Kiedy i jak nawozić?

[3velyna]

Dufin,

Z tego, co mi wiadomo, to najlepiej używać nawozów o zrównoważonym NPK czyli np. 2-2-2

Co do azotu, to wiem, że używa się nawozów z jego większą ilością wiosną/latem, ponieważ wtedy jest więcej światła, a jest ono niezbędne do prawidłowego wykorzystania azotu. Wyczytałam też gdzieś, że owszem można stosować taki nawóz także o innej porze, aczkolwiek nie będzie on w takiej mierze spożytkowany

Sama używam takich 5-5-5 a gdy mocno grzeje słonko, to dodaję tych z przewagą N

[Jovanka]

....zaczęłam się zastanawiać czy nie powinnam dopasować składu nawozu do okresu wegetacji rośliny aby za rok cieszyć się ponownym kwitnieniem, tak aby roślina miała na to siłę......

Dobrze myślisz....ale zawsze trzeba reguły dostosować do ostatniego kwitnienia rośliny/często nienormalnego z pędzenia u producenta/ oraz rodzaju storczyka.
Np. większość falenopsisów obecnie powinno wkraczać w fazę inicjacji kwitnienia; tak aby możliwe było kwitnienie w przełomie roku.
I m-c IX-X to praktycznie ostatnie dawki nawożenia z przewagą fosforu i potas /np.nawozy typu" bloosom-booster".
W okresie zimowym nawożenie należy zaniechać.

Niemniej jednak....efekt kwitnienia jest sumą starań i właściwego cyklu nawożenia przez cały okres wegetacji.
Nawożenie wczesno-wiosenne i letnie z przewagą azotu wzmacnia kondycję rośliny.I tylko taka ma szanse na kwitnienie.

W zakresie nawożenia i ogromu środków na rynku, dobór pozwala na duża dowolność własnych technik podlewania i nawożenia.
Niemniej warto zwracać uwagę na:
1/tylko zasadne używanie nawozów do storczyków- określone etykietą dla tego przeznaczenia;
2/ najlepsze są te ,które mają w składzie mikroelementy ;
3/nie zawierają wapnia.
4/nawozy organiczne nie zawsze maja korzystny wpływ na storczyki/bogata flora bakt., nadmiar N.....itp/.
5/dawki nawozów minimalizować trzeba do 1/4 --1/2 wg zaleceń producenta. i w zależności od własnego schematu uprawy Storczyki nie maja dużych potrzeb, nadmiar powoduje więcej strat niż spodziewane korzyści.
6/nawozy zrównoważone/te same liczby / są dobre,ale używamy przemiennie z innymi z uwagi na ryzyko niedoboru składników.
A przy podłożu korowym....może być tempo głodu zastraszające.

[Dufin]

Dziękuję za wyjasnienia

3velyna czy możesz powiedzieć jakiego nawozu używasz?

Jovanko a czy rośliny nie ucierpią na tym jeśli zaniecham nawożenia przez cała zimę podlewając je tylko woda destylowaną? Bo przecież ona nic w sobie nie ma? Zawsze używam 1/4 dawki nawozu ale do każdego podlewania aby zawsze roślina coś łyknęła ;) A może w okresie zimy, rezygnując z nawożenia byłoby rozsądniej przerzucić się na wodę odstaną, aby z czegoś roslina mogła czerpać jakieś pierwiastki? Nie chciałabym ich "zagłodzić"

Nie wiem też czy dobrze zrozumiałam odnośnie tego nawożenia. Powiem jak to widzę.. Nie powinnam zwracać uwagi przy nawożeniu na to jaka aktualnie jest pora roku, lecz na stan i aktywność storczyków czy tak? A mianowicie, jeśli teraz moje kwiatki przekwitają to znaczy, że przez najbliższy czas będą się rozrastać w liście i w korzenie a zatem powinnam im dostarczyć nawozu z przewagą azotu czy tak? Natomiast nawozów z przewagą K lub P powinnam dostarczać dopiero kiedy zauważę pęd kwiatowy czy znacznie wcześniej aby roślina miała "z czego" wytworzyć ten pęd?

