Moja działka na Dębowym Lesie

[Margo2]

Też mam Margo
I jestem z niej bardzo zadowolona. U mnie chryzantemy to jedyne kwaity, które jeszcze u mnie wyglądają najlepiej
Mam 4, ale jedna jeszcze nie zakwitła. Chyba wymienię ją na taką, która zaczyna kwitnąć wczesniej

[Kasiula17]

Chryzantemki niech żyją jak najdłużej bo są cudowne,.
Masz jeszcze marcinki? moje to tylko nasiona mają i do ścięcia zostały.

[tesia39]

O tej porze roku to właśnie chryzantemy i astry jesienne ubarwiają nasze ogrody Twoje są piękne
U mnie przymrozek nic złego nie uczynił, ale ja mam ogród w środku osiedla, pomiędzy blokami,więc zawsze trochę cieplej jest.

[aneczka1979]

Miałam kiedyś gazanie na balkonie. Były bardzo wytrwałe. Twoje tylko mnie utwierdziły w przekonaniu, że muszę spróbować w przyszłym sezonie posadzić je do gruntu.

[Anna11]

Nie do wiary, przymrozek ominął Twój ogród...chryzantemy, astry są nie naruszone U mnie już prawie nic nie kwitnie, nawet drzewka liściaste zgubiły już liście

[gracha]

Chryzantemki ,marcinki kolorowa jesień ,moje marcinki szybko przekwitły ,chryzantem jeszcze nie mam ,może na drugi rok zaproszę je do ogrodu,pozdrawiam Aniu

[dorotka350]

Bardzo ładna ta chryzantema Pink Lady
U mnie po dwóch nocach przymrozków większość kwiatów zważył mróz Tylko marcinki się nie dają i kwitną dalej
Jak tam, różyczki już przyszły do Ciebie?

[Tacca]

Czytam że wszędzie już przymrozki docierają, u mnie na szczęście jeszcze ciepło. Nawet dipladenia jeszcze kwitnie i nie wiem co mam z nią zrobić , bo w gruncie siedzi.

[anabuko1]

beacia0088-Beatko Ja dopiero chryzantemki w ubiegłym roku kupiłam 3 i to one już kwitną .W tym roku przybyła jedna. Ale jeszcze myślę,że kilka przydałby się,żeby było więcej kolorów w późnej jesieni
kolorów z dnia na dzień coraz mniej i mniej
Tulap-MateuszuMoże masz inna odmianę dębu
mati1999-Mateuszu Na dębach to ja się nie znam.

TajeczkoOj, już dalie poszły. Chryzantemki jeszcze kolorki mają. Chciałoby się,żeby tak chociaż one były długo w ogrodzie z kwitnienie. a jak będzie zobaczymy.Szkoda,że u ciebie było-7*,szkoda tych wszystkich kwiatów, kolorków

ASK_anulla-Anulka Może i tak, bo żółtych kolorów w ogrodzie, oprócz gazani jucz nie mam w ogrodzie

Margo2; Kasiula17;tesia39-Tereniu ;Anna11 ; gracha-Grażynko Może pobliski las chroni mój ogród od mroziku,ale zawsze to zależy z której strony ten mrozik idzie.
Moja Margo pierwszy raz tak kwitnie.Marcinki jeszcze u mnie tez kwitną i dobrze.
Mi jeszcze kilka chryzantemek się marzy

aneczka1979-Aniu Gazanie to twardzielki,Ja juz je sieję ze 2 - latka i do gruntu zawsze idą.

Dorotko350 U mnie już też nie wiele kolorków zostało.ale marcinki są .Na różyczki jeszcze czekam
W tym tygodniu ma być w miarę ciepło,więc trochę prac ogrodowych zrobię.I może te róże jak przyjdą to posadzę.

Tacca-Danusiu przymrozki już psuja ogrodowe roślinki, kwiatuszki,Coraz puściej się robi.Oj szkoda.
I fajnie,że jeszcze ci dipladenia jeszcze Ci kwitnie .niech na razie nacieszy twoje oczy.Teraz chyba nie będzie przymrozków,ale trzba uważać, bo to piękna roślinka

marcinki wciąż się nie poddają i kwitną dalej






Trojeść bulwiasta - fajne ma nasienniki

[iwona0042]

Aniu o kobei czytałam kiedyś, ale nie zimowałam jeszcze:
kobea pnąca w swojej ojczyźnie jest byliną, tak więc jeżeli mamy możliwość, możemy kobeę przezimować. Najłatwiej zrobić to przy uprawie kobei w pojemniku. Bardziej pracochłonnym będzie wykopywanie roślin rosnących w gruncie, ale warto wiedzieć, że również takie rośliny można przezimować. Na okres zimy wystarczy przenieść kobeę do jasnego pomieszczenia, zabezpieczonego przed mrozem, w którym temperatura wyniesie niewiele ponad 10°C. Oczywiście przed przeniesieniem kobei do pomieszczenia, ścinamy kilkumetrowe pędy, na wysokość kilkunastu centymetrów. Zimą ograniczamy podlewanie, uważając jednak, aby nie zasuszyć rośliny.

[Tulap]

Nasionka fajne

[mati1999]

Ileż motyli cień też świetny

[ASK_anulla]

Jeszcze marcinki ładne u Ciebie. Moje już przekwitły. Malinowy od Stasi jeszcze pokazał kolorki, ale on był przycięty mocno po posadzeniu, stąd spóźnienie. Mnie zaszokowałaś kwiatem jeżówki. Moje są zwyczajne, bezodmianowe, ale po niedzielnym przymrozku stoją już przemrożone kikuty.