Mam prośbę...masz 4-metrową araukarię w gruncie? Wstawisz jej zdjęcie? Ja mam na razie taką niewielką, ze 30cm. Zastanawiam się kiedy ją wsadzić do ziemi?Napoleon pisze:Araukaria dostała w kość ale tylko zmarzły końcówki i jak miała ponad 4 metry tak nadal ma i to w ogrodzie na zewnątrz .
Araukaria chilijska (Araucaria araucana)
Ognik szkarłatny
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Ognik szkarłatny
Wstawię,daje słowo tylko jak znajdę wolną chwilę. Jeśli masz 30 cm Araukarię to nie sadz jej jeszcze.Jest zbyt słabo zdrewniała.
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
Re: Ognik szkarłatny
No właśnie na temat wsadzania jej do gruntu naczytałem się godzinami w internecie. Jedni piszą żeby wsadzać małe kilkudziesięciometrowe sadzonki - ponoć się będą od małego hartować. Jednak ostatnio natknąłem się na teorię, żeby wsadzać dopiero 1-metrowe drzewko. Wtedy z pewnością przetrwa nasze zimy. Daj tylko znać kiedy kiedy Ty swoją sadziłeś na dworze.
Re: Czy ktoś zna to drzewko? (araukaria)
Potwierdzę. W okolicy zrobiła się bardzo popularna i można ją zobaczyć w okolicznych wsiach w wielu ogródkach. Niektóre egzemplarze duże i piękne. Mroźne zimy zostawiły na nich ślad w postaci zbrązowiałych przyrostów.amba19 pisze:Widuję od lat taką dużą piękną araukarię w Połchowie gmina Puck.
Re: Czy ktoś zna to drzewko? (araukaria)
Jeszcze słów kilka na temat mojej araukarii. Rośnie sobie teraz w doniczce, ma tak ze 30cm. niedawno zauważyłem na podstawce pod doniczką malutkie 2 milimetrowe białe robaczki. Nie wiem co to jest, ale pewnie niedługo zaszkodzi mojemu drzewku. Czy ktoś się spotkał z takimi robalami? Co mam teraz zrobić? Wykonać jakiś oprysk? Jeśli tak, to gdzie? Sama roślina jest "czysta", nic po niej nie łazi. Pomoże mi ktoś?
Re: Czy ktoś zna to drzewko? ( araukaria )
Temat ucichł...szkoda.
Chcę sobie moją araukarię wsadzić do gruntu. W domu nie mamy z niej żadnej pociechy. I teraz pytanie - gdzie ją wsadzić?
Czy od strony południowej domu będzie dobrze? Byłaby chroniona od północnych wiatrów, te chyba są najzimniejsze. Dodatkowo od zachodniej strony do wysokości ok. 1m miałaby ochronę w postaci schodów. Słońce w tym miejscu jest mniej więcej w godzinach 10-15. Ziemię mam gliniastą, wiadomo że przy wsadzaniu trzeba ją wspomóc lepszym podłożem.
Proszę znawców o rady.
Chcę sobie moją araukarię wsadzić do gruntu. W domu nie mamy z niej żadnej pociechy. I teraz pytanie - gdzie ją wsadzić?
Czy od strony południowej domu będzie dobrze? Byłaby chroniona od północnych wiatrów, te chyba są najzimniejsze. Dodatkowo od zachodniej strony do wysokości ok. 1m miałaby ochronę w postaci schodów. Słońce w tym miejscu jest mniej więcej w godzinach 10-15. Ziemię mam gliniastą, wiadomo że przy wsadzaniu trzeba ją wspomóc lepszym podłożem.
Proszę znawców o rady.
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Czy ktoś zna to drzewko? ( araukaria )
Jak masz glinę to nie ma szans aby dobrze rosła.Ona lubi bardzo piaszczystą,toleruje zwykła ogrodową.Jak zrobisz dołek z inną ziemia to przyspieszysz jej zgon bo woda będzie stała w tej innej ziemi.Ale czy na pewno masz glinę? Koniecznie posadź w takim miejscu aby nie wiało.
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
Re: Czy ktoś zna to drzewko? ( araukaria )
A jakby jej zrobić jakiś dobry drenaż? W sumie na całym podwórku mam glinę, a większość drzewek i krzewów dobrze rośnie.
Mieszkamy tutaj dopiero niecałe 5 lat, dlatego nie mam za bardzo osłoniętych miejsc. Dopiero rosną thuje i inne wiatrochłonne drzewka .
Mieszkamy tutaj dopiero niecałe 5 lat, dlatego nie mam za bardzo osłoniętych miejsc. Dopiero rosną thuje i inne wiatrochłonne drzewka .
