Portulaka
- polikola
- 500p
- Posty: 696
- Od: 16 maja 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczytno / warmińsko - mazurskie
Re: Portulaka
w pracach ogrodowych korzystam z pęsety dentystycznej - jest zagięta w taki sposób, że można fajnie podważyć roślinki
Pozdrawiam - Paulina
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
- polikola
- 500p
- Posty: 696
- Od: 16 maja 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczytno / warmińsko - mazurskie
Re: Portulaka
Pozdrawiam - Paulina
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
Re: Portulaka
Piękne!!!
-- 29 maja 2012, o 21:33 --
Moje maja na razie co najwyżej trzecia parę liści,daleko im to twoich
-- 29 maja 2012, o 21:33 --
Moje maja na razie co najwyżej trzecia parę liści,daleko im to twoich
Pozdrawiam,Basia
Re: Portulaka
Trochę rozsadziłam,a w większości rosną dość blisko siebie,chce ich dużo tylko miejsca brakuje, a że mi ich szkoda wyrzucać to swoją drogą . Mam nadzieję,że sobie poradzą ,tyle już urosły,myślę że najgorsze już za mną, ładnie rosną,są takie grubiutkie i mięsiste.
Pozdrawiam,Basia
- Ann_85
- 1000p
- Posty: 1209
- Od: 26 mar 2010, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Portulaka
Moja też ma dopiero pierwsze "włoski", jeszcze trochę to potrwa :/
Wysiewałam prosto do gruntu, ale ta, którą wklejałam w pierwszym wpisie zakładając ten watek, też była tak wysiana, więc powinno sie udać ;)
Wysiewałam prosto do gruntu, ale ta, którą wklejałam w pierwszym wpisie zakładając ten watek, też była tak wysiana, więc powinno sie udać ;)
- Hekate
- 200p
- Posty: 373
- Od: 23 lip 2009, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lędziny k. Tychów (śląsk)
- Kontakt:
Re: Portulaka
Czy różny kolor łodygi sadzonki świadczy o kolorze kwiatów? Zauważyłam że jedne mają ciemne jakby brązowe łodyżki a drugie zielone i właśnie zastanawiałam się czy jakbym przemieszała je sadząc to miałabym doniczki wielokolorowe
Ania
Re: Portulaka
Chciałam Was prosić o radę: w zeszły roku kupiłam portulakę umbraticola i na jesień, jeszcze kwitnącą, zabrałam do domu. Rosła cała zimę i wciąż rośnie, mimo, że niby jednoroczna. Ale nie kwitnie. Czy jest szansa, że jeszcze będzie czy powinnam ja wyrzucic i kupić nową?
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Portulaka
Zawsze zdążysz wyrzucić. Ja wyniosłabym na słoneczko, dokarmiła i spokojnie poczekała. Jeśli ładnie rośnie, pewnie będzie chciała zakwitnąć.llamarana pisze:Chciałam Was prosić o radę: w zeszły roku kupiłam portulakę umbraticola i na jesień, jeszcze kwitnącą, zabrałam do domu. Rosła cała zimę i wciąż rośnie, mimo, że niby jednoroczna. Ale nie kwitnie. Czy jest szansa, że jeszcze będzie czy powinnam ja wyrzucic i kupić nową?
Re: Portulaka
Jak Wasze portulaki sie maja wysiane do gruntu,też takie malizny?Jeszcze mają z 2miesiące więc mam wielkie nadzieje że zakwitną
Pozdrawiam,Basia
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1138
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Portulaka
Na pocieszenie
Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.1, str. 4:
Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.1, str. 4:
Więc chyba jest dla nas nadzieja, że zobaczymy kwiatuszki.Waleria pisze: Tego typu błąd też popełniła moja sąsiadka,a mianowicie zasiała portulakę. Obecnie jest to wiodący chwast na kilku sąsiednich działkach . Na szczęście nie ma solidnych korzeni.