Chryzantemy w ogrodzie Zosi cz.1
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
tak w tym roku jest ciężko . ale najbardziej zaszkodziły im przymrozki bez śniegu
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Moje były okryte liśćmi i też jeszcze nie wychodzą
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Krzaczki mam małe i ledwo co z ziemi zielonego widać, nie ruszam ich aż troszkę podrosną bo takie maleństwa. Dzięki za odpowiedź.sangwinaria pisze:Majeczka poczekaj aż do maja . młode tegoroczne liście nie są odporne na mróz i lepiej ich teraz nie ruszać. Chyba ,że masz duże krzaki to można już dzielić jak się ociepli
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Witam !
W sprawie chryzantem jestem zieloniutka, jak szczypiorek na wiosnę.
Mam do Was pytanie jak najlepiej się nimi opiekować.
Mam kilkuletnią kępę Clary Curtis i w ubiegłym roku nie była zbyt piękna,
późno kwitła i pokładała się.
W tym roku chcę jej dać bardziej słoneczne stanowisko i tutaj moje pytanie :
czy mam kępę podzielić na kilka części czy lepiej porozdzierać na jednopędowe sadzonki
i wsadzać pojedynczo czy wiązkami ?
Czy to że się kładła to wina niedostatku słońca czy inny błąd w uprawie ?
Z góry dziękuję za pomoc.
W sprawie chryzantem jestem zieloniutka, jak szczypiorek na wiosnę.
Mam do Was pytanie jak najlepiej się nimi opiekować.
Mam kilkuletnią kępę Clary Curtis i w ubiegłym roku nie była zbyt piękna,
późno kwitła i pokładała się.
W tym roku chcę jej dać bardziej słoneczne stanowisko i tutaj moje pytanie :
czy mam kępę podzielić na kilka części czy lepiej porozdzierać na jednopędowe sadzonki
i wsadzać pojedynczo czy wiązkami ?
Czy to że się kładła to wina niedostatku słońca czy inny błąd w uprawie ?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam Elwira
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Zosiu !
Przeczytałam cały wątek z ogromną przyjemnością i wiele się dowiedziałam.
Moja Clara Curtis sprzed kilku lat
i w ubiegłym
Taka z pojedynczej sadzonki od koleżanki
i do niej też mam pytanie : czy w tym roku zostawić ją w spokoju czy wykopać i rozdzielić (kępka ma ok 8 cm średnicy).
Przeczytałam cały wątek z ogromną przyjemnością i wiele się dowiedziałam.
Moja Clara Curtis sprzed kilku lat
i w ubiegłym
Taka z pojedynczej sadzonki od koleżanki
i do niej też mam pytanie : czy w tym roku zostawić ją w spokoju czy wykopać i rozdzielić (kępka ma ok 8 cm średnicy).
Pozdrawiam Elwira
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
tę skandynawska pozostaw w spokoju. chryzantemy nie maja za dużych wymagań . A clarę podziel i posadż kilka sadzonek bardzo blisko siebie-do rośliny te lubią słońce i odmładzanie , jesienią mogłaś dodać obornika.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Przyszłam do źródła,witaj Zosiu
Nic nie mam,nic nie widać czy może być lepiej? Mam czekać spokojnie jeszcze czy już płakać
A poważnie to sadze,że jeszcze jest nadzieja ,że odbiją od korzeni czy to już raczej za późno?
Nic nie mam,nic nie widać czy może być lepiej? Mam czekać spokojnie jeszcze czy już płakać
A poważnie to sadze,że jeszcze jest nadzieja ,że odbiją od korzeni czy to już raczej za późno?
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Karo u mnie jest tak samo i wiele osób pisze podobnie . Ale uzbrojenie się w cierpliwość opłaca . wczoraj rozkopywałam ziemię i widać maluteńkie odrosty . A u innych korzenie żyją - Więc czekać . wszystko przez przymrozki . ale ja mam tak co roku i już jestem do tego przyzwyczajona
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Zosiu czy mogę jeszcze (przed czerwcem) przygotować miejsce dodając kompostu i obornika , czy tylko kompost ?
Pozdrawiam Elwira
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
Elwirko najlepiej kompost . a na drugi rok wiosną nasyp wokół roślin obornika tylko tak aby nie dotykał łodyg i przysyp go ziemią . ja tak robię roślinom wtedy gdy nie mam możliwości przekopania ziemi
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
- image
- 200p
- Posty: 273
- Od: 23 lip 2010, o 16:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Myszków/ Śląskie
- Kontakt:
Re: Chryzantemy zimujące w gruncie
A u mnie ani widu ani słychu A wszystkie były przykryte gałęziami świerkowymi.
Pozdrawiam! Róża