Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
Wieje tak, że łeb urywa. Nie boisz się frant, że Ci ziemię wywieje jak ją tak będziesz obracał?;D Zastanawiam się, czy w ramach eksperymentu Frantelupy na dyni nie zaszczepić ;)
sebapila pojechałam Ci tak na skutek nerwowego odruchu zaczynania zdania z dużej, pardon ;)
pomidoro nadinterpretujesz;)
GunnarSK : czy ten sprinter f1 to cucurbita pepo? Tylko taką znajduję w wyszukiwarce, w typie butternut. JE sli tak to wychodziłoby na to, że w zasadzie można szczepić na każdej, byle dobrze się zrastało i miała wigor. Widziałam też jakieś F1 z c. maxima polecane do szczepienia jako podkładki..
sebapila pojechałam Ci tak na skutek nerwowego odruchu zaczynania zdania z dużej, pardon ;)
pomidoro nadinterpretujesz;)
GunnarSK : czy ten sprinter f1 to cucurbita pepo? Tylko taką znajduję w wyszukiwarce, w typie butternut. JE sli tak to wychodziłoby na to, że w zasadzie można szczepić na każdej, byle dobrze się zrastało i miała wigor. Widziałam też jakieś F1 z c. maxima polecane do szczepienia jako podkładki..
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
Słuchajcie, ja mam swoją teorię dlaczego ludziska ostatnio tak na siebie warczą- HALNY!!!W całym kraju!!!
A wracając do tematu, Papcio, wujek kupuje u ogrodnika, w Jidżichowie czy tam w okolicy.Dokładnie nie wiem, ja hoduję co kupi i pożeram owoce.Ale powiem ,że wart jest pokusy.Owocuje świetnie, trwały jest,wytrzymały.W zeszłym roku za szt chyba 7zł.
A wracając do tematu, Papcio, wujek kupuje u ogrodnika, w Jidżichowie czy tam w okolicy.Dokładnie nie wiem, ja hoduję co kupi i pożeram owoce.Ale powiem ,że wart jest pokusy.Owocuje świetnie, trwały jest,wytrzymały.W zeszłym roku za szt chyba 7zł.
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
To nie halny tylko NAHALNY!
Ja jestem wrażliwy na te wiatry. Dzięki za informacje, będę z ciekawości poszukiwał takich ogórków w maju. Ja mieszkam w okolicach Opavy.
Za prędko chyba wysiałem dynię, już jest duża a do wysadzenia to jeszcze miesiąc! Mam je w doniczce torfowej. Nasiona mają 3 lata, a wystartowały jak "gupie"
Ja jestem wrażliwy na te wiatry. Dzięki za informacje, będę z ciekawości poszukiwał takich ogórków w maju. Ja mieszkam w okolicach Opavy.
Za prędko chyba wysiałem dynię, już jest duża a do wysadzenia to jeszcze miesiąc! Mam je w doniczce torfowej. Nasiona mają 3 lata, a wystartowały jak "gupie"
Zielonym do góry!
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
Podkład musi być żywotny (mieć wigor) i odporny na choroby odglebne. Pod względem wigoru chyba każda dynia się nadaje, a o chorobach Kozula musiałaby się wypowiedzieć.loeb pisze: GunnarSK : czy ten sprinter f1 to cucurbita pepo? Tylko taką znajduję w wyszukiwarce, w typie butternut. JE sli tak to wychodziłoby na to, że w zasadzie można szczepić na każdej, byle dobrze się zrastało i miała wigor. Widziałam też jakieś F1 z c. maxima polecane do szczepienia jako podkładki..
pozdrawiam, Gunnar
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
Sprinter F1 jest podobno mieszańcem cucurbita ficifolia x cucurbita maxima, który ma cieńcze łodygi od samej dyni figolistnej, i dlatego się łatwiej na nim szczepia.
pozdrawiam, Gunnar
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
Odporność na choroby pochodzi raczej od dyni figolistnej. Mieszańce F1 są wcześniejsze od dyni figolistnej. Oprócz Cucurbita maxima, w krzyżówkach używana jest Cucurbita moschata.
Pozdrawiam, kozula.
Pozdrawiam, kozula.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1772
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
Czeski link do japońskiego wideo. Tekst oczywiście niezrozumiały, ale obraz bardzo wyraźny, i pewnie szczepią metodą "japońską": http://www.youtube.com/watch?v=WAM5Dmon ... re=related
pozdrawiam, Gunnar
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
Witam
Mam pytanie po co odcina się system korzeniowy ogórka po szczepieniu, a pozostawia tylko system korzeniowy dyni ?
