Brzoskwinia - sadzenie, cięcie, owocowanie

[Nawarona]

Pelasiu - Asiu, imienniczko! - to już zależy od Twoich upodobań i konkretnych owoców, czy są bardziej słodkie czy kwaskowate.
Na dżemy zazwyczaj w proporcjach 3:1 lub 2:1 (więcej owoców, rzecz jasna ;-) ).
Jeżeli w Twojej odmianie łatwo odchodzą pestka od miąższu i skórka po sparzeniu, możesz pokusić się o zrobienie brzoskwiń w syropie, takich jak kupuje się w sklepie w puszkach; syrop wychodzi z 1 kg cukru na 3 l wody. Zrobiłam w zeszłym roku i były rewelacyjne, ledwo udało mi się coś uszczknąć przed moim trzylatkiem. No i ten sernik z brzoskwiniami w lutym...

anulab, dzięki za odpowiedź! Sama nie wiem, czy faktycznie chcę ją przyciąć, czy to efekt tego, że właśnie kupiłam nowy sekator i mnie świerzbi i szukam po ogródku, co by tu jeszcze...

[jurek16a]

Tnij i to dużo niżej pod zasychaniem, - ale musisz trafić na suchą pogodę co najmniej 3 dni , aha odkażaj sekator alkoholem

[Beata8]

Kilka dni temu kupiłam brzoskwinię Redhaven w doniczce. Drzewko ma 5 lat (podobno), zostało w marcu tego roku wykopane z gruntu i przesadzone do dużej donicy. Wysokość brzoskwini od ziemi trochę ponad 1,55m, gdzieś pośrodku obwód pnia ok. 7cm. Drzewko miało bardzo dużo uschniętych gałązek, wycięli mi je w sklepie ogrodniczym, razem z ok 20cm wierzchołka. Jak je przyciąć po posadzeniu do gruntu? Podobno u brzoskwini trzeba uformować koronę pucharową, czy to nie będzie za późno? Nie zależy mi na szybkim owocowaniu, ważniejsze, aby drzewko dobrze się przyjęło i uformowało. Bardzo proszę o pomoc.

[anulab]

To co na dole zielone usuń , też to co wyrasta na podkładce .
Na youtube dobre filmy o formowaniu brzoskwiń wstawiał p .Zając .
Pięcioletnia brzoskwinia to dorosłe drzewko , ciekawe jak ją wykopali bez szkody dla drzewka.
W dodatku udało się zapakować w doniczkę .
Ciąć można do końca sierpnia .

[Slomo]

Witajcie
Zrobiłem oprysk jabłonią i gruszą przeciwko parchowi i rdzy preparatem Magnicur Gold. Resztą cieczy opryskałem brzoskwinie. Czy nie zaszkodzi to moim brzoskwiną?

[aneroid]

Po oprysku pytanie nie ma sensu. Lepiej pytać przed zrobieniem jakiejś rzeczy..

[Krasny]

Ma ktoś może odmianę Fruteria? Naprawdę odporna na kędzierzawość?

[FreGo]

Uciąłem przewodnik do miejsca zaznaczonego na zdjęciu. Mam nadzieje, że jeszcze coś z tego będzie.

Wg. mnie bardzo dobrze ucięte.Na pewno się zregeneruje.
Ja mam też Inkę tyle co posadzoną.I mam z nią na razie problem, bo nie mogę jej ciąć. Nic nie puszcza, wygląda bardzo dobrze, kupiona w Brico. Czekam aż mu pokaże, które pąki wystartują i wtedy dopiero potnę.Na razie zero śladów życia. Moje trzy Saturny już ładnie ruszyły.

[Irek_2]

W ciągu kilku ostatnich lat posadziłem cztery brzoskwinie i jedną nektarynkę. Z tego co pamiętam, to pierwszej wiosny po posadzeniu (jedna brzoskwinia posadzona wiosną, reszta jesienią) zawsze bardzo późno startowały. Kolejne wiosny już było normalnie.

[FreGo]

Aha, dobra Irek dzięki za wiadomość, czyli to norma.Zatem pozostaje mi tylko czekać.W sumie nie schnie bo kolory ma zachowane. Jedynie nie puszcza pąków. Wiadomo jak to jest z marketowymi drzewkami, korzeń niby w folii ale zero podłoża prawie, same gałązki to prawie 50% uszkodzonych było. Ale jakoś to pozbierałem do kupy i czekam. Faktycznie kwitnienie brzoskwini to prawdziwy spektakl przyrody! Coś pięknego.

[BRZOSKWINKA]

No i skończyłem w ubiegłym tygodniu cięcie letnie moich 22 nektaryn i brzoskwiń. Cięcie na przyszłoroczne owocowanie i obniżanie koron oraz wyprowadzanie formy pucharowej (gobelet).

Dolnoslonzok czy możesz udzielić mi jakiś wskazówek dotyczących cięcia? Jak moje Inki skończą owocowanie to muszę radykalnie przyciąć, bo uciekły mi w górę. Jakich zasad trzymać się? czym zabezpieczasz rany?
Czy skrócić tylko duże konary czy zająć się też mniejszymi (czy te mniejsze zostawić na wiosnę)
Gdzie Ty byś uciął?

[Dolnoslonzok]

No i skończyłem w ubiegłym tygodniu cięcie letnie moich 22 nektaryn i brzoskwiń. Cięcie na przyszłoroczne owocowanie i obniżanie koron oraz wyprowadzanie formy pucharowej (gobelet).

Dolnoslonzok czy możesz udzielić mi jakiś wskazówek dotyczących cięcia? Jak moje Inki skończą owocowanie to muszę radykalnie przyciąć, bo uciekły mi w górę. Jakich zasad trzymać się? czym zabezpieczasz rany?
Czy skrócić tylko duże konary czy zająć się też mniejszymi (czy te mniejsze zostawić na wiosnę)
Gdzie Ty byś uciął?

Przepraszam Cię, dawno nie było mnie na forum. Hm...trudno mi powiedzieć, ponieważ masz bardzo nisko wyprowadzone gałęzie boczne. Z pewnością musisz ciąć mocno górę. Przyciąłbym jeszcze tej jesieni. Choć u Ciebie może być problem z silniejszymi przymrozkami już, czy nawet mrozem, zatem zostaw cięcie do wiosny. Z dolnych części pni masz mało przyrostów, a góra ucieka. Musisz też prześwietlić przestrzeń wokół pni. Za dwa lata pnie będą się starzeć, a wtedy nie wybije z nich już nic na nowe pędy. No i brzoskwinie i nektaryny lubią chorować po cieciu. Rak to ich główna przypadłość. Trudna sprawa tak na oko. Pędy na owoce przycinam za 8 pąkiem te grubości ołówka, cieńsze za drugim pąkiem. Rany po cięciu możesz zabezpieczyć zwykła maścią ogrodniczą.

[Baltazar]

Mam pytanie.

W 2023 roku zaokulizowałem brzoskwinię na ałyczy. Ałycza o średnicy pnia około 15 cm.

W 2024 rok obecnym brzoskwinia ma spore przyrosty, powyżej metra, musiałem nawet już przycinać, wyszło fajne rozgałęzione drzewko gdzie w miejscu okulizacji w ten jeden rok przyrosło z pąka do gałęzi o średnicy około 3-4 cm u nasady.

Pytanie czy w nadchodzącym 2025 roku mogę spodziewać się już owoców? Pąki kwiatowe wygląda że są. Czy może coś stoi na przeszkodzie?