Chryzantemy/dąbki - uprawa, pielęgnacja,zimowanie

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Nata możesz tak zrobić,a podlewać nie musisz. Wystarczy raz i będzie ok :) Jak się pojawia odnóżki to wstaw je gdzieś,gdzie będą miały więcej światła.Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13056
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Ja kupuję w doniczkach i wysadzam do gruntu, na zimę przykrywam igliwiem,
nie mam z nimi problemu.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8582
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

I ja lubię te kwiaty. Kiedyś kojarzyły mi się wyłącznie z 1.11, teraz jest tyle pięknych, nowych odmian... Jak byłam mała, istniał tylko jeden rodzaj: gliniana doniczka,jeden--dwa dłuuuugie pędy, na każdym wielka, kosmata kula, kolorki- only żółty i brąz. ;:110 , albo to samo, obcięte, bez doniczki. Moje ulubione: j. róż- fiolet, biało-kremowe lub ciemne bordo z oczkiem jak u stokrotki--wszystkie powiewne i delikatne. ;:109 Część mam w gruncie, reszta w piwnicy w donicach (jasno i zimno) Pozdrawiam.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13056
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Ja też wsadziłam szczepki do gruntu chyba się przyjęły, z ub.roku tez się mają dobrze

Obrazek Obrazek
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
nata133
100p
100p
Posty: 106
Od: 1 lut 2009, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post »

Ale ja zazdroszcze!!!
U nas na targu ja nie widzialam sadzonek chryzantem! A tak bardzo je lubie!
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Tara,a twoje chryzantemy bedą rosły wysokie czy raczej w klombach? Jeżeli w klombach to posadziłaś je za gęsto.
Ja moje sadzę w odstępie 80cm.Jak nie będzie padać to postaram się zrobić fotki :) Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Nata,a nie możesz poprosić sąsiada albo znajomych o kilka odnóżek?Potem korzeń możesz przechować zimą w piwnicy i będziesz miała na drugi rok swoje :D
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Dziś wysadziłam następną część chryzantem,a po niedzieli reszte :D Będzie tego około 60 sztuk :D
W tym roku pobiłam rekord :D Zawsze miałam okolo 40 sztuk.Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ketjow
100p
100p
Posty: 146
Od: 8 lut 2009, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: "KOPERNIKOWO" lub jak kto woli "KRZYŻAKOWO" lub "THORN"

Post »

Wracam do tematu. Co z waszymi chryzantemh przechowywanymi przez zimę. Czy eksperymenty się udały?
Po prześledzeniu tematu kupiłem w tym roku małą karpę. Zobaczymy co z tego wyrośnie? Pani która to sprzedawała sama nie wiedziała jaka to odmiana.
Pozdrawiam Wojtek
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1197
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Wojtek - z ust mi to pytanie wyjąłeś :) Tez miałam zamiar odświeżyć temat zimowania.

Jedna rzecz mnie zastanawia i trochę martwi - kupiłam w tym roku dwa kolor chryzantem. Teraz są śliczne, zwarte, niskie i... kwitną! Tak, teraz właśnie kwitną.
To akurat mnie cieszy :) nawet jeśli jest nienormalne dla chryzantem.

A martwi mnie fakt, że okazy sprzedawane w okolicach 11 listopada są opryskiwane środkami skarlającymi + mają sztucznie skracany dzień. Wszystko po to, żeby miały ładny niski pokrój, a nie rosły na wybujałe krzaczyska. Jak w związku z tym będą wygladały moje krzaczki hodowane naturalnie? Jeśli oczywiscie dożyją, bo to na pewno sztucznie pędzone wychuchane holenderskie delikaciątka...

Bardzo jestem ciekawa Waszych doświadczeń, chociaż to temat który zapewne ożyje jesienią. Teraz czas mało chryzantemowy :)
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
ballada
200p
200p
Posty: 232
Od: 6 mar 2009, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trójmiasta

Post »

Witam. Pieląc rabatkę, ze zdumieniem zauważyłam, że chryzantema zasadzona jesienią i zostawiona tam zapomniana puściła teraz nowe listki. Czy zostawić ją w spokoju, czy odciąć nowe gałązki i ukorzenić? A jeśli tak, to w jaki sposób? W domu, na dworze? Bo dodam, że mieszkam w nowo wybudowanym domu na szczerym polu i wygwizdowie mam na razie oszałamiające. :?
pozdrawiam. Ewa

U Ballady
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ewo - po co chcesz obcinać gałązki i ukorzeniać skoro masz już gotową i ukorzenioną sadzonkę :D
Jeśli miejsce ci nie odpowiada to możesz ją wykopać i przesadzić, albo nawet podzielić.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13056
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Chcę powiedzieć, że początkowo usuwałam wiosną suche patyki po chryzantemach , ale dopiero rok temu przekonałam się, że one jednak dość późno wschodzą, cierpliwość nie jest moją mocna stroną, ale polecam.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”