Ogródek wśród lasów i pól

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

ja zaraz za Ewą przyleciała i też gapie się z niedowierzaniem, to bajeczny ogród, :)
Podpisuje sie wszystkimi łapkami pod słowami Ewy :)
Żałuje tylko, że wcześniej nie byłam :(
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
izabella1004
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3631
Od: 18 kwie 2008, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Post »

Kasiu twoje lilie wyglądają cudownie. :shock: Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Izabella

Ogród Izabelli
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Post »

Dziewczyny serdeczne dzięki za wizyty i słowa pochwały.Rumieńcem zadowolenia i zakłopotania spłoniłam lico.Urosłam też o jakieś 5 cm. żebym tylko z tej pychy nie pękła.
Wisienko niech Ci skrzydła nie opadają.Początkowo też bywałam tylko w weekendy na działce.Sadziłam rośliny samoobsługowe i te ,które nie wymagają codziennego podlewania.
Mag nie martw się ja kupę rzeczy zrobiłam też od tej strony co Ty.Wszystko da się naprawić.Moim mentorem w ogrodzie jest Stefan Buczacki tzn jego książki.Mądrze pisze że z problemu można zrobić atut. Jeśli obie mamy złociutki piaseczek to trzeba to wykorzystać i sadzić rośliny,które nie lubią mokrych nóg to.Stąd w moim ogrodzie lilie .
Lisko na pewno się uda, komu ma się nie udać jak nie nam.Na forum jest tyle życzliwych,kompetentnych osób można od nich czerpać wiedzę i wsparcie garściami.Sama żałuję że tak póżno tu trafiłam.Dzięki za przyprowadzenie tylu miłych gości.
Agrażka,Ave,Cynamon Bożena.Dzięki i dla Was wszystkich
Obrazek
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Kasiu dziś pięknymi różami kusisz :)
Ciekawa jestem jakie masz róże... czy znasz ich imiona a wszczególności zaineresował mnie jeden krzaczek tj. 4 zdjęcie... Czy to jest jeden krzak? I gdybyś jeszcze podała jej imię i już bym była uradowana :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

babi52 pisze: Jeśli obie mamy złociutki piaseczek to trzeba to wykorzystać i sadzić rośliny,które nie lubią mokrych nóg to.Stąd w moim ogrodzie lilie .
Iza w swoim ogrodzie raczej na nadmiar piaseczku nie narzeka. ;:228. Tak jak ja.
Co to jest na pierwszym zdjęciu?
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4355
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Maakito imienniczko, to chodziło o mój piaseczek :D

Kasieńko, a może masz jakiś ekologiczny sposób na poskrzypka(e?), bo widzę, że Twoje Królowe czyściutkie, listki pozbawione ażurowych meandrów, a ja chodzę zbieram i zbieram to obrzydlistwo, a efektów nie widać.
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Post »

Lisko,niestety nie znam nazwy tej róży.To są 2 krzaczki.Bardzo ją lubię bo kwitnie do mrozów i na nic nie choruje.Kupiłam te róże na ryneczku od starszego pana od którego kupiłam już wiele roślin.Zawsze są takie jak mówi i tanie.To nie jest hodowca tylko działkowiec, nie zawsze zna nazwy.Sprzedaje aby dorobić do niskiej renty a ja kupuję aby mu pomóc.
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

mag pisze:Maakito imienniczko, to chodziło o mój piaseczek :D
;:182 tylko mi ta Iza i glina po głowie chodzi.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Post »

Madziu znam.Należy ręcznie zbierać chrząszcze i larwy.Larwy umieszczają się na końcach dolnych liści lub pod spodem.Nie jest to skuteczne w przypadku dużej inwazji.Poskrzypka wydaje 3 pokolenia od kwietnia do sierpnia .Jaja składa w glebie skąd wychodzą larwy na rośliny.Ja walczę tak :po zauważeniu poskrzypki opryskuję lilie i glebę wokół( ważne) Fastatem lub Talstarem lub Karatem wymieszanym ze środkiem zapobiegającemu spływaniu cieczy z rośliny.Póżniej co 2 dni nieraz codziennie obchodzę roślinki szukając larw.Tylko trzeba przykucnąć i patrzeć od spodu, szukając czarnych odchodów.Wrzucam ww do malutkiego twista.Tak w kółko do momentu zaschnięcia pędów.Pozdrowienia. Obrazek
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4355
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Tak też myślałam... :cry: Czyli dalej czeka mnie zbieranie. Nie stosuję chemii w takich przypadkach, bo niszcząc szkodniki uśmiercam też i pożyteczne owady ... ot takie moje małe dziwactwo :D
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Post »

Maakito o które zdjęcie chodzi?Jeśli pojedyńczego kwiata to jest to tzw róza chińska.
Glina -mam to cudo na kawałku ogrodu.Na wspomnienie pierwszego kopania robi mi się czarno przed oczami.Co roku rozsypuje tam grubą warstwę piachu i kompostu i przekopuję.Sadzę jednoroczne. Po2 latach jest całkiem,całkiem.
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Post »

Mag, to nie dziwactwo to humanistyczne podejście. Ja stosuję opryski tylko w przypadku zmasowanego ataku przeciwnika.W pozostałych przypadkach, walka podjazdowa czyli zbieranie.Pa Kaśka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”