Czereśnia - jaka odmiana?
- Jerzewicz
- 200p
- Posty: 268
- Od: 3 sty 2011, o 21:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Wiatam,
chciałbym w najbliższym czasie posadzić dwie czereśnie.Widziałem w szkółce : Hedelińską na podkł. czereśni ptasiej, Buttnerę czerwoną na podkł. czereśni ptasiej, Bułat na podkł. Colt i Cordię na podkł.Colt. Chce je posadzić na stanowisku północnym.Czy da się wybrać odmiany zapylające się nawzajem.Producentem sadzonek jest Fructo Plant.
Pozdrawiam Jurek
chciałbym w najbliższym czasie posadzić dwie czereśnie.Widziałem w szkółce : Hedelińską na podkł. czereśni ptasiej, Buttnerę czerwoną na podkł. czereśni ptasiej, Bułat na podkł. Colt i Cordię na podkł.Colt. Chce je posadzić na stanowisku północnym.Czy da się wybrać odmiany zapylające się nawzajem.Producentem sadzonek jest Fructo Plant.
Pozdrawiam Jurek
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Robaczywe Czereśnie!?
Często ostatnio słyszę o robakach w owocach czereśni. Sam jestem
zaskoczony tym faktem bo jak żyje u nas w ogrodzie rosły zawsze jakieś czereśnie
wczesne i te późne i nigdy, ale to nigdy nie trafiłem na żadnego robaka.
Co innego w śliwkach !!!
Więc może to trochę głupie pytanie ale o co chodzi z tymi robalami?
Często ostatnio słyszę o robakach w owocach czereśni. Sam jestem
zaskoczony tym faktem bo jak żyje u nas w ogrodzie rosły zawsze jakieś czereśnie
wczesne i te późne i nigdy, ale to nigdy nie trafiłem na żadnego robaka.
Co innego w śliwkach !!!
Więc może to trochę głupie pytanie ale o co chodzi z tymi robalami?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Dobre pytanie Samopłodny jest Lapins. Jedyna chyba odmiana samopylna która u nas nie zmarznie (acz nie jestem na bieżąco, może coś juz wymyślili) ale czy mrozoodporny - chyba nie szczególnie... Rośnie średnio silnie i jest późny. Ale owoc jaśniejszy, owszem.muchazezlotym pisze:Chcę posadzić jedną czereśnię ( musi być samopylna), silnie rosnącą, dużą, wczesną o czerwonych owocach. Jaką odmianę radzicie? No i jeszcze musi być odporna ma mrozy - w moim regionie -30 zdarza się dość często.
Są inne odmiany, ale generalnie wszystkie późne. To głównie krzyżówki Stelli i Vana. Nie ośmiele się mówić o odporności na mróz widząc coś o Puszczy Knyszyńskiej, ale może...
Sunburst - podają że odporny na mróz. Owoc czerwony, wzrost średni, dojrzałość piąty tydzień.
Celeste - odmiana kanadyjska, zatem może się nada. Rośnie silnie, owoc ciemnoczerwony, różnie podają porę dojrzewania ale niemcy mówią o 5 tygodniu.
New Star. Owoc duży, czerwony, dojrzewanie początek lipca... odporność nie zbadana jeszcze.
Ten zestaw odmian zapyli się. Na dobrą sprawę tu kluczowym zapylaczem jest Hedelfińska, zapyla pozostałe trzy - a ją zapyla Buttnera i Kordia.Jerzewicz pisze:Widziałem w szkółce : Hedelfińską na podkł. czereśni ptasiej, Buttnerę Czerwoną na podkł. czereśni ptasiej, Burłat na podkł. Colt i Cordię na podkł. Colt. Czy da się wybrać odmiany zapylające się nawzajem.
Jeśli chciałbyś Burłata (warto) to sprawdzonym zapylaczem dla niego jest Van (co sam potwierdzę) a także podają Vega, Rainer.
Van zapyli także Buttnerę, Kordię, Hedelfińską (i one jego w zamian); uważany jest za jeden z najlepszych zapylaczy tak w ogóle. A i polecam dla smaku
Robaczki? Mnie też nie cierpią od nich, ale gdzie toto lata tam kłopot. Tylko wczesne odmiany zdążą zanim muszka wyleci.
U siebie można sprzątać opadające owoce, liście wygrabić itp, żeby się nie zalęgły pod drzewem, gorzej jeśli od sąsiadów przylecą...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nasionnica ... i%C3%B3wka
- Jerzewicz
- 200p
- Posty: 268
- Od: 3 sty 2011, o 21:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Dziękuję za odpowiedź. Czy te odmiany szybko rosną. Jaką wysokość osiągają i czy są mrozoodporne i odporne na choroby.
Jurek
Jurek
- Jerzewicz
- 200p
- Posty: 268
- Od: 3 sty 2011, o 21:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Czy warto kupić czereśnie w makecie od Fructo Plant , czy sensowniej kupić w Sadowniczym w start pakach lecz znacznie drożej bo z wysyłką ?
Jurek
Jurek
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Byłem dziś w Castoramie i widziałem te "drzewka". Drzewka ewidentnie mocno pędzone na nawozach, ale to jeszcze od biedy mogloby być. Jak popatrzyłem jednak na system korzeniowy to zaniemówiłem. Rozumiem że to jest masówka, ale żeby tak zmasakrować korzenie... W porównaniu z sadzonkami kupowanymi w szkółce to tak średnio o 1/3 większe a o 2/3 mniej korzeni mają te z marketu.
