Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
-
- 200p
- Posty: 360
- Od: 30 sty 2012, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Ostatnio trafiłem w internecie na firmę, która sprzedaje jakąś hiszpańską hybrydę paulowni pod nazwą drzew tlenowych i zachwala że urośnie to 16 metrów w ciągu 6 lat. Kolejne nie wiadomo co, choć niby poparte badaniami uniwersyteckimi.
To i owo opuncjowo Marcina
- MoWo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 861
- Od: 13 wrz 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Żadna rewelacja, paulownie jak mają dobrze w tym tempie rosną.
Ja prowadzę paulownię na 1 pęd dla wielkich liści i ma teraz ok 2,5m.
Ja prowadzę paulownię na 1 pęd dla wielkich liści i ma teraz ok 2,5m.
Pozdrawiam Wojtek
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Teraz robią przekręt na paulowni że to dobra inwestycja. Cwaniaki twierdzą że lepiej rośnie niż wierzba energetyczna a wiadomo świat składa się z tych co chcą zarobić i tych co na nich zarabiają. W naszym klimacie max przyrost to 1-2 metry ale aby to sprzedać na opał to już fantastyka. Więcej na ten temat http://www.money.pl/gospodarka/wiadomos ... 03159.htmlmartin79 pisze:Ostatnio trafiłem w internecie na firmę, która sprzedaje jakąś hiszpańską hybrydę paulowni pod nazwą drzew tlenowych i zachwala że urośnie to 16 metrów w ciągu 6 lat. Kolejne nie wiadomo co, choć niby poparte badaniami uniwersyteckimi.
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Witam. Zachwycony drzewkami osób z forum niebawem (o ile tylko będzie to możliwe) też chciałbym stać się posiadaczem własnej paulowni.
Przed posadzeniem mam jednak takie małe pytanie do nieco bardziej doświadczonych osób, bo naczytałem się troszkę o jej potężnym systemie korzeniowym. Sam jednak nie mam wyobrażenia jak się rozwija, jak silny on jest i o jaką odległość byłby dobrze sadząc oddalić się od fundamentu. Nie dysponuje niestety ogromnym ogrodem, jakie byłby takie absolutne minimum? Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź. 


- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Wyrzucałem takie 2,5 metra i system korzeniowy sięgał 2 metrów od pnia (wokoło). Takie grubsze korzenie były o 1 metr a reszta to drobnica. Tylko że nawet część korzenia może zmienić się w drzewko. Ta fotka to kompostownik gdzie trafiły w listopadzie części korzeni.
Bardzo żywotne drzewko i dość ekspansywne. Jednak utrzymanie w ryzach to żaden problem.

Bardzo żywotne drzewko i dość ekspansywne. Jednak utrzymanie w ryzach to żaden problem.

- Anna N
- -Moderator Forum-.
- Posty: 2735
- Od: 30 cze 2011, o 00:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Moja paulownia wysiana z nasionka wiosną w 2012 roku.
Obecnie ma więc 4 lata.
Pierwszą zimę młode rośliny spędzały pod dachem ale następne już na dworze.
Gdybym teraz chciała umieścić całe drzewko pod dachem musiałabym mieć
pomieszczenie o wysokości przynajmniej 3,5 metra, bo taką wysokość ma
to drzewko na fotce.

Obecnie ma więc 4 lata.
Pierwszą zimę młode rośliny spędzały pod dachem ale następne już na dworze.
Gdybym teraz chciała umieścić całe drzewko pod dachem musiałabym mieć
pomieszczenie o wysokości przynajmniej 3,5 metra, bo taką wysokość ma
to drzewko na fotce.


Pozdrawiam Anna
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Dziękuje asprokol za chęć pomocy. Dziś zmierzyłem troszkę dokładniej i mógłbym swoją paulownie posadzić ok. 3,5 metra od wpuszczonego w ziemię betonowego zbiornika na ścieki, a to chyba troszkę mało.
Gdzieś wcześniej przeczytałem, że starsze drzewa paulowni puszczają płytko swoje potężne korzenie spokojnie na 6 metrów. Jeśli to prawda.. to chyba wypada mi się pożegnać z planem sadzenia paulowni. 


- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Korzenie faktycznie na jakoś niezwykle rozbudowane nie wyglądają. Nie wiem, może ktoś pisał to na podstawie jakiegoś troszkę już starszego okazu, którego się dochował, bo Paulownia do najmniejszych drzew też nie należy. Niemniej zdjęcie tego systemu korzeniowego, które zamieściłeś troszkę mnie uspokoiło. Chyba spróbuję posadzić je u siebie. Dziękuje za pomoc.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Korzenie tego drzewa faktycznie sięgają do 25 metrów ale to nitkowaty system korzeni. To potężne drzewa ale nie w naszym kraju. To drzewo kończy wegetację wraz z pierwszym przymrozkiem. Zamieszczone w sieci fotki potężnych drzew pochodzą z cieplejszego klimatu. Największe jakie widziałem we Wrocławiu miały może z 12-15 metrów i wiek ponad 60 lat.
Mając klimat jaki mamy musisz się liczyć że jak temperatura spadnie poniżej -25 to drzewko zaczyna od nowa. Tak że spokojnie możesz odnosić porażki oraz sukcesy z tym cesarskim drzewkiem. Szansa że zakwitnie też nie jest wielka bo zima musi być "ciepła" inaczej przemarzną pąki kwiatowe tworzone poprzednim roku.
Życzę powodzenia - bo moim zdaniem łatwiej dorobić się kilku mniejszych niż jednego potężnego.
Mając klimat jaki mamy musisz się liczyć że jak temperatura spadnie poniżej -25 to drzewko zaczyna od nowa. Tak że spokojnie możesz odnosić porażki oraz sukcesy z tym cesarskim drzewkiem. Szansa że zakwitnie też nie jest wielka bo zima musi być "ciepła" inaczej przemarzną pąki kwiatowe tworzone poprzednim roku.
Życzę powodzenia - bo moim zdaniem łatwiej dorobić się kilku mniejszych niż jednego potężnego.
-
- 50p
- Posty: 86
- Od: 16 lip 2015, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Asprokol Twój wywód w sposób ostateczny przekonał mnie do tego,że z paulowni u nas bez farta nic się dobrego nie zrodzi. A już na pewno u mnie na działce narażonej zimą na wiatry i chłody. Drugi sezon i drzewo startuje od zera. Nie mam serca ani ochoty liczyć na szczęście i łagodne zimy, dodatkowo nie chce być rozczarowany jak po 5 latach bez szkód, drzewko nagle zmrozi i wrócę do punktu startu... nic na sile, zatem definitywnie nadszedł czas na 'dobrą zmianę' w ogrodzie
powoli szukam następcy dla paulowni,a ona sama pójdzie w teren gdzie szanse na przetrwanie będzie miała większe.

- MoWo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 861
- Od: 13 wrz 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Jak się nie da klimatu dostosować do Paulowni to można Paulownię dostosować do klimatu.
Ja swoją traktuję jak bylinę.
Na wiosnę zostaję wycięta i odbija od pieńka.
Zostawiam jeden pęd resztę urywam i we wrześniu mam 3-4 m drzewko i ogromnymi liśćmi.

Ja swoją traktuję jak bylinę.
Na wiosnę zostaję wycięta i odbija od pieńka.
Zostawiam jeden pęd resztę urywam i we wrześniu mam 3-4 m drzewko i ogromnymi liśćmi.
Pozdrawiam Wojtek
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Moja przemarzła tylko w pierwszym roku, ale też i ostatnie zimy nie przypominają tych mroźnych, z dawnych lat. Mam pytanie, czy jeśli wytnę ją na wysokości powiedzmy 1m to da się ją trzymać w formie krzewu? Nie mam na nią pomysłu 

- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Oczywiście to powinno się udać pod warunkiem że zima będzie normalna a nie strasznie mroźna. Wtedy znając prawo Murphy?ego przemarzną te które postanowiło się zachować.
Zrób więc na wiosnę cięcie powyżej pierwszych gałęzi które skróć do 1/3 długości. W Chinach widziałem jak próbowano te drzewka bezskutecznie wykarczować i krzaczyły się na potęgę.
Zrób więc na wiosnę cięcie powyżej pierwszych gałęzi które skróć do 1/3 długości. W Chinach widziałem jak próbowano te drzewka bezskutecznie wykarczować i krzaczyły się na potęgę.
- MoWo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 861
- Od: 13 wrz 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie
Re: Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo
Tylko po co.
Paulownię sadzimy dla kwiatów albo ogromnych liści.
Z krzaka ani tego ani tego się nie doczekasz.
Paulownię sadzimy dla kwiatów albo ogromnych liści.
Z krzaka ani tego ani tego się nie doczekasz.
Pozdrawiam Wojtek