Ogród w kuchni
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Ogród w kuchni
Moja czarna 5 rok owoców niet trzymam chyba z sentymentu.A ta była zakupiona bo musze mieć ,też uwielbiam.Wisnie w spirytusie oj to mi się przypomina lato w Ustroniu ,tam znajoma też robiła i bardzo próbowałyśmy czy już dobre Trzeba będzie zrobić
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Ogród w kuchni
Bardzo ciekawy temat, dobrze, że tu zajrzałam. Od siebie mogę dodać liście ogórecznika maczane w cieście naleśnikowym i smażone na patelni.
Poza tym placuszki ze szczypiorku.
Mieszamy jajka z mlekiem, im więcej jajek tym placuszki będą pulchniejsze.
Wsypujemy ostrożnie pokrojony szczypior, piszę ostrożnie bo chodzi o to aby rureczki szczypioru napełniły się masą jajeczną. Na koniec dosypujemy mąki, nie za dużo, tyle aby można było kłaść placuszki na rozgrzany szmalec, ewentualnie oliwę. Olej jakoś mi nie smakuje.I smacznego.
Wiosną smażymy takie placuszki prawie codziennie.
Poza tym placuszki ze szczypiorku.
Mieszamy jajka z mlekiem, im więcej jajek tym placuszki będą pulchniejsze.
Wsypujemy ostrożnie pokrojony szczypior, piszę ostrożnie bo chodzi o to aby rureczki szczypioru napełniły się masą jajeczną. Na koniec dosypujemy mąki, nie za dużo, tyle aby można było kłaść placuszki na rozgrzany szmalec, ewentualnie oliwę. Olej jakoś mi nie smakuje.I smacznego.
Wiosną smażymy takie placuszki prawie codziennie.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w kuchni
Marzanko, zmartwiłaś mnie że porzeczka może nie owocować. Ciekawe co jest przyczyną. Wisienki pychota, Ustroń Ci się dobrze kojarzy jak widzę
Krysiu, cieszę się bardzo że zajrzałaś tutaj. I wyobraź sobie dzisiaj na śniadanie były placuszki Twojego pomysłu Nie za dużo miałam szczypiorku, ale smak i zapach dał. Bardzo smaczne, bo nawet najbardziej wybredny domownik zjadł z przyjemnością
Krysiu, cieszę się bardzo że zajrzałaś tutaj. I wyobraź sobie dzisiaj na śniadanie były placuszki Twojego pomysłu Nie za dużo miałam szczypiorku, ale smak i zapach dał. Bardzo smaczne, bo nawet najbardziej wybredny domownik zjadł z przyjemnością
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród w kuchni
Aniu i mam za swoje od dzisiaj na ten wątek tylko po obiadku takie kostki lodu to wspaniały pomysł, cudny i do tego placuszki pędzę do kuchni na schabowe
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w kuchni
Pamelko a ja nie będę czytać Twoich wpisów wieczorem, teraz będzie mi się śnił piękny kotlet, głodna się zrobiłam a za późno na podjadanie
Upały nie sprzyjają długiemu gotowaniu, więc przy przerobie owoców skorzystałam z cukru żelującego.
Tak powstała moja letnia rapsodia owocowa (porzeczka czerwona, morwa, ananas):
Trzy godziny w lodówce i kilka minut na kuchence, przelać do słoiczków i gotowe
Pierwszy raz przerabiałam morwę, dotąd jadłam tylko na surowo.
A przecież do mieszania z innymi owocami nadaje się bardzo dobrze.
Także na wino. Ciekawe czy uda mi się morwę ususzyć, ma mieć wtedy intensywny smak,
podobny do rodzynków. Warto spróbować. Morwa to cenne drzewo, bardzo ważne w chińskiej medycynie.
Upały nie sprzyjają długiemu gotowaniu, więc przy przerobie owoców skorzystałam z cukru żelującego.
Tak powstała moja letnia rapsodia owocowa (porzeczka czerwona, morwa, ananas):
Trzy godziny w lodówce i kilka minut na kuchence, przelać do słoiczków i gotowe
Pierwszy raz przerabiałam morwę, dotąd jadłam tylko na surowo.
A przecież do mieszania z innymi owocami nadaje się bardzo dobrze.
Także na wino. Ciekawe czy uda mi się morwę ususzyć, ma mieć wtedy intensywny smak,
podobny do rodzynków. Warto spróbować. Morwa to cenne drzewo, bardzo ważne w chińskiej medycynie.