Nie lepiej by było pozostawić oba systemy korzeniowe nienaruszone ? Czy odporność dyni ma tak duże znaczenie ?
edit
To tu trochę inna metoda http://www.youtube.com/watch?v=SxTvFcVYhBI&NR=1
Mam pytanie po co odcina się system korzeniowy ogórka po szczepieniu, a pozostawia tylko system korzeniowy dyni ?
Nie lepiej by było pozostawić oba systemy korzeniowe nienaruszone ? Czy odporność dyni ma tak duże znaczenie ?
edit
To tu trochę inna metoda http://www.youtube.com/watch?v=SxTvFcVYhBI&NR=1
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
Jeśli zostanie system korzeniowy ogórka a podłoże jest zakażone chorobami, ogórek zachoruje i zamrze. Przerabiałam, widziałam nie raz. Jeśli ziemia jest zakażona, łodyga ogórka nie może do niej nawet dotykać. Właśnie w ten sposób ostatnio szczepiłam. Bardzo ładnie się zrastają, jutro będzie 5 dni po szczepieniu. Wkleję zdjęcia.
Ten gościu na filmie strasznie miętosił te rośliny.
Pozdrawiam, kozula.
Ten gościu na filmie strasznie miętosił te rośliny.
Pozdrawiam, kozula.
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
W pokrewnym linku było naprawdę coś innego http://www.youtube.com/watch?v=enomhe_c ... re=relatedmpw1 pisze:To tu trochę inna metoda http://www.youtube.com/watch?v=SxTvFcVYhBI&NR=1
Ma człowiek trochę roboty przed sobą
Jako bonus, miła muzyka.
PS. Wpadło mi pod myszkę jeszcze coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=MZ9gouda ... re=related
Czy to jest metoda japońska?
Pozdrawiam
Michał
Michał
-
- 100p
- Posty: 125
- Od: 6 maja 2009, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Miastko-Pomorze Środkowe
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
w tym roku cos zaszczepie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
Jako że mi arbuz złapał chyba fusarium, bo wziął i zwiędł, a szybko rósł i pięknie wiązał, zrobiłam mały eksperyment, fragmenty zwiędniętego pędu dałam na fragmenty pędu ficifolii, całość styku w aluminium, i do doniczki.. Ile teoretycznie zrastałby się taki pęd? Pędy jednego i drugiego dorosłe.. Nie wiem też, czy to fusarium nie siedzi równiez w pędach, ale wyczytałam, że to choroba korzeni więc może się uda. Pytanie tylko kiedy to odwinąć do sprawdzenia, tydzień im wystarczy? dwa?
Re: Szczepienie ogórków (melonów , arbuzów ) na dyni
Kiedyś kupiłem w biedronce nasiona dyni przeznaczone do spożycia. Wyrosło mi z tego kilka cukinii i wiele takich dyniek
http://img844.imageshack.us/img844/794/ghjghfj.jpg
http://img846.imageshack.us/img846/5069/img0102gp.jpg
Skóra tych dyni była bardzo twarda, owoce miały bardzo wiele pestek. Dynia wraz z nastaniem jesieni nabierała pomarańczowego koloru i sprawiała wrażenie jakby mogła w odpowiednim miejscu przetrwać ze dwa lata OO. Była do tego dość odporna na mączniaka, mało wymagająca, rosła bardzo szybko i w tamtym roku sama się mi wysiała. (nasiona musiały przetrwać zimę). Miąższ tej dyni był tak twardy, że był praktycznie niejadalny. Czy to mogła być ta dynia figolistna?
http://img844.imageshack.us/img844/794/ghjghfj.jpg
http://img846.imageshack.us/img846/5069/img0102gp.jpg
Skóra tych dyni była bardzo twarda, owoce miały bardzo wiele pestek. Dynia wraz z nastaniem jesieni nabierała pomarańczowego koloru i sprawiała wrażenie jakby mogła w odpowiednim miejscu przetrwać ze dwa lata OO. Była do tego dość odporna na mączniaka, mało wymagająca, rosła bardzo szybko i w tamtym roku sama się mi wysiała. (nasiona musiały przetrwać zimę). Miąższ tej dyni był tak twardy, że był praktycznie niejadalny. Czy to mogła być ta dynia figolistna?