Sukulentowy Meksyk - ejacek
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sukulentowy Meksyk - ejacek
A za co krytyka , nakładam końcówkę rozpylającą i kaktusy są podlewane jak rośliny ogrodowe . Co pewien czas jednak podlewam konewką - wtedy kiedy chcę podlać z nawozem, ale jest to bardziej czasochłonne.
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Sukulentowy Meksyk - ejacek
Ja też tak podlewam, jak mi zabraknie wody odstanej. Uważam tylko by nie lać na lofki i ariaki bo im się uczesanie kołtuni.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1134
- Od: 18 sie 2010, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Sukulentowy Meksyk - ejacek
Bardzo ładne rośliny,oglądam z przyjemnością................zwłaszcza te,których nie posiadam.
- annaoj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2912
- Od: 3 sie 2012, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Sukulentowy Meksyk - ejacek
Znowu piękności pokazujesz! Same moje ulubienice. Zwłaszcza pectinifera.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sukulentowy Meksyk - ejacek
Ulubienice sobie pozostawiam , niekoniecznie to rarytasy , ale chodzi o urodę, np bocasana albo hahniana (teraz co prawda jej nie pokazałem) , ale te dwie zawsze będę się starał mieć , i na pewno pozostawię te najstarsze co są u mnie kilkanaście lat.annaoj pisze:Znowu piękności pokazujesz! Same moje ulubienice. Zwłaszcza pectinifera.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Sukulentowy Meksyk - ejacek
Perezdelrosa śliczna! Ograniczasz jej jakoś podlewanie?
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sukulentowy Meksyk - ejacek
Wszystkie podlewane tak samo - ziemia musi dobrze przeschnąć przed kolejnym podlaniem i to wszystko. Teraz jak mają być upały to właśnie podlewam , wcześniej było ciut chłodniej jak na lato i pochmurno to stały bez podlewania.
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sukulentowy Meksyk - ejacek
Piękne! Niby wszystkie mam, ale Twoje Jacku ładnie rozrośnięte!
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Sukulentowy Meksyk - ejacek
Doskonale zdaję sobie sprawę , że jakiś tam wyjątkowych unikatów nie mam. Co więcej, jak już pisałem trudno odmówić urody choćby tak popularnym mamilarkom jak bocasana czy hahniana, które są typowymi marketowcami . Na szczęście nie mam jakiejś wewnętrznej potrzeby dążenia za rarytasami, ale nie powiem , że u innych chętnie je oglądam
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Sukulentowy Meksyk - ejacek
Jak dla mnie te co pokazałeś są rarytasami. Przynajmniej tak je traktuję i cieszę się, że coś takiego mam. A M. hahniana marketowa rośnie u mnie chyba z 15 lat.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20222
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Sukulentowy Meksyk - ejacek
Pojęcia unikat czy rarytas roślinny to pojęcia względna. Pisałem to wielokrotnie i raz jeszcze powtarzam: liczy się to co podoba się właścicielowi oraz podziwiającym.
A te roślinki i ich kwiaty są warte podziwu.
A te roślinki i ich kwiaty są warte podziwu.