Leszczyna pospolita ( Corylus avellana ) - uprawa,problemy
- jadzia123
- 200p
- Posty: 298
- Od: 27 sie 2008, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Może tu znajdę pomoc dla moich leszczynek. Kupiłam jesienią w porządnej szkółce w Pszczynie. Przyjęły się i ładnie rozwinęły listki. Od kilku dni obserwuję, że listki przestały przyrastać a na dodatek schną im brzegi. Są nieco postrzępione - w wyniku b.silnego wiatru sprzed kilku tygodni. Czy to choroba czy tylko uszkodzenia mechaniczne? Pozdrawiam, Jadzia123.
Zapraszam do ogródka
Ogródek Jadzi 123.
Ogródek Jadzi 123.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7877
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
- jadzia123
- 200p
- Posty: 298
- Od: 27 sie 2008, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
:P, dzięki. Jak tak DOKŁADNIE poczytałam, to rzeczywiście znalazłam odpowiedź.
Zapraszam do ogródka
Ogródek Jadzi 123.
Ogródek Jadzi 123.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Odmiany leszczyny a monilioza
Czy są jakieś bardziej odporne na ten pogrom? Można kropić, ale ilość zabiegów i skala(wielkość roślin) w zasadzie amatorów stawia na przegranej. Jak sobie z nią poradzić?
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Odmiany leszczyny a monilioza
Czy po roku nie pojawiło się coś nowego? Przedostatnie krzaki wyciąłem tej wiosny, bo nie ma szans na 4-6 oprysków w sezonie, a orzechy by się jadło...
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Odmiany leszczyny a monilioza
TU dowiedziałem się o odmianie leszczyny mało wrażliwej na moniliozę- Syrena.
Podobnie 'Trapezuński' - (...) Jest mało wrażliwa na moniliozę.
Podobnie 'Trapezuński' - (...) Jest mało wrażliwa na moniliozę.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Odmiany leszczyny a monilioza
maryann ja mam posadzoną Syrenę.Trzymam dla purpurowych liści.Orzechy dla mnie to sprawa drugorzędna..Orzech słodkawy.Plenna.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Leszczyna - choroby
Szukając w necie na temat leszczyny znalazłam wg mnie ciekawe i zwięzłe zestawienie czym pryskać leszczyny. Może się komuś przyda - http://www.leszczyna.org.pl/index.php?o ... 0&Itemid=1
-
- 200p
- Posty: 341
- Od: 13 maja 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Pajęczna
Leszczyna - ukorzenianie
Witam, to mój pierwszy post na forum. Interesuje mnie kwestia ukorzenienia jabłoni, leszczyny i innych drzew i ewentualnie krzewów owocowych po przez ucięcie gałązki(gałęzi) zaimpregnowanie ukorzeniaczem i otrzymanie tym sposobem sadzonek. Przeszukiwałem forum i wiem że część osób twierdzi, że to niemożliwe. Interesują mnie rady tych osób, które to robią i im się udało oraz ewentualne zdjęcia ponieważ jeden obraz mówi więcej niż 1000 słów. Interesuje mnie zwłaszcza termin kiedy można to robić, wiek sadzonek, rodzaj ukorzeniacza, ziemi tzn. dosłownie wszystko. Wiem, że odmiany szlachetne tak otrzymane mogą; pewne będą mniej odporne ale nie potrafię szczepić. Są to odmiany raczej stare których się nie kupi. Chciałabym aby te drzewa urosły duże jak w starych sadach a nie jak teraz karłowate. Nie mam możliwości zastosować okładów. Ta metoda pomoże mi również otrzymać podkładki, to że teraz nie potrafię szczepić nie znaczy, że nie będę się starał tego nauczyć. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i rady.
Re: Leszczyna, jabłoń z patykow ukorzenianie
Raz mi się udało to co mówisz ,bez szczepienia.Ze starej ,,Kronselskiej'' urwałem ,,wilka '' i włożyłem to do ziemi.A to tylko po to żeby wiedzieć gdzie rośnie mała jagoda kamczacka.Patyk na wiosnę wypuścił paki i ma teraz liscie.Włożony w piach ot taki tam nieciekawy ,taki jaki mam w tym miejscu w ogrodzie.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 50p
- Posty: 65
- Od: 4 sty 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie Tuligłowy
Re: Leszczyna, jabłoń z patykow ukorzenianie
Witam ukorzenią się ale w ukorzeniarce pozdrawiam i powodzenia mariusz//ps ale teraz to juz zapóżno