Sam nie wiem jak mogłem dawniej kupować sadzonki z marketu.... ale szybko się oduczyłem jak z 10 szt. przyjęły się 2.
Najlepiej rozejrzyj się, w okolicy na pewno jest szkółka, albo przynajmniej sklep ogrodniczy który handluje drzewkami owocowymi, myślę, że to będzie najpewniejsze rozwiązanie, a jeśli już nie, to wolalbym chyba mimo wszystko zaryzykować z tego sadowniczego....
Sam nie wiem jak mogłem dawniej kupować sadzonki z marketu.... ale szybko się oduczyłem jak z 10 szt. przyjęły się 2.
Najlepiej rozejrzyj się, w okolicy na pewno jest szkółka, albo przynajmniej sklep ogrodniczy który handluje drzewkami owocowymi, myślę, że to będzie najpewniejsze rozwiązanie, a jeśli już nie, to wolalbym chyba mimo wszystko zaryzykować z tego sadowniczego....
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
A co sądzicie o tych, Schneidera Późna i Hedelfińska ? Dobre do uprawy ?
Owoce podobno bradzo smaczne.
Owoce podobno bradzo smaczne.
Płeć: Mężczyzna
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
W amatorskiej uprawie zdecydowanie zaleca się odmiany wcześnie dojrzewające (do 3-4 tygodnia dojrzewania czereśni maksymalnie), ze względu na robaczywienie owoców. Późne odmiany wymagają oprysków, co z punktu widzenia amatora jest niekorzystne.
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
no a ja akurat jestem amatorem 100% więc rozumię że Burlat a Van to juz raczej nie, tak ?
Płeć: Mężczyzna
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Może to i racja ale z tymi robalami to nie tak do końca. Jak już wcześniej pisałem od ponad 30 lat nie trafiłem na ani jednegoshuger pisze:W amatorskiej uprawie zdecydowanie zaleca się odmiany wcześnie dojrzewające (do 3-4 tygodnia dojrzewania czereśni maksymalnie), ze względu na robaczywienie owoców. Późne odmiany wymagają oprysków, co z punktu widzenia amatora jest niekorzystne.
robala w owocu czereśni! U mnie w ogrodzie od zawsze, jak tylko pamiętam były czereśnie i to właśnie te późne (niestety odmiany nie znam. Duża z charakterystycznym ciemnym pasem wzdłuż owocu). Ta więc proponuje zrobić wywiad u sąsiadów czy
mieli problem z robalami a nie od razu rezygnować. Szpaki to dopiero utrapienie
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Pierwsze czereśnie jakie wsadziłem w nowym ogródku to Burłat i Van. Ten Burłat to na zapylacza dla Vana. A zaraz potem dostał jeszcze Buttnerę. Niech ma.zikkk pisze:więc rozumię że Burlat a Van to już raczej nie, tak ?
Nie masz nic nad Vana; sadźcie Vana!
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Ja wczoraj wsadziłem, zakupione ze szkółki Państwa Konieczko, trzy czereśnie: Buttnera Czerwona, Vega i Rivan. Dodatkowo, ale to już dla efektów dekoracyjnych czereśnię ptasią. Drzewka dostałem przesyłką dobrze zabezpieczone, w pięknym stanie. Czy mam dobre czereśnie, może coś powiecie o moich czeresniach? Pozdrawiam.
ferny
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czereśnia - jaka odmiana?
Dobre. W każdym razie odporne, sprawdzone.
Rivan jest wczesny, I tydzień, z tego co dziś do kupienia najwcześniejszy - tu jego zaleta. Plon, owoc, smak - średnie... ale odporny na mrozy i choroby. Istnieją odmiany wczesne a lepsze smakowo (na mój smak) lecz wrażliwe, na Mazowszu pewnie by marzły czy chorowały.
Vega też na choroby odporna, na mróz wystarczająco; owoc jasnego typu - żółty z rumieńcem, ładny, smaczny. Przy deszczu może pękać. Dojrzewa w IV tygodniu, tam może i w V-tym.
Buttnera jest także odporna, obficie plonuje, owoc w stylu Vegi, w VI tygodniu - a jak się uda przetrzymać dłużej na drzewie to jeszcze smaczniejszy (bo przy deszczach pęka).
A w celach dekoracyjnych może lepiej dodać odmianę pomiędzy Rivana a Vegę, np. Burlata (II-III tydzień, bardzo smaczny, zapyla Rivana), byłoby stałe zaopatrzenie.
Rivan jest wczesny, I tydzień, z tego co dziś do kupienia najwcześniejszy - tu jego zaleta. Plon, owoc, smak - średnie... ale odporny na mrozy i choroby. Istnieją odmiany wczesne a lepsze smakowo (na mój smak) lecz wrażliwe, na Mazowszu pewnie by marzły czy chorowały.
Vega też na choroby odporna, na mróz wystarczająco; owoc jasnego typu - żółty z rumieńcem, ładny, smaczny. Przy deszczu może pękać. Dojrzewa w IV tygodniu, tam może i w V-tym.
Buttnera jest także odporna, obficie plonuje, owoc w stylu Vegi, w VI tygodniu - a jak się uda przetrzymać dłużej na drzewie to jeszcze smaczniejszy (bo przy deszczach pęka).
A w celach dekoracyjnych może lepiej dodać odmianę pomiędzy Rivana a Vegę, np. Burlata (II-III tydzień, bardzo smaczny, zapyla Rivana), byłoby stałe zaopatrzenie.