Wysiew trawy , doświadczenia,porady
Re: Sianie trawy
Jeśli trawa ma tydzień , to nie nawozić , i nie grabic , bo ją wyrwiesz z korzonkami.Jest jeszcze za delikatna. Wybieraj ręcznie zarówno liście jak i orzechy , lub użyj odkurzacza do liści. Wejść na nią możesz.
Aga
Re: Sianie trawy
Dziękuję za odpowiedź ...
Czy tak młodą trawę nawieźć przed zimą ? Np pod koniec października - wtedy trawa będzie miała półtora miesiąca. Dodam że dwa tygodnie przed sianiem nawiozłem glebę nawozem oraz wapnem.
Pozdrawiam
Czy tak młodą trawę nawieźć przed zimą ? Np pod koniec października - wtedy trawa będzie miała półtora miesiąca. Dodam że dwa tygodnie przed sianiem