Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy 2017

[akl62]

Uśmiałabyś się jak u nas czarno. To kolejna zima, kiedy mamy mniej śniegu niż Wy.

[MalaRybka]

Szukałam cię Igo i znalazłam. Mam nadzieję, że tu zajrzysz. Sezon zaczyna się pełną parą, więc pewnie masz dużo pracy.

[ewunia7]

Iguś gdzieś Ty się zapodziała?
Zima już dawno minęła, pokaż fotki kwitnącego ogródka.

[manenka71]

Hej Igusia ,wreszcie Cie znalazłam ,piękny pokój zrobiłas ,przecudowny ,mój też wymarzony ale chyba sie nigdy nie doczekam ,choc mąż zgodził sie na taras i wyjście trzeba przerobić z okna na balkonowe ,pozdrawiam.

[Pinkola]

Ostatnio nie bywam na forum, ale jedyne o czym myślałam, gdy tylko zrobiło się wiosennie, to że koniecznie muszę mieć żurawki od Ciebie... a tu niespodzianka, dobrze zrozumiałam, że sklep jest z Tobą na emeryturze? Ogromny to cios dla mnie, ale cieszę się, że masz czas dla siebie i rozumiem to. Napisz czasem, nie tylko na blogu.

[iga23]

Moi przyjaciele, dawno mnie nie było. Mam nadzieję nadrobić stracony czas. Ogród mocno jesienny i na pewno wiele się zmieniło.

[magry]

Oj,dawno,dawno Cię tu nie było.Tym radośniej powitać.Jest pięknie ale przed zmianami też podobało mi się.Dwie rzeczy chyba nie zmieniły się.Jeżeli pomyślę o
Twoim ogrodzie to zawsze widzę ten pierwszy obrazek.Słusznie ? No i piesek chyba też ten sam ?

[3 KOTY]

Pewnie z ten sam, moja Nutka kochana!
Iguś, można jeszcze rozmnażać żurawki?

[iga23]

Martusiu, trochę póżno na rozmnażanie. Mogą sie nie ukorzenić i szkoda by było. Wiosną, pod koniec marca juz można, ale to zależy od wiosny. Nutka dostała maskotkę.



Janku, obrazek ten sam, tylko roślinki trchę wyrosły i potrzeba będzie zmian, może na wiosnę. Piesek, tak, ten i ten drugi mają się dobrze.
Dzięki za powitanie.

[ewunia7]

Jak zawsze pięknie

[akl62]

Dobrze Cię widzieć

[Margo2]

Faktycznie dawno Cię nie było
Widzę, że ogród zmężniał, troszeczkę się zmienił
Ale żurawki zostały

[Katiusha]

Cudowny zakątek, a te żurawki, ile ich i jakie różnorodne
Zazdroszę ogrodu zimowego - marzenie Głaski dla Nutki. Na początku myślałam, że to oddychająca nowa kolezanka