Ankowo
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ankowo
Aniu a miałaś już kiedyś buraki ozdobne?Sieje je co roku,uwielbiam te kolorowe łodyżki pomarańczowe,białe,różowe,wygladają pieknie!
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Nie spotkałam nigdzie takiej mieszanki nasion, efekt znam tylko ze zdjęć. Za to kupiłam buraki liściowe w trzech odmianach (biały, żółty i czerwony) i spróbuję zrobić z tego mix kolorów. Tylko różowego nie będzie . Znalazłam za to dzisiaj nasiona buraka który ma zgrubienia o żółtym miąższu- spróbuję, co to za wynalazek. No i czekam na zamówioną fioletową marchewkę
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ankowo
A ja nie znam fioletowej marchewki
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Grażynko, ja tez się o niej dowiedziałam niedawno, tu na forum. A są jeszcze żółte i białe -czy możesz sobie to wyobrazić?
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Re: Ankowo
Jak to zrobiłaś, że nie miałaś mszyc na bobie?
Sałatka liściowa wygląda zachęcająco, też taką będę miała, no chyba, że nasionka się zbuntują
Gdzie można zakupić nasionka fioletowej marchewki i innych egzotów.
Sałatka liściowa wygląda zachęcająco, też taką będę miała, no chyba, że nasionka się zbuntują
Gdzie można zakupić nasionka fioletowej marchewki i innych egzotów.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ankowo
Witaj Aniu ja podobnie jak Igor nie mam miejsca na warzywnik do tej pory robiłam jedną grządkę sieję pietruszkę pomiędzy pietruszką sadzę cebulkę a na skrajach po jednej stronie 10 selerów a po drugiej 10 porów i to mój cały warzywnik , ale w tym roku chyba i na to nie będzie miejsc , dobrze ze syn kupił działkę budowlaną a na razie nie będzie budował to zasieję tam .
Genia
Genia
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Magda- sama się zdziwiłam, ale mszyca na bobie pojawiła się dopiero jak już zbierałam strąki- wyjątkowo późno, wcześniej był taki czyściutki. Wcześniej wyczytałam żeby nie siać bobu w jednym miejscu i tak zrobiłam, było kilka rządków ale porozdzielanych jak tylko się dało daleko. No i bób pojawił się na trzy sposoby- z rozsady, siany pod włókninę i siany normalnie (musiałam wypróbować co lepiej się sprawdzi). Może dlatego inwazja była mniejsza. A jak się mszyca pojawiła, to wystarczyło palcami zetrzeć i jakoś się udało
Sałatę liściową bardzo polecam - jest delikatna, idealna do kanapek. A te wynalazki kolorowe, no cóż marchew zamówiłam przez internet, a resztę szukam w ofertach po sklepach. Dużo ciekawych odmian ma Plantico w serii "ogród nie z tej ziemi". W Tesco sporo nowości warzywnych, ale cenowo bardzo drogie.
Igor-boczniak rósł bardzo ładnie, było kilka obiadów A może byś znalazł miejsce na jakąś rzodkiewkę przynajmniej
Geniu- właśnie to jest to! W każdym ogródku można uprawiać jakieś warzywa lub zioła, nawet jeśli ktoś miałby tylko balkon. Życzę żeby się uprawy udały w nowym miejscu
Sałatę liściową bardzo polecam - jest delikatna, idealna do kanapek. A te wynalazki kolorowe, no cóż marchew zamówiłam przez internet, a resztę szukam w ofertach po sklepach. Dużo ciekawych odmian ma Plantico w serii "ogród nie z tej ziemi". W Tesco sporo nowości warzywnych, ale cenowo bardzo drogie.
Igor-boczniak rósł bardzo ładnie, było kilka obiadów A może byś znalazł miejsce na jakąś rzodkiewkę przynajmniej
Geniu- właśnie to jest to! W każdym ogródku można uprawiać jakieś warzywa lub zioła, nawet jeśli ktoś miałby tylko balkon. Życzę żeby się uprawy udały w nowym miejscu
Re: Ankowo
Warzywnik to brzmi dumnie. W prawdziwym ogrodzie, nie może go zabraknąć. Ja niestety nie mam warzyw. Nie mam miejsca, ziemia kiepska, a poza tym to dla mnie wyższa szkoła jazdy. Nie mam w tej chwili czasu na uprawę warzyw. Ale wiem, że zjedzenie czegoś, co pochodzi z własnego ogrodu, jest bezcenne. Tak samo, jak najbardziej nas cieszą kwiaty w domu, które przyniosło się z własnego ogródka. Tak więc może kiedys pomyślę o wygospodarowaniu choćby maleńkiego kawałeczka ziemi na warzywka. Ale to już bliżej emeryturychyba.
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9575
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Ankowo
Większość z nas tak ma .Zielona_Ania pisze:To jest straszne, idę sobie spokojnie, a tu nagle cebulki - i wszystkie mówią do mnie : KUP MNIE!
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo
Izo - ja też z moją ziemią walczę o każdą grządkę. Nie zawsze się udaje - bo większość warzyw potrzebuje odpowiednio wilgotnej gleby by wydać plon. Ale nie poddaję się, zbieram doświadczenia i uczę się na błędach. Czasu też nie mam za wiele, ale w strategicznych wypadkach proszę o pomoc Rodzinę (zwłaszcza podlewanie po siewach). O takich warzywach które rosną jak chwasty to można tylko marzyć
Igorze- cieszę się że do mnie zaglądasz Dobrze że chociaż Babcia ma warzywa, bo inaczej byś je kojarzył tylko z półek w markecie. A pomidorki, takie nagrzane od słońca, prosto z krzaczka -ooo, rozmarzyłam się
Witaj Jolu Właśnie dlatego tak dobrze się tu czuję, nareszcie ktoś mnie rozumie
Igorze- cieszę się że do mnie zaglądasz Dobrze że chociaż Babcia ma warzywa, bo inaczej byś je kojarzył tylko z półek w markecie. A pomidorki, takie nagrzane od słońca, prosto z krzaczka -ooo, rozmarzyłam się
Witaj Jolu Właśnie dlatego tak dobrze się tu czuję, nareszcie ktoś mnie rozumie
- Andzia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1594
- Od: 15 maja 2009, o 07:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Klucze
Re: Ankowo
Widzę, że warzywomaniaków tez nie brakuje na forum Ja też mam warzywniak, a raczej warzywniaczek, jakoś tak nie mogłabym nie miec pod ręka chociaż cebulki, lubczyku czy innych ziół, a buraczki na botwinkę to juz obowiązkowo. Bardzo kuszą mnie te buraki liściowe, nie dość że pięknie wyglądają, to jeszcze smaczne, a i boczniak mnie kusi bardzo.... Napisz Aniu czy uprawa boczniaka jest trudna? Od czego trzeba zacząć? Bo chyba będę chciała spróbować...
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
regulamin Andziu
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ankowo
Aniu - ja postanowiłam na razie nie wchodzić profilaktycznie do ogrodniczych, chociaż przez forum to raczej nierealne. Nie mam w domu już miejsca na doniczki a do ogrodu jeszcze się nie da wejść. Tym bardzie, że jesienią zaczęłam przygotowywać nową rabatkę i jeszcze jej nie skończyłam więc na razie czekają mnie prace ziemno-kamieniarskie. Już nie mogę się doczekać
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ankowo
He he, fajnie zabrzmiałoigor944 pisze:... więc czmykam do niej coś poderwać.
Aniu - ja bażanty gonię, bo zżerają moje borówki i maliny (te najbardziej dojrzałe) Niestety codziennie wracają