Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Ewa - co nas nie zabije to nas wzmocni. Jednak troszkę żal...Chodziło mi po głowie czy nie wprosić się na Waszą wycieczkę do 3miasta, ale niestety mam pracującą sobotę. Żałuję. I to bardzo.

Dzisiaj po raz pierwszy od wielu dni mogłam popracować na działce. Roboty mam tyle, że nie wiedziałam w co włożyć ręce. W końcu podlało, więc mogłam rozpocząć walkę z chwastami na rabatach. Przynajmniej kilku. Przygotowałam miejsce pod nowe powojniki, które w czwartek dzięki uprzejmości Eli-elutek63 dotarły. Udało mi się nawet kilka roślin poprzesadzać. A żeby nie było za dobrze to nabawiłam się kontuzji. Zakułam palec prawej dłoni chyba różanym kolcem i mam spuchnięty nie tylko palec, ale i obolałą dłoń. A jutro do pracy na 12 godzin :( Na pocieszenie azalie wielkokwiatowe szykują się do kwitnienia. Japońskie niestety kwitną u mnie raczej symbolicznie, choć wybierałam odmiany pospolite i odporniejsze. Przypołudnikom przymrozki nie zaszkodziły i ładnie zarosły już donicę. Nawet dalia z B. wynurza się z ziemi. Również będzie rosła w donicy.

Powojniki:
Obrazek Obrazek
i mój wymarzeniec Omoshiro Obrazek


Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Tak, to to samo od Jacka.
Bardzo ładnie mi kwitnie.
Mam nadzieję, że wszystkie odmiany będą dobrze rosły i kwitły. :D
Te maluchy wyglądają na prawdę ślicznie.
Mam już w planie następne odmiany i jak tylko wpadną mi w ręce to nie odpuszczę. ;:306
Omoshiro widziałam w naturze, jest piękny. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7946
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Izo - piękne epimedia! Ostatnio "wszędzie" je widzę. Podziwiam i w forumowych ogrodach i widziałam "na żywo" w ogrodzie Iwonki-Iw.
Faktycznie piękne rośliny, wyglądają tak delikatnie że aż ich się boję... Ale może kiedyś się skuszę....
Przymrozki dały się nam wszystkim we znaki. Mnie najbardziej żal pierwszych kwiatów truskawek :( Posadziłam je jesienią i bardzo niecierpliwie czekam na pierwsze owoce ;:65 - dostałam od koleżanki sadzonki takiej odmiany, która owocuje przez całe lato - żeby moje wnuczki mogły sobie skubać truskaweczki w czasie wakacji :lol:
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Zamień się z kimś na inną sobotę 8-)
U mnie Guernsey Cream padł, ale to kwestia miejsca-wszystkie dosadzane pod słupem tak skończyły :evil:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Wczoraj i dziś sypnęło gradem. Na szczęście krótko. W czasie krótkiej lustracji strat nie zauważyłam. Kamień z serca.

Grażynko ja również mam wielki apetyt na kolejne epimedia, chociaż pewnie nie łatwo je dostać. Na powojnik Omoshiro chorowałam kilka lat. Mam nadzieję, że spodoba mu się u mnie.

Marysiu epimedia nie są tak delikatne na jakie wyglądają. Niektóre nawet można nazwać ekspansywnymi. Myślę, że śmiało możesz je u siebie posadzić. Tylko trzeba im wybrać odpowiednie miejsce. Szczerze zazdroszczę Ci wizyty u Iwonki-Iw. Zaglądam do Jej wątku czasem. Truskawek szkoda...Mam kilka różnych odmian i mimo wszystko liczę na owoce. A wiesz, że na tych mieczykach zauważyłam już pierwszy pęd kwiatowy :tan

Ewo niestety nie mogę się zamienić :( Jesteśmy tylko we dwie i taka zamiana wiele zmienia. Trudno jakoś to przeżyję. Za miesiąc kolejne Stare Pole. Co z tym słupem, że wszystkie powojniki tam padają? Odmianę Guernsey Cream widziałam u znajomej mojej Mamy. Zachwyciła mnie. Powojnik obrastał altanę i był oblepiony kwiatami - we wrześniu. Chcę posadzić go przy zachodniej ścianie altanki. Jako towarzystwo będzie miał różę Pirouette

Obrazek Obrazek

Pierwsza krzewuszka: Obrazek

Działka to nie tylko rośliny...
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Izo, podziwiam piękne kwiaty u Ciebie! Zwłaszcza chętnie oglądam te, których nie ma w moim ogrodzie, np. azalie czy powojnki ;:333
Awatar użytkownika
magry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5378
Od: 15 wrz 2009, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

A co zrobić żeby kwitły kamasje ?.Zielone liściory tylko mam.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Izuś - tak to jest, że czasem długo trzeba czekać na swoje chciejstwo.
Ale warto, bo potem jest duża radość.
Dobrze, że grad nie zrobił Ci żadnych strat.
Jak tam roślinki, trzymają się czy masz z jakąś kłopot. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Miałam dzisiaj wolny dzień...I oczywiście pogoda zepsuła mi plany. A te były bardzo ambitne. Z rana wszystko jeszcze wyglądało przyzwoicie. Na rynku kupiłam sadzonki pomidorów koktajlowych - 4 różne odmiany, czerwoną bazylię i pelargonie na balkon. A potem już ulewa goniła ulewę :evil: Ja wiem, że ten deszcz potrzebny. Tylko dlaczego pada jak ja mam wolne. Nie mógł zaczekać chociaż do wieczora?

Jacku dziękuję! Myślę, że mógłbyś skusić się na powojniki. Choćby z grupy atragene. Są odporne na mróz, nie chorują, ciąć nie trzeba. I pięknie by wyglądały na tle tego ceglanego muru. Za pergolę wystarczą im tyczki lub sznurki. Pomyśl.

Janku niestety nie wiem. Swoje posadziłam kilka lat temu. Rosną, kwitną i zimują bez mojej pomocy. Mam tam też białe, ale kwitną ciut później. Sądziłam, że to łatwa roślina. Może to kwestia stanowiska. Posadziłam na słońcu. Ziemię mam raczej ciężką, gliniastą.

Grażynkowiem, na działkę też czekałam dość długo. Roślinki na razie przyzwyczajają się do zmiany klimatu. Deszcz im dobrze zrobi. Wszystko wygląda dobrze i mam nadzieję, że tak zostanie. Dziękuję! ;:196

Mam kilka kwitnących małych irysków. Zastanawiam się jednak gdzie się podziały żółte, które kwitły w zeszłym roku. Teraz same granatowe zaszczyciły mnie kwiatami i kilka z jesiennej wymiany z Jackiem.

Obrazek - odm. Green Spot - zupełne zaskoczenie
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

A w zeszłym roku były takie:
Obrazek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

U mnie pogoda podobna, co zaczyna mnie mocno denerwować. Wręcz słyszę jak chwasty rosną i zajmują całe miejsce na niedawno wypielonych rabatach :evil:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
MagdaB2701
200p
200p
Posty: 414
Od: 26 cze 2013, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Iza-"wpadłam" z rewizytą,ależ u Ciebie kolorowo,pięknie urządzoną masz działeczkę,i nawet na pomidorki się skusiłaś.W tym roku też będziesz miała je?Ja co rok obiecuję,że sadzę mniej pomidorów,ale co róż jakaś nowa odmiana mnie skusi i w tym sezonie mam już posadzone w foliaku 11odmian pomidorów ,samych koktajlowych 5odmian :wink:
Truskawki też widziałam u Ciebie,fajnie wszystkiego po trochu :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

tu.ja pisze:Wczoraj i dziś sypnęło gradem. Na szczęście krótko. W czasie krótkiej lustracji strat nie zauważyłam. Kamień z serca.

[/url]
A u mnie tak różowo nie było.... niby grad był mały... i na pierwszy rzut oka wszystko było ok, ale potem jak zobaczyłam hosty... dżisis wszystkie liście podziurawione... teraz część poobcinałam, ale generalnie - żal patrzeć.
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3796
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Pogoda faktycznie nas nie rozpieszcza. Jakaś taka "niemajowa". U mnie leje od rana.
Izuniu piękne powojniki nabyłaś, a zwłaszcza 'Omoshiro". Gdy mi wpadł taki w "łapki", byłby mój :lol:
Sporo masz irysków. Nie narzekaj na niebieskie, bo są piękne. Poza tym widzę też inne kolorki wśród tych kwiatów. 'Green Spot' jest cudny ;:167
Melduję, iż oba liliowce od Ciebie mają pędy kwiatowe :heja Ogromnie się cieszę z tego powodu.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Ewo pogoda jest bardzo wkurzająca. Ty chociaż coś już miałaś wypielone. Ja nawet nie zaczęłam, nie licząc wyrwania kilku pojedynczych chwastów do zdjęć ;:224 Mam nadzieję, że jutrzejszy Wasz wyjazd będzie udany.

Magdo dziękuję za rewizytę. Miło mi, że Ci się podoba. Pomidorki już posadziłam: 2 odmiany żółte i 2 odmiany czerwone. Jednego roku też miałam ok. 10 różnych odmian i wszystkie pod gołym niebem. To był mój debiut warzywniczy i udał się cudnie, bo pogoda sprzyjała. W kolejnym roku już nie było tak super. Potem miałam przerwę, a teraz mam skrzynię jako mini-warzywnik i sadzę koktajlówki. A truskawki muszą być i kropka. Chociaż kilka krzaczków :D

Ave to przykre, że poniszczyło Ci hosty. Pogoda jest nieprzewidywalna. Co z tego, że zima była "angielska" skoro teraz takie psikusy uskutecznia. U mnie zimno i deszczowo, a do tego "łeb" urywa :evil:

Halinko cieszę się, że liliowce dobrze zniosły przeprowadzkę i zamierzają kwitnąć. Zresztą nie miały wyjścia pod taka opieką jak Twoja. U Ciebie wszystko rośnie jak na drożdżach. W zasadzie nie narzekam na niebieskie irysy, bo lubię ten kolor. Martwi mnie jednak brak kwitnięcia odm. "Brassie" tej mocno żółtej. Pozostałe odmiany kwitną u mnie po raz pierwszy. "Green Spot" zaskoczył mnie totalnie i zachwycił. Pogoda gorzej niż kiepska i na domiar złego "coś" mnie dopadło. Tak licho się czuję, że nawet dzisiaj nie poszłam po pracy na działkę zrobić obchodu :( Powojnik "Omoshiro" jest piękny i ponoć łatwy w uprawie.

Zaczynają kwitnąć czosnki:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

I moje ulubione goździki w blokach startowych:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.7

Post »

Omoshiro to piękny powojnik, niestety u mnie wymarza więc już nie kupuję go.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”