Czy ktoś może pomóc i doradzić, co zrobić, gdy karmnik zaczyna usychać od środka?
Miał całe lato piękne poduchy, a teraz rośliny jedna po drugiej zaczyna robić się żółte od środka i stopniowo umierają.
Wygląda to, jakby się dusiły, ale nie wiem, jak temu zaradzić, bo przecież nie wytnę zielonej korony, żeby się dostać do środka i usunąć martwe pędy.
W jednej znalazłem po wykopaniu jakieś larwy (pędraka?)
Za wszelkie rady i podzielenie się wiedzą będę bardzo wdzięczny.
Karmnik ościsty (Sagina subulata) uprawa,problemy
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22157
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Karmnik ościsty (Sagina subulata) uprawa,problemy
Moim zdaniem karmik jest dość wymagającą rośliną. W jej uprawie ważny jest rodzaj gleby w jakiej rośnie, musi być dobra, przepuszczalna, lekko wilgotna. Na zbijającej się, mało zdrenowanej, karmnik zamiera/gnije, a na zbyt suchej/przesuszającej się łatwo usycha. Poza tym jest rośliną krótkowieczną czyli nasadzenia z niego
wymagają nieustannego odnawiania.
wymagają nieustannego odnawiania.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2428
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Karmnik ościsty (Sagina subulata) uprawa,problemy
Kamienie mogą być przyczyną. Druga rzecz, co pod kamieniami, włóknina? To jest roślina zadarniająca uwielbiająca rosnąć po prostu w glebie.
Pozdrawiam Lucyna