Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
To moja zapleciona na drzewko. W tym roku dodatkowo zaplotłem 4 gałązki. Dlatego widoczne są liście na pniu. Za kilkanaście dni, liście usunę.
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Ciekawy sposób z tym zaplataniem. Ja na wiosnę spróbuję przesadzić moje glicynie, wiem że tego nie lubią ale doszłam do wniosku, że wybrałam im złe miejsca i za słabe podpory i muszę to zmienić.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- karolowa29
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 lis 2014, o 04:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Młoszowa
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Ja też się doczekałam swojej Wisterii z nasionka. Co prawda jeszcze jej nie wsadzę do ogrodu,ponieważ ma kilka tygodni ale może za rok lub 2 lata. mam nawet dla niej miejsce. Będzie wsadzona w ogrodzie koło mocnego i stabilnego trzepaka, który wytrzyma jej ciężar. Wiem, że z nasiona zakwitnie o wiele później ale ja mam słabość do swoich roślin wyhodowanych z nasionka.
Marzena
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Fajny pomysł Aniu dzięki temu nie trzeba sadzić przy ścianie. Muszę wyprosić rodzinkę o przyspawanie takiego cuda ale najpierw trzeba kupić żelastwo
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 735
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Słup również jest metalowy (profil zamknięty 10x10). Wcześniej był krawędziak o takim samym wymiarze, ale ciężaru i siły pnącza nie wytrzymał. Runęło wszystko któregoś dnia podczas wichury, a u nas bywają sztormy) i myślałam że koniec. Po wycięciu połamanych i poplątanych gałęzi zostało może 1/4 korony, długo się regenerowała. Kiedy u syna w ogrodzie wisteria była w pełni kwitnienia, moja miała pączki liściowe, ale wzięła się i nadrobiła. Teraz jest nie mniejsza niż przed wypadkiem.
ania1590
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Czy mogę jeszcze teraz posadzić Wisterię, gdyż kupiłem na promocji Ma ktoś odmianę "Issai"??
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Kupiłem i posadziłem młodą wisterie latem. Nie wykonywałem żadnego cięcia. Czytałem że pierwsze cięcie powinno się wykonać zaraz po posadzeniu. Teraz jest już okryta na zimę. Czy coś z tym zrobić? Kiedy wykonać pierwsze cięcie?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3066
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Ja sadziłem niedawno i nie ciąłem. Może na wiosnę/koniec zimy coś przytnę. Nie przycinaj jej teraz bo mogą przymarznąć końcówki zimą i kolejny raz będziesz musiał ją znów skrócić
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Nie tnie się wrażliwszych pnączy przed zimą, a szczególnie młodych.
- Senior
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2176
- Od: 1 sty 2017, o 01:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Glicynia(Wisteria) uprawa,pielęgnacja ,doświadczenia
Mnie również jesienią podczas burzy runęła wisteria widoczna u góry tej strony. Złamał się drewniany "kij" o średnicy fi40 wokół którego była opleciona. Roślinie nic się nie stało, jest profilaktycznie do czterech słupków drewnianych, lecz nie wygląda to estetyczni. Wiosną spróbuję ją rozplątać i zapleść od nowa wokół konstrukcji opisanej w twoim poście.ania1590 pisze:Słup również jest metalowy (profil zamknięty 10x10). Wcześniej był krawędziak o takim samym wymiarze, ale ciężaru i siły pnącza nie wytrzymał. Runęło wszystko któregoś dnia podczas wichury, a u nas bywają sztormy) i myślałam że koniec. Po wycięciu połamanych i poplątanych gałęzi zostało może 1/4 korony, długo się regenerowała. Kiedy u syna w ogrodzie wisteria była w pełni kwitnienia, moja miała pączki liściowe, ale wzięła się i nadrobiła. Teraz jest nie mniejsza niż przed wypadkiem.