
Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski część 1
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Dziś zrobiłem przegląd moich czereśni. To stare drzewo dostało jednak dość mocno i nie wiem ile owoców się doczekam z 35 letniego drzewa..... Znacznie młodsza czereśnie też dostała ale wydaje mi się że mało...oby. Bo kwiaty jakby nie naruszone. Może nie do końca były otwarte gdy mrozy przyszły. Zobaczymy. Sąsiad mówił że najlepiej wstrzymać się do owocowania. Czas pokarze jakie mróz poczynił straty. I niech tak zostanie 

- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Grech niestety, jeśli nie ma w pobliżu zapylacza który kwitnie w tym samym czasie co nasze drzewko z owoców nici, nieraz się dziwiłam dlaczego "dziko rosnące" czereśnie po starych sadach stojące samotnie mają pełno kwiatów ale nigdy nie zauważyłam owoców, teraz już wiem dlaczego (nigdy się nad tym nie zastanawiałam, bo nasz Rivan zawsze miał owoce z racji że sąsiad ma czereśnię w ogrodzie...jakiej odmiany nie mam pojęcia, on też na 100% tego nie wie, tym bardziej że kilka lat temu dosadziliśmy Burlat).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Właśnie drzewo jest już spore i zdrowe, szkoda byłoby je wycinać. W mojej głowie narodził się pomysł żeby dokupić takiego w miarę uniwersalnego zapylacza (chodzi o termin kwitnienia czy konkretną odmianę? dwie sztuki tej samej odmiany będą się zapylały?), prawdopodobnie jednego z powyższych, żeby sprawdzić czy pojawią się owoce. Jeśli tak to super, jak nie to przynajmniej wiadomo co mam i będzie można dobrać druga sztukę.Ginka pisze:phantom Popularnymi zapylaczami są m.in. Rivan, Kunzego, Büttnera Czerwona, Vega, Hedelfińska, ale jak nie masz pojęcia co masz, a w dodatku drzewo jest jeszcze małe to lepiej posadzić nową, chyba że jest duże to możesz zaszczepić lub posadzić gdzieś w sąsiedztwie te zapylacze, może jakiś się dopasuje.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Jeśli wiesz w jakim terminie kwitną u Ciebie poszczególne odmiany u np sąsiadów to jest to pomocne, bo nie wiedząc co się ma najważniejszy jest chyba termin kwitnięcia, u mnie Rivan jest oczywiście pierwszy, Burlat zaczyna kwitnąć odrobinę później (ok 1-2 tygodnie później, jeszcze wszystkie się nie rozkwitły a Rivan już przekwita), także to jest jakiś wyznacznik czy masz wczesną, średnio-wczesną, średnio-późną czy późną odmianę.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Najbliższą inną czereśnię widziałem 30km od mojej na posesji nieznajomej mi osoby. Do tego opóźniony okres wegetacyjny w tej częsci kraju nie pomaga.
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Phantom: Kup VAN-a i BUttnerę Cz. i problem ci się rozwiążę. Ja mam małe pytanie z innej beczki. Jak wysoko rosną czereśnie na podkładce PHL-B (podobno najlepsza z PHL-ek i aż tak nie skarla)
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Ja nie wiem jaką mam odmiane czereśni ale nigdy nie musiałem używać zapylaczy
może dlatego że dookoła wiara ma czereśnie i to wystarczy.

-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Wiśnia też może być zapylaczem dla czereśni. Generalnie dobrze jest mieć w pobliżu podobne drzewka.
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Mam trzy wiśnie i 2 czereśnie nie daleko siebie , więc dobrze
niech się zapylają 


- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Popatrzałam na forumowy wątek o krzyżowym zapylaniu wiśni i czereśni, zapylić się zapylą ale marne owoce z tego wychodzą
, również zawsze mieliśmy wiśnię kilka metrów od czereśni ale patrząc na plony to się często nie zapylają 


"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Ginka
Ciekawe....
Zaraz zapoznam się z tematem 
Ciekawe....


Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Mam dwie wiśnie niedaleko czereśni (w zasadzie jednak 5m od niej), chyba nawet kwitną w podobnym czasie i nic z tego - czereśnia co roku obsypana kwiatami, wychodzi z tego garść zalążków, które dość szybko opadają.
Nie wiem czy nie prościej będzie po prostu kupić czereśnię Lapins. To jedna z niewielu odmian samopłodnych więc nawet jak nie zapyli mojej to przynajmniej sama wyda owoce.
Nie wiem czy nie prościej będzie po prostu kupić czereśnię Lapins. To jedna z niewielu odmian samopłodnych więc nawet jak nie zapyli mojej to przynajmniej sama wyda owoce.
-
- 500p
- Posty: 675
- Od: 7 lip 2015, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Kiedyś oglądałem film z prezentacja Dr E. Rozpary na którym wspomniała że Regina owocowała na pewnej plantacji dopóki nie wycięto rosnących na tej plantacji wiśni które w przypadku braku innych odmian czereśni stanowiły dla niej zapylacz. Ja obok swojej Reginy posadziłem tego samego roku Schneiderę późną która jest dla niej zapylaczem ale nie mam zapylacza do Burlata. Zobaczymy czy będzie owocował ale nie w tym roku bo zmarzł prawdopodobnie 100% i jak kwitł to prawie nie latały żadne owady w tym miejscu. Przy jagodach kamczackich nawet jak było 3 stopnie wiatr i deszcz to się jakieś pojedyncze trzmiele kręciły bo było niżej i lepiej osłonięte od wiatru.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 28 mar 2017, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Suwałki
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Cześć, zamówiłem czereśnię w szkółce internetowej (chodziło mi o konkretną odmianę Burlat na podkładce Gisela5, której u siebie nie mogłem dostać). Drzewko przyszło do mnie po kilku dniach, ale średnio mi się podobało - w skrócie można nim w hokeja grać
Napisałem wiec do sprzedawcy, który mi odpisał w ten sposób: "jeśli chodzi o wiśnię Kiku Shidare to każde drzewko będzie miało bardziej lub mniej tak zwaną hokejkę, jest to podkładka sadzonki. Należy wykopać głębszy dołek i zostanie widoczny pień dzięki któremu roślina będzie stabilniejsza."
W sumie tak zrobiłem od razu, zostawiłem tylko kilka cm aby nie zasypać całkowicie podkładki, ale zastanawiam się czy sprzedawca mnie nie buja. Wcześniejsze czereśnie, które kupowałem (co prawda na innych podkładkach) były "proste jak strzała" od samego korzenia


W sumie tak zrobiłem od razu, zostawiłem tylko kilka cm aby nie zasypać całkowicie podkładki, ale zastanawiam się czy sprzedawca mnie nie buja. Wcześniejsze czereśnie, które kupowałem (co prawda na innych podkładkach) były "proste jak strzała" od samego korzenia


Pozdrowienia z Suwalszczyzny
Daniel
Daniel
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Czereśnia - sadzenie, pielęgnacja, opryski
Są jak hokejki gdyż były okulizowane.