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Czy ktoś zna to drzewko? ( araukaria )
Najlepiej zrób badanie zmieni bo może się okazać że to nie jest glina.Ale jakby była to żadna misa,większe dołki nie pomogą.Woda i tak będzie spływać z tej gliny w to miejsce.
Jeżeli okaże się że masz jednak glinę to posadź metasekwoje albo cypryśnika błotnego.Oba drzewa warte posadzenia.
Jeżeli okaże się że masz jednak glinę to posadź metasekwoje albo cypryśnika błotnego.Oba drzewa warte posadzenia.
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
Re: Czy ktoś zna to drzewko? ( araukaria )
Glina jest ... z pewnością. W niektórych miejscach zmieszana z piaskiem, ale to już na głębokości 60-70cm. Sprawdziłem sobie to, gdy dwa lata temu kopałem pod fundament do ogrodzenia.
Czy ktoś potwierdzi to o czym pisał Napoleon? Nie chcę trzymać araucarii cały czas w domu i tylko w porze wiosenno-letniej wynosić w doniczce na taras.
A może tak wymienić ziemię w dołku o średnicy 1m i głębokości 70-80cm? Może wtedy z wodą nie będzie takiego problemu?
Czy ktoś potwierdzi to o czym pisał Napoleon? Nie chcę trzymać araucarii cały czas w domu i tylko w porze wiosenno-letniej wynosić w doniczce na taras.
A może tak wymienić ziemię w dołku o średnicy 1m i głębokości 70-80cm? Może wtedy z wodą nie będzie takiego problemu?
- Napoleon
- 500p
- Posty: 780
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Re: Czy ktoś zna to drzewko? ( araukaria )
Musisz uwierzyć mi na słowo.Przez moje ręce przeszły setki araukarii.Te z setek posadzone w zachodniej Polsce żyją.
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 2 kwie 2013, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Gatunki roslin - pomoc
mucha- pisze:posiadam araukarię sztuk 2 mają ponad 2m średnio osłonięte od wiatru , nie okrywam już na zimę i jest dobrzeladybird86 pisze: Na pierwszym zdjęciu widzimy Araucaria araucana czyli araukarię chilijską. Przepiękna roślina urzekająca przede wszystkim ciekawą sylwetką. Niestety podchodziłabym sceptycznie do sadzenia jej w naszych warunkach klimatycznych. Ma naprawdę specyficzne wymagania. Z autopsji wiem,że świetnie czuje się w ogrodach Holandii. U nas przy specjalnych zabiegach być może przetrwa zimę aczkolwiek później to odchoruje i na pewno nie będzie prezentować się jak okaz na zdjęciu. Pozostaje chyba pogodzić się z faktem iż nie każda roślina nadaje się do naszego klimatu. Ewentualnie pod względem pokroju można ją zastąpić sosną czarną Pinus nigra 'Oregon Green' niewielkie to pocieszenie.Pozdrawiam
ps. mieszkam pod poznaniem
Hmmmm dyskutować czy nie?? Skuszę się na to. więc droga 'mucho' wystarczy spojrzeć na strefy mrozoodporności i sprawdzić w jak szczęśliwym położeniu znajduje się Poznań i okolice w których mieszkasz. większość Polski charakteryzuje się trudniejszymi warunkami więc roślina taka jak Araucaria ma w nich mniejsze szanse na przetrwanie.oczywiście gratuluje tak spektakularnego sukcesu w uprawie egzotycznej na nasze warunki rośliny.ja w swoim poście nikomu nie broniłam sadzenia takiej rośliny po prostu na większości obszaru naszego kraju będzie rośliną zawodną. Tylko tyle.
Posty przeniesione z Gatunki roślin - pomoc
Adam
Re: Gatunki roslin - pomoc
A możesz pokazać nam zdjęcia tych araukarii? Ostatnio tak sobie myślałem że rady co do sadzenia araukarii skupiają się na sadzeniu jej w miejscach osłoniętych i dobrze nasłonecznionych, niektórzy radzą dać duży głaz pod pień żeby nagrzewał się w dzień i utrzymywał ciepło w obrębie korzeni w nocy. Pomyślałem jednak że może w tym tkwi problem - nasłonecznione miejsce wiosną powoduje krążenie soków a nocą taki pień jest rozsadzany jak temperatura spadnie i wystają z niego fragmenty lodu, widziałem takie coś. Żeby nie dumać w nieskończoność chyba posadzę parę sztuk u mnie w miejscach najbardziej zacienionych na północnej stronie i sprawdzę swoją teorię, chyba że macie doświadczenie w tym zakresie?