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogród w kuchni
Aniu zainteresowałaś mnie tą morwą, hihihi
Czy to drzewo rośnie sobie dziko w lesie
Pytam, bo ta nazwa coś mi jest znajoma.
Dostałam od koleżanki małe drzewko o tej lub podobnej nazwie iii gdzieś sobie rośnie w moim ogródeczku, tylko nie wiem dokładnie, które to drzewko
Czy to drzewo rośnie sobie dziko w lesie
Pytam, bo ta nazwa coś mi jest znajoma.
Dostałam od koleżanki małe drzewko o tej lub podobnej nazwie iii gdzieś sobie rośnie w moim ogródeczku, tylko nie wiem dokładnie, które to drzewko
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w kuchni
Halinko, morwy pochodzą z Azji, sadzono raczej w miastach jako zieleń uliczną, w parkach i ogrodach. Ja nie spotkałam się z nią w lasach, chociaż wiem że drewno ma twarde i cenne. Łatwo poznać ją po liściach, bo często są różnego kształtu na jednym drzewie.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6509
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Ogród w kuchni
Pytałaś o truskawki, co do nich dodać do konfitury.
Ja mam ostatnio (lata całe, ale z przerwami...) "fazę" na imbir. Świeży, mrożony, tarty, kandyzowany, w konfiturze z rabarbaru, w nalewce, w daniach jarzynowych z patelni, grilla, w sosach, zupach i w ogóle właściwie wszędzie To bardzo uniwersalne pachnidło Najrzadziej używam suszonego / w proszku, ale też się zdarza. Może następną konfiturę z czegoś zrób z niewielkim dodatkiem imbiru dla zaostrzenia smaku i zapachu? Na kilka kg owoców tak z centymetr obranego i startego korzenia włożonego pod koniec gotowania. Albo kilka ziaren zielonego pieprzu? Tak niespodziewanie i z zaskoczenia
Ja mam ostatnio (lata całe, ale z przerwami...) "fazę" na imbir. Świeży, mrożony, tarty, kandyzowany, w konfiturze z rabarbaru, w nalewce, w daniach jarzynowych z patelni, grilla, w sosach, zupach i w ogóle właściwie wszędzie To bardzo uniwersalne pachnidło Najrzadziej używam suszonego / w proszku, ale też się zdarza. Może następną konfiturę z czegoś zrób z niewielkim dodatkiem imbiru dla zaostrzenia smaku i zapachu? Na kilka kg owoców tak z centymetr obranego i startego korzenia włożonego pod koniec gotowania. Albo kilka ziaren zielonego pieprzu? Tak niespodziewanie i z zaskoczenia
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w kuchni
Halinko, jakbyś nie miała morwy, to może się znajdzie jakaś siewka na działce, jesienią będzie można kopnąć.
Nalewko, właśnie do tej ostatniej konfitury dałam kawałeczek świeżego imbiru i odrobinę kardamonu. Imbir jest świetny, lubię z niego nalewkę z cytryną. A czy Ty uprawiasz imbir? Ciekawi mnie czy można osiągnąć w domu jakiś godziwy rezultat.
Pieprzu do słodkości jeszcze nie próbowałam A to niespodzianka by była
Z ostatniego bzu jaki znalazłam pod koniec czerwca zrobiłam placuszki z syropem klonowym i brązowym cukrem. Pyszne, pachnące z agrestową konfiturą na dodatek.
Nalewko, właśnie do tej ostatniej konfitury dałam kawałeczek świeżego imbiru i odrobinę kardamonu. Imbir jest świetny, lubię z niego nalewkę z cytryną. A czy Ty uprawiasz imbir? Ciekawi mnie czy można osiągnąć w domu jakiś godziwy rezultat.
Pieprzu do słodkości jeszcze nie próbowałam A to niespodzianka by była
Z ostatniego bzu jaki znalazłam pod koniec czerwca zrobiłam placuszki z syropem klonowym i brązowym cukrem. Pyszne, pachnące z agrestową konfiturą na dodatek.
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Ogród w kuchni
Jejuniu ja to mam szczęście ,wpadam a tu pyszności i znowu diabli nadali dietę
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w kuchni
Marzanko, ja też powinnam przystopować z tymi słodkościami Za to na kolację będę mieć szczyt fantazji kulinarnej- świeżo ukiszony ogórek i kromkę chleba z masłem
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród w kuchni
Jak do ogóreczka, to tylko ze smalczykiem i skwareczkami