Napisałaś, ze w zimie nie nawozimy, zatem z początkiem wiosny zaczynamy nawożenie z przewagą N aby roślina wytworzyła "bazę" a późnym latem z przewaga K i P aby roślina mogła kwitnąć? Eh.. chyba nie potrafię zrozumieć wymagań storczyków a nie chciałabym aby im czegoś brakowało

[3velyna]

Pewnie pytasz o ten 5-5-5

Jest to nawóz, który dorwałam w Tesco 'Professional Gardener' produkowany przez Agrecol, ma 200ml, z czego nakrętkę (17ml) trzeba rozcieńczyć w 4-5 litrach wody (ja dawkuję 3 ml nawozu/ 1 l wody). Kosztował niecałe 5 zł, a swego czasu miałam obsesję na punkcie nawozów, więc w chwili obecnej mam z 4 różne

Co do wody destylowanej, to ja przechodzę na źródlaną niskozmineralizowaną z Biedronki, wyczytałam w wątku Mariusza3357, że macza w niej swoje Vandy, a że wyglądają pięknie, to i ja rezygnuję z demineralizowanej na jej rzecz. Na pewno będzie odpowiednia w okresie, gdy nie będzie się nawozić storczyków. Chociaż ja całkowicie z tego chyba nie będę rezygnować, myślę, że raz na cztery moczenia go dodam /cena za 5 l destylowanej od 3-5zł, a za 5 l wody z Biedronki ~1,50 zl /

Muszę go jeszcze popytać, jak on ją stosuje z nawozami

[Dufin]

O widzisz Tez kiedyś się natknęłam na jakiś wątek dotyczący tej wody, ale uznałam, że przecież woda mineralna ma jeszcze więcej różnych pierwiastków niż zwykła kranówa i nie wgłębiałam się w temat ;D Widocznie "źródlana" a "mineralna" to nie to samo

Dziękuję Ci za wiadomość, chyba też dokupię jeszcze jakiś nawóz, co by każdy miał troszkę inny skład i będę zmieniać co jakiś czas ;) Ehh.. mojej siostrze właśnie przekwitły storczyki i jeden od razu wypuścił nowy pęd a ona się w ogóle nie przejmuje nawozami, tym jaki mają skład ani nic.. Podlewa kranówka z filtra w dzbanku itp itd a one rosną i rosną ;) Chyba za bardzo się przykładam hehe

[3velyna]

Oj tam, oj tam trzeba się troszczyć o swoje pociechy

Ale i ja znam przypadek, kiedy storczyk jest podlewany odstaną kranówką bez nawozów, podłoże nie zmieniane od conajmniej 5 lat (!) korzenie, które widać przez doniczkę są.. hmm brązowe, jakby zmechacone, pokryte meszkiem (brązowym) i w ogóle masakra. Za to powietrznych masa, storczyk z liśćmi w liczbie 12 i kwitnie dwa razy do roku

[Jovanka]

Oj tam, oj tam.... ....ze powtórzę....
Ewelino..... łatwo bagatelizować sprawy, tylko.... trudniej bywa ( jeżeli . czytasz forum ?) radzić sobie z kłopotami.

Nie potrzeba opowiadać nam co znasz , Natura człowieka jest dziwna; większość potrafi nawet uwierzyć
w gadające storczyki .

W poradzie musi być każdy element oparty na regułach uprawy, a nie na podstawie przeczucia, wieści typu PPP.
Długo, długo przed nami odkryto wszelkie zasady ,więc... Ameryki nie odkrywajmy.

Oczywiście, świat nie stoi w miejscu .Dzięki forum dobre nowe doświadczenia koleżeństwa z forum warto poznać ,testować
-to a propos wody ....wątku który rozwijasz pobocznie do tematu.
Związany ,aczkolwiek zupełnie inny w stosunku do zagadnienia nawożenia.


Jednak w konkretnym pytaniu o zrozumienie chodziło , a.... odpowiedź z mojej konsultacji ma naprowadzić na wyjaśnienie zagadnień.
Bez tego obawiam się ,ze dalsze rozpoznanie arkanów uprawy staje się często niemożliwe.
Każdą sprawę pytający ma doprowadzić do porównania - jak ma być a jak jest i czy nie jest przekroczona granica wytrzymałości rośliny.
I... nie na tym polega porada czy udzielanie rad, aby rozmawiać o wszystkim .Bo....mozna łatwo skołować rozmówcę .

Jeżeli... widzisz potrzebę udzielania wskazań i dysponujesz wiedzą w tym zakresie, podpowiadaj .
Jednak niech to ma wymiar wyłącznie wypowiedzi merytorycznej, a nie rozmów o wszystkim.

O wszystkim ...jest materiał w tej sekcji.To kilkaset tematów.Problemem jest to ,ze nie chcąc ich poznać stwarzamy pozory nowych zagadnień i powtarzamy znane rozwiązania!
W ten sposób jedynie jeden problem pączkuje nam tysiąc razy. Mamy ...obecnie z nowymi forumkami forum bis-:;230 . powtórkowe pytania i...oczekiwania powtórkowych odpowiedzi..
Czyli ...mamy absolutne zaprzeczenie regulaminowe, które w najbliższym czasie postaram się wyeliminować inna formułą .


JOVANKA

Wpis moderacyjny:
Ewelino,
prosiłam już raz o wycofanie koloru zielonego ze stopki.
Jest nieregulaminowy ;pozostaje zastrzeżony dla prac Adm.i Moderatorów do wpisów porządkowych.
Proszę o pilne dokonanie zmiany.

[kruszi89]

Jakiej odżywki stosujecie w pielęgnacji swoich felków? Jaka możecie polecić? ja osobiście zaczęłam używać 'bio ekor', kupioną w carrefour, a zapewnic wielokrotne i obfite kwitnienie. a jak u was to wygląda?

[Jovanka]

Kruszi89, - nie ma nic takiego jak felki wśród roślin.
Storczyki mają swoje nazwy- to jest Phalaenopsis ,po polsku można używać nazwy falenopsis.
To jest zalecenie ,a biorąc pod uwagę miejsce w którym piszesz = sekcja merytoryczna ,rzetelność obowiązuje.
Warto na starcie uprawianej sztuki storczykarstwa zadbać o właściwe nazewnictwo.

A, co do nawozu...to z takim wpisem..

ja osobiście zaczęłam używać 'bio ekor', kupioną w carrefour, a zapewnic wielokrotne i obfite kwitnienie.

..
nie wiadomo czy o reklamę nie chodzi bardziej, niż o meritum sprawy.
Z tego wątku ...pewnie można znaleźć informacje "co i jak warto stosować".
Wybór jest duży i panuje dowolność doboru....
Najważniejsze ...aby nawóz był przeznaczony do storczyków i tak opisany/ze względu na odmienność składu chem./
.
W późniejszej fazie Twojego zainteresowania oraz ilości storczyków rosnących w kolekcję, pewnie będziesz stosować kilka nawozów -naprzemiennie ,z dostosowaniem do warunków wegetacji roślin.

Warto poznać materiały bazowe dot.Phalaenopsis

Ale to wszystko przed Tobą- powodzenia życzę ze swoim falenopsisem.

Powodzenia życzę w uprawie oraz doczekania swojego kwitnienia
pozdrawiam - JOVANKA

[doniek]

witam, od 2lat posiadam falenopsisa który niestety od tamtego czasu mi ani razu nie zakwitł. Dopiero teraz doszłam do wniosku że to pewnie przez małą ilość światła (storczyk stał na górnej szafce ze 3m od okna i to w dodatku północnego), przeniosłam go więc na parapet. Przesadziłam go też ale zauważyłam że niestety ma malutko korzeni. Na szczęście ma 7 dorodnych, zdrowych liści.
I teraz postanowiłam o niego lepiej zadbać, stoi na parapecie, dziś wstawię go na jakieś tacki z wodą tak jak robi to większość z was. Zastanawiam się co z nawożeniem ? Teraz jest zima i storczyk stoi w miejscu więc na razie się nie nawozi ?

Moje pytanie głównie dotyczy tego, że mam akwarium wolne od glonów oczywiście nawożę je potasem, fosfor i azot w wodzie jest od rybek no i tą wodą zamierzam podlewać storczyka. Mam też w domu filtr RO więc może lepiej kupić nawóz zalecany do storczyków i rozcięczać go z wodą RO i w taki sposób nawozić ?

[Dufin]

Mimo, ze jest zima storczyka nawozi się normalnie jeśli to Phalaenopsis, bo one nie mają okresu spoczynku Stoi tylko pozornie, w rzeczywistości pewnie wypuszcza młode listki lub przedłuża korzenie

[doniek]

A więc nawozimy w zimę także tylko jak lepiej, wodą z akwarium czy kupić nawóz i rozcieńczać z RO? Albo inaczej: zapewne nawozy przystosowane dla storczyków są lepsze, mają odpowiednie stężenia odpowiednich mikro i makro-elementów, jednak może sama woda z akwarium wystarczy, aby storczyki ładnie rosły i kwitły ? Jakie jest wasze doświadczenie w tej sprawie, czy nawożenie jest konieczne aby osiągnąć dobre kwitnienie i wzrost ?

[marzenkaa]

Myślę że dużo robi oprócz nawozu woda, a akwariowa może być świetnym wyjściem. Ale wspomniałaś że przesadzałaś stroczyka więc ja bym na razie wstrzymała się z nawożeniem i podlewaniem bo być może gdzieś w korzeniach ma jakieś ranki i gdy woda tam wejdzie to może zacząć gnić. Odczekaj z tydzień