Moje róże cz.II
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15075
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje róże cz.II
Hmmm ... czasem oglądam zdjęcia i nie wpadam w zachwyt nad daną różą, jak inni . Zastanawiam się wtedy, dlaczego? Może do mnie nie każde ujęcie przemawia? Czasem dopiero przy którymś z kolei zdjęciu dopiero, odkrywam prawdziwe piękno danej róży.
Ty, Walentynko, odkryłaś dla mnie piękno Eden Rose
Ty, Walentynko, odkryłaś dla mnie piękno Eden Rose
- abeille
- 1000p
- Posty: 5035
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Moje róże cz.II
Oliweczko, kompozycja z bodziszkiem śliczna i taka świeża.
na pewno będzie do podgapienia.
na pewno będzie do podgapienia.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12972
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moje róże cz.II
Oliwko widzę, ze masz takiego bodziszka jak u mnie, kompozycja super.
Ja w tym roku też przygotowałam bodziszkom towarzystwo róż zobaczymy jak u mnie wyjdzie.
pozdrawiam
Ja w tym roku też przygotowałam bodziszkom towarzystwo róż zobaczymy jak u mnie wyjdzie.
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 763
- Od: 3 lis 2006, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje róże cz.II
Witaj Oliwko!
Piękne jak zwykle obrazki pokazujesz. Mam nadzieje że starczy ich na całą zimę? Proszę, umilaj Nam tak czas.
"Edenowe marzenie" spełniłam sobie w zeszłym roku jesienią - czekam na jej obfite kwitnienie w przyszłym roku. W tym roku pozwolilam jej na jednego kwiatka, żeby potwierdzić odmianę. Nie mogłam się napatrzeć. Póżniej dostała 130 cm przyrostu.
Elmshorn mile mnie zaskoczył - myślałam że ma bardziej otwarte kwiaty a tu miła rozetka, śliczny kolorek i chyba obficie kwitnie? Piękny krzaczorek....
Oliwko, mam jeszcze nadzieje że moja różyczka faktycznie okaże się Dornroschen. Jest cudnym krzewem!
Serdecznie pozdrawiam!
Piękne jak zwykle obrazki pokazujesz. Mam nadzieje że starczy ich na całą zimę? Proszę, umilaj Nam tak czas.
"Edenowe marzenie" spełniłam sobie w zeszłym roku jesienią - czekam na jej obfite kwitnienie w przyszłym roku. W tym roku pozwolilam jej na jednego kwiatka, żeby potwierdzić odmianę. Nie mogłam się napatrzeć. Póżniej dostała 130 cm przyrostu.
Elmshorn mile mnie zaskoczył - myślałam że ma bardziej otwarte kwiaty a tu miła rozetka, śliczny kolorek i chyba obficie kwitnie? Piękny krzaczorek....
Oliwko, mam jeszcze nadzieje że moja różyczka faktycznie okaże się Dornroschen. Jest cudnym krzewem!
Serdecznie pozdrawiam!
Kasia
Ogród Cilli
Ogród Cilli
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Moje róże cz.II
Róża Eden i bodziszek niebieski,,bardzo z nich dobrana para... Dobrze,że Elmshorn też będzie cieszył me oko,mój ma rozwinięty pąk już od 8 dni i się nie zmienia..może zamarzł
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Moje róże cz.II
Jak miło że dopadła mnie bodziszkowa zaraza ;) zmuszająca do kolekcjonowania tychże maleństw
rosną sobie na razie ociupeńkie wokół róż
Róże piękne.
Mój Elmshorn też szalał i długo długo obficie kwitł, choć młodziutki gagatek
Edenka też młoda kwitła raz, za to wyrosły jej tak piękne i zdrowe pędy (jeden 170 cm) że zacieram ręce i trzymam kciuki za dobre przezimowanie
rosną sobie na razie ociupeńkie wokół róż
Róże piękne.
Mój Elmshorn też szalał i długo długo obficie kwitł, choć młodziutki gagatek
Edenka też młoda kwitła raz, za to wyrosły jej tak piękne i zdrowe pędy (jeden 170 cm) że zacieram ręce i trzymam kciuki za dobre przezimowanie
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje róże cz.II
Cillo, chyba jednak nie starczy tych zdjęć na całą zimę
Mój Elmshorn też ma jeszcze kwiatki, chyba jako jedyna róża.
Bodziszek nazywa się Jolly Bee i jest znakomitą odmianą. Naprawdę polecam
Jak Wam gdzieś wpadnie w ręce, to nie zastanawiajcie się, bierzcie.
Kwitł do końca października, nawet te śniegi przeżył
Ma duże kwiaty jak na bodziszka, no i ten błękit...
Europena - róza rabatowa, dorasta mniej więcej do pół metra.
Ma ciemnoczerwone, półpełne kwiaty i bardzo dekoracyjne ciemne liscie, zwłaszcza młode.
Jest raczej bezproblemowa, powtarza kwitnienie.
Mój Elmshorn też ma jeszcze kwiatki, chyba jako jedyna róża.
Bodziszek nazywa się Jolly Bee i jest znakomitą odmianą. Naprawdę polecam
Jak Wam gdzieś wpadnie w ręce, to nie zastanawiajcie się, bierzcie.
Kwitł do końca października, nawet te śniegi przeżył
Ma duże kwiaty jak na bodziszka, no i ten błękit...
Europena - róza rabatowa, dorasta mniej więcej do pół metra.
Ma ciemnoczerwone, półpełne kwiaty i bardzo dekoracyjne ciemne liscie, zwłaszcza młode.
Jest raczej bezproblemowa, powtarza kwitnienie.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10858
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje róże cz.II
Zdaje się że moja bezimienna to będzie Europena... u mnie kwitnie prawie cały czas.
Zawsze mi się kołatała po głowie ta nazwa, a teraz jestem już pewna.
Zawsze mi się kołatała po głowie ta nazwa, a teraz jestem już pewna.
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4355
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Moje róże cz.II
Oliwko, a czy przypadkiem Europena nie ma na drugie Lili Marlen? Łudząco podobna
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje róże cz.II
Mag, to 2 różne róże. Chociaż w katalogu wyglądają prawie tak samo
W dodatku zdjęcia są przekłamane, bo w rzeczywistości ta Europena jest ciemniejsza, ale na wszystkich fotkach wychodzi taka "krwista"
Gabrielo, znam tę radość z nazwania bezimiennej
W dodatku zdjęcia są przekłamane, bo w rzeczywistości ta Europena jest ciemniejsza, ale na wszystkich fotkach wychodzi taka "krwista"
Gabrielo, znam tę radość z nazwania bezimiennej
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4355
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Moje róże cz.II
Hmmm... kiedy moja Lili jest też ciemniejsza i taka aksamitna w kolorze... i te czerwone liście... może ja mam po prostu Europenę
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje róże cz.II
Exelsa - stara, pnaca odmiana, kwitnaca jednokrotnie całą masą drobnych różyczek.
Bardzo łatwo się ukorzenia np. przez odkłady.
Moja właśnie jest w ten sposób pozyskana i rośnie na własnym korzeniu od chyba kilkunastu lat.
Roślina mateczna padła, podobnie jak "babcia", którą pamiętam z najwcześniejszego dzieciństwa.
Ciekawe, czemu nie są długowieczne?
Bardzo łatwo się ukorzenia np. przez odkłady.
Moja właśnie jest w ten sposób pozyskana i rośnie na własnym korzeniu od chyba kilkunastu lat.
Roślina mateczna padła, podobnie jak "babcia", którą pamiętam z najwcześniejszego dzieciństwa.
Ciekawe, czemu nie są długowieczne?
Re: Moje róże cz.II
Oliwko czy ten bodziszek Jolly Bee nadawałby się do skrzynki na balkon? łaaaaaaaaadny on