Mój ogród przy lesie cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Fajne muchomorki, bardzo je lubię za kolorki, to u Ciebie? a opieńki też masz?
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Urszulko witaj. :wit
Opieniek w ogrodzie nie mam, ale to podobno pasożyt drzew, więc je nie chcę.
Muchomorki ciągle wyratają, to pod świerkiem, to pod choiną, a że są ładne, to niech rosną. :)
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajko, piękne grzybki urosły w ogrodzie, szkoda tylko, że te kropki mają.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Hej hej, a mi się przez te Twoje muchomory "Pan Tadeusz" wkręcił w głowę :D :D :D "Ale Wojski zbiera same muchomory..." :D :D :D I tak sobie recytuję w myślach, czasem jakaś fraza lub piosenka tak się wbije w myśli :D :D :D A właśnie, a hoduje ktoś świerzop? :;230 Pozdrawiam.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Muchomorki wyglądają ślicznie. :)
Co do opieniek masz całkowitą rację. Pieńka to uciążliwy pasożyt którego naprawdę ciężko pozbyć się z ogrodu. :roll:
Pigwowiec wygląda pięknie lecz jest to, przynajmniej według mnie, piękno złowrogie. Co prawda pigwowce to wytrzymałe krzewy ale mam poważne obawy (mam nadzieję że okażą się bezpodstawne) o to czy Twój zdąży przygotować się do nadchodzącej zimy.
Awatar użytkownika
marcyjanna
200p
200p
Posty: 422
Od: 23 cze 2009, o 17:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Muchomorki w ogrodzie to jak dla mnie nr 1. Przecudowne i niech się chowają najwymyslniejsze rośliny przy nich. Może by tak spróbować
przynieśc grzybnię muchomorową z lasu?
pozdrawiam
Małgorzata
Ot... chwastowisko marcyjanny.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Romku witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Oczywiście, że wolałabym grzybki te bez kropek, ale jak się nie ma co się lubi...
:D
Pozdrawiam serdecznie. :)

Mambo recytowanie ,,Pana Tadeusza,, w dodatku w myślach jest raczej chwalebne, gorzej ze mną, jak piosenka jakaś mnie się uczepi, to córka, która ma słuch absolutny, nie wytrzymuje ze mną, jak przyjdzie w odwiedziny. :oops:
A co to jest świerzop? :)

Krzysiu masz rację, opieniek w ogrodzie bardzo się obawiam, tym bardziej, że rosną blisko w lesie, kiedyś czytałam, że komuś ogród opanowały, chociaż nie było widać owocników, dopiero analiza podłoża wykazała obecność tego grzyba.
Przemarznięcia pigwowca się raczej nie obawiam, on jest tak odporny, a wiosną końce pędów przycinam.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Andrzeju dziękuję bardzo.
Winnik trochę nadrabia zaległości, jeśli nie zmarznie, to myślę w przyszłym roku wcześniej zawiąże owocki.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Małgosiu witaj.
Muchomorki w moim ogrodzie, w im tylko wiadomy sposób same się rozsiewają , gdyż co roku jest ich więcej, ale tylko pod iglakami. Przenieść grzybnię oczywiście można spróbować.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Obrazek
Róża rabatowa King Arthur ciągle kwitnie
Obrazek
Niezawodna Fresia, obecnie ładniej wygląda niż latem
Obrazek
Te muchomorki już nie są tak efektowne
Obrazek
Okrywowa The Fairy zawsze kwitnie do mrozów
Obrazek
Parkowa Grand Hotel :) :) :)
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Przesadzałam wczoraj Fairy, trochę ją przycięłam,mam nadzieję, że się nie obrazi. :wink:
Moja Fresia w tym roku golutka a ona ponoć ma być taka zdrowa - nie ma reguły.
Mój Chopin plamisty, u koleżanki (z tego samego źródła) to najzdrowsza róża w ogrodzie :roll:
Muchomory bardzo malownicze, działka przy lesie ma jednak urok :wink: .
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Eluniu dziękuję za odwiedziny.
Wydaje mi się, że dobrze zrobiłaś przycinając różę przed posadzeniem, łatwiej się przyjmie i do zimy zdąży się ukorzenić. Moja róża Fresia jest bardzo zdrowa, bez plamistości i ma jeszcze dużo pąków, natomiast niektóre jak Prince Igor, czy Edelweis jest praktycznie bez liści.
Chopiny u mnie wcale nie są także takie zdrowe, liście mają jeszcze nie najgorsze, ale chyba kwiaty zaatakowała szara pleśń, gdyż jeszcze w pąkach zagniwają przed rozwinięciem, a niektórzy mówią, że są niezawodne, wydaje mi się właśnie, że nie ma reguly, jeśli podpasuje stanowisko, to rosną dobrze bez względu na odmianę.
Jutro wybieram się na działkę, dopóki pogoda liście grabić.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Jakie ładne masz jeszcze różyczki.
U mnie już po kwiatach.
Co nie rozkwitło to zgniło od deszczu, nawet pąki. :?
Piękne muchomorki - wyglądają jak kwiaty i też należą do tego ogrodu.
Miłej niedzieli. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Grażynko dziękuję za odwiedziny.
Róże w moim ogrodzie także nie wszystkie ładnie kwitną, niektóre pozbawione są już liści, a Chopinom zagniwają kwiaty, ale mimo wszystko lubię jesienne, słoneczne dni, takie, jak u nas dzisiaj.
Tobie także życzę miłej niedzieli. :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”