Zielono mi w głowie i... na parapetach - cz.VI

[kubasia]

Same piękności u ciebie, których trochę zazdroszczę, bo muszę się pogodzić z tym, że TB u mnie nie rosną . Zeszłoroczna susza nie posłużyła też SDB, choć te są w kwitnieniu niezawodne.

[Edyta 74]

Justynko, iryskowy szał u Ciebie .Pięknie Ci kwitną
Zresztą nie tylko iryski pięknie Ci kwitną, fiołeczki też szaleją
Na pochwałę zasługuje też Sinningia eumorpha , bardzo mi się podobają jej delikatne kwiatuszki
Jestem ciekawa czy smithiantha Sunny Day będzie miała nasiona . Kwitnie Ci już jakaś?

[justus27]

Dla miłych Gości... jeszcze dwa cudeńka irysowe.
Kocham paskowane iryski, zatem są takowe na mojej rabatce...

Hysteria


I jeszcze "piegowata" plicata

Moonlight Sketch


Odpowiem na wpisy i wkleję więcej zdjęć, jak tylko wygram walkę z chwastami i pomieszam w genach iryskom

[Anka159]

Cudne irysy ...a z tym mieszaniem, to o co chodzi?

Miłego dnia.

[Edyta 74]

Przepiękne, szczególnie Hysteria

[Blueberry]

Zaległości nadrobiłam i zachwyciłam się irysami oj kusisz cudnościami, kusisz, tym bardziej, że mam już gdzie sadzić

[AliWas]

Justynko, chyba zgubiłam Twój wątek ale już jestem Kurcze, Sinningia eumorpha naprawdę jest śliczna Masz też sporo odmian Irysów o ciekawych kolorach. Są piękne i szkoda, że nie mogę poczuć ich zapachu - tak ładnie o nim piszesz

[duju]

Hysteria prześliczny irys, taki delikatny.

[Malachitek]

Sinningia eumorpha jakie ma błyszczące listki!
Trzymam kciuki za krzyżówki i nowe siewki, to na pewno uczy cierpliwości - ja tam bym chciała od razu wiedzieć co jak wyjdzie

Justyś a ja muszę ci koniecznie pokazać - zakwitł u mnie twój "wnuczek", kwiat ma w pięknym kolorze i to spory (6cm średnicy):


Tylko nie mogę nigdzie znaleźć tych oznaczeń po jakich był rodzicach

[justus27]

Chwila czasu przed niedzielnym obiadem...

Nowapasja- dziękuję za wiadomość Czyli h. heusckelliana ma podobny zapach do h. incurvula.

Właśnie jestem na etapie tworzenia "portretów" zapachowych irysów, a są tam zapachy takie, jak duszone jabłka z cynamonem czy śmietankowa kremówka

Onectica- Azalie przekwitają już. Ale rzeczywiście cudnie pachniały. Warto mieć ich kilka w ogrodzie ;) Ja wybrałam azalie wielkokwiatowe(oczywiście odmiany o pachnących kwiatach) i azalię pontyjską(chyba najmocniej pachnąca azalia).
Nie mam w swoje kolekcji azalii japońskich (niskich, płożących) - ze względu na to, że są bezzapachowe.

U moich Babć w ogrodach też były irysy. Pamiętam: białe, żółte, bordowe i brązowe.
Dzisiejsze, nowoczesne odmiany irysów potrafią oszałamiać kolorami i zapachami.

Filigranowa27- mam nadzieję, że smithianthy będą mieć nasiona. Gdy będę mieć więcej kolorów tych roślin, to spróbuję pozapylać różne odmiany. Może wyjdą inne kwiaty

Prawie czarnych irysów jest dość pokaźna grupa.

Piasek pustyni- taki, zwyczajny czarny irysek, a robi takie "zamieszanie". Fakt - jest czarną plamą na irysowisku. Posadzony, przy odmianie Fogound fajnie się razem dopełniają w barwach.

Lilbee- dziękuję ;)
Azalie są prostymi roślinami w uprawie. Jedynie trzeba je posadzić w kwaśnym podłożu. Nie nawożę ich, nie przykrywam na zimę, a rosną i kwitną co roku.
Ogród nie jest duży, raczej maleńki.

Nie mam w ogrodzie drzew iglastych, krzewów, drzew owocowych ( tylko jest wiśnia i czereśnia).
Skupiam się na tych roślinach, które lubią słońce i tolerują okresy suszy.

Kubasia- za to inne rośliny u Ciebie świetnie rosną, których ja znowu zazdroszczę. Zwłaszcza te cieniolubne i o pięknych dużych liściach(które na mojej "półpustyni" szans by nie maiły na przetrwanie).

Edyta 74- racja, teraz pełnia sezonu na irysowe kwitnienia. Oglądam, wącham... każda wizyta w ogrodzie zaczyna się od obchodu irysowiska. A jest, co podziwiać

To druga smithiantha Sunny Day, którą mam w kolekcji. Miała być zebrina - a jest...Sunny Day.
Mam też żółtą smithianthę od Filigranowej - na razie dochodzi do siebie po podróży.

Lubię takie rarytaski sinningiowe ;) Mam ich więcej w kolekcji, mam nadzieję, że zakwitną w tym sezonie.

Anka159- naprawdę są cudne te iryski. Pojedyncze kwiaty niektórych odmian po rozłożeniu płatków w poziomie mają średnicę około 30 cm. Są duże, a gdy na irysach tych kwiatów jest około setki...to Możecie sobie wyobrazić widok. Do tego zapach...zapiera dech w piersiach ;)

"W mieszaniu w genach"... chodzi o to, że zapylam i krzyżuję ze sobą różne odmiany. Mam nadzieję, że część irysów wytworzy nasienniki.


Blueberry- Wow! To dopiero wiadomość - ogródek czy działeczka? Chwal się
Myślę, że niejedną tutaj Osobę zarażę iryskami - one są warte "grzechu"

Jeśli Masz jakieś pytania dotyczące irysków, Pytaj, chętnie odpowiem.

Jeśli dobrze Wybierze się odmiany irysowe (od niskich SDB do wysokich późnych TB) - to ma się kwitnienia od około 10 kwietnia, do około połowy czerwca. A zaraz po zakończeniu kwitnień irysów, rozpoczyna się sezon na liliowce.

AliWas- kocham irysy całym, swoim
Tworze obecnie album zapachowy irysów ;) Będą ładniejsze opisy.

Duju- racja ;) To jedna z tych typów irysów, które mi się podobają. Tzw. "mozaikowe", czy też w "paski". Gdy kwitnie więcej niż jeden kwiat, to potrafi przyciągać uwagę tym wyraźnym wzorem na płatkach.

Malachitek- o jaki ładny ;)
Gratuluję kwitnienia
Miałam dwie krzyżówki po odmianie: Jan (jedna była to krzyżówka: Jan x HP; a druga: Jan i chyba Józef) i myślę, że to któraś z tych krzyżówek. Bo kwiaty bardzo podobne do odmiany "Jan".

Irysów ciąg dalszy... z serii "od stóp do głów" w kwiatach...

Doodads (SA)


Alabaster Unicorn(SA) - jedna z najpiękniejszych białych odmian


Fogbound - ta odmiana chyba nigdy mi się nie znudzi. Lekko "przydymione" płatki, paseczki, chętnie kwitnie i rośnie, jak chwat



Stop Flirting - również "przydymiony" w słońcu ma inne kolory, niż w cieniu




Dwa ulubione... Ascent Of Angel - mocno niebieski, na zdjęciu wychodzi "mdły" kolor - z grubymi płatkami i falbanami



Oraz Frosting - płatki są sztywne, jakby pokryte woskiem. Zamiast falbanki na obrzeżach są drobne" zęby" . W słońcu, jakby posypany brokatem



Jako, że teraz kwitnie u mnie około 50 odmian irysów, trudno na bieżąco wklejać zdjęcia. To może jeszcze grupa irysów w mocnych kolorach
Zacznę od ognia na rabacie, trzy lata polowałam na tę odmianę...wart czekania
Solar Fire (SA)



Podobny do powyższego, ale kwiat dwukrotnie większy... cudny Copatonic


Magic Masquerade - to dopiero świetna odmiana. Na górnych płatkach jest obrzeże ze złotej falbanki


Oprócz irysów, w ogrodzie się dziej ;) Dojrzewają pierwsze truskawki



Buraczki rosną w siłę...na barszczyk z botwinką ;)



Pomidorki późno wysiane, a jeszcze później wysadzone do tunelu...nabierają krzepy



Na klombie pod czereśnią ciągle coś kwitnie...szałwia lekarska, a na pierwszym planie - tymianek



W roślinach doniczkowych nadal wielkie poruszenie(łącznie z ruchem paczek wymianowych i zakupowo - sprzedażowych)
Nowinka - episcia Jim's Moody Rock - ukorzeniana w perlicie, w mnożarce, zakwitła



Nadal zachwycają mnie rośliny ostrojowate - kupiony na próbę, czy będzie u mnie rósł... Codonantus Tambourine - w trakcie ukorzeniania



hoja lacunosa SV 403 ładnie zagęszczona, rośnie w siłę wraz z siostrą h. lacunosa from Frasier Hill



I jeden fiołeczek w bukieciku Lunar Lily White


Obecnie przygotowuję rośliny do wywiezienia na lato do ogrodu i znów nieco mniej czasu. Jak rośliny będą na swojej nowej, wakacyjnej miejscówce, to zrobię im sesję zdjęciową.

miłego oglądania

[nowapasja]

Justynko iryski śliczne szkoda tylko, że pojedyńczy kwiatek tak krótko się trzyma. A na działeczce to nie boisz się, że ktoś ci kwiatki pokradnie?

[Renata1962]

Justynko kolekcja irysów cudna szkoda że tak szybko przekwitają.
Lunar Lily White pieknie zakwitł

[iwek]

Ale masz duże buraczki irysy cuuuuuudne,i fiołeczek piękny takiego nie widziałam