam ich za wiele, tylko Phal. liodoro, penang girl i nieliczne hybrydy. Jak miałam Zygopetalum, też pachniało i co mnie dziwi, powtarzało kwitnienie.
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Moje storczykowe hobby
Witam ponownie po małej zimowej przerwie.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa o storczykach.
Zapraszam oczywiście do kolejnych odwiedzin.
Co do moich poprzednich Zygopetalum, to wtedy uważałam, że są dużo łatwiejsze w uprawie niż Phal. i udało mi się wszystkie 3 bez problemu doprowadzić do ponownych kwitnień, bez specjalnego traktowania. Niestety błąd( wystawienie na trawnik, wprost pod zasięg zraszaczy) doprowadził do ich unicestwienia. Teraz już takiego błędu nie powtórzę i liczę, że te nowe pobędą za mną jeszcze jakiś czas, właśnie ze względu na ten wspaniały zapach.
Aktualnie powoli rozwijają swoje pąki następne Phal. Właśnie zakwitł seledynek- pół miniaturka. Gdy go kupowałam miał tylko 3 kwiaty i teraz gdy zakwitł u mnie tez będzie miał 3 kwiaty- widać jest jakiś całkiem mini i we wzroście i w kwitnieniu - ale za to jest śliczny.
Oczywiście jak każdy zaatakowany chorbą storczykową, nie mogę zbyt długo wytrzymać, bez nowego nabytku. Właśnie trafił do mnie kolejny Phal. Nazywa się ,Debora' i jest purpurowy z białym środkiem. Już podobnego mam, ale ten był lekko przeceniony i miał wiele pąków- więc mnie skusił. No i oczywiście podobał mi się.
Zdjęcia w najbliższym czasie .
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa o storczykach.
Zapraszam oczywiście do kolejnych odwiedzin.
Co do moich poprzednich Zygopetalum, to wtedy uważałam, że są dużo łatwiejsze w uprawie niż Phal. i udało mi się wszystkie 3 bez problemu doprowadzić do ponownych kwitnień, bez specjalnego traktowania. Niestety błąd( wystawienie na trawnik, wprost pod zasięg zraszaczy) doprowadził do ich unicestwienia. Teraz już takiego błędu nie powtórzę i liczę, że te nowe pobędą za mną jeszcze jakiś czas, właśnie ze względu na ten wspaniały zapach.
Aktualnie powoli rozwijają swoje pąki następne Phal. Właśnie zakwitł seledynek- pół miniaturka. Gdy go kupowałam miał tylko 3 kwiaty i teraz gdy zakwitł u mnie tez będzie miał 3 kwiaty- widać jest jakiś całkiem mini i we wzroście i w kwitnieniu - ale za to jest śliczny.
Oczywiście jak każdy zaatakowany chorbą storczykową, nie mogę zbyt długo wytrzymać, bez nowego nabytku. Właśnie trafił do mnie kolejny Phal. Nazywa się ,Debora' i jest purpurowy z białym środkiem. Już podobnego mam, ale ten był lekko przeceniony i miał wiele pąków- więc mnie skusił. No i oczywiście podobał mi się.
Zdjęcia w najbliższym czasie .
Re: Moje storczykowe hobby
Witaj Grażynko ! Skoro zapraszasz do odwiedzania, to jestem
Zauroczyły mnie Twoje sabotki, a szczególnie 'Pinocchio Pink'.
Natomiast jedno i drugie Zygopetalum w podobnej tonacji kolorystycznej, ale z odmiennym wzorkiem
świetnie wyglądają jako para. He, he, może to rodzeństwo ?
Podobnie jak AniaL, nie mam odwagi ich sobie sprawić - tyle się naczytałam,ze lubią na jakimś etapie chorować...
Ale Tobie życzę powodzenia w uprawie i radości z ich pachnącego kwitnienia
Zauroczyły mnie Twoje sabotki, a szczególnie 'Pinocchio Pink'.
Natomiast jedno i drugie Zygopetalum w podobnej tonacji kolorystycznej, ale z odmiennym wzorkiem
świetnie wyglądają jako para. He, he, może to rodzeństwo ?
Podobnie jak AniaL, nie mam odwagi ich sobie sprawić - tyle się naczytałam,ze lubią na jakimś etapie chorować...
Ale Tobie życzę powodzenia w uprawie i radości z ich pachnącego kwitnienia
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Moje storczykowe hobby
Witaj Asiu, miło mi, że skorzystałaś z zaproszenia. Dziękuję też za miłe słowa o storczykach.
Dla mnie Zygopetalum ma sentymentalne znaczenie, bo to był pierwszy storczyk, który do mnie trafił. Takiego sobie wybrałam, bo był całkiem inny niż wcześniej znane mi storczyki, no i ten jego kuszacy zapach.
Fakt coś jest z tymi chorobami Z., bo ja już przez to przeszłam, ale nie poddam się i będę ponawiać próby aż do skutku.
A oto nowy nabytek i ledwo rozkwitnięty ,seledynek"
Dla mnie Zygopetalum ma sentymentalne znaczenie, bo to był pierwszy storczyk, który do mnie trafił. Takiego sobie wybrałam, bo był całkiem inny niż wcześniej znane mi storczyki, no i ten jego kuszacy zapach.
Fakt coś jest z tymi chorobami Z., bo ja już przez to przeszłam, ale nie poddam się i będę ponawiać próby aż do skutku.
A oto nowy nabytek i ledwo rozkwitnięty ,seledynek"
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Moje storczykowe hobby
Grażynko nowy nabytek - oj mogę tylko ;:49 ;:26 a seledynek Czekam na fotorelacje z rozwinięcia wszystkich pączków.
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam ))
Re: Moje storczykowe hobby
Grażynko piękne nowości. Mam takiego seledynka jak Twój.... mój pięknie i obficie kwitnie. Oby Twój też tak cieszył oczy
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje storczykowe hobby
O jaki ładny ten seledynek, taki eteryczny, a nowy nabytek ma piękny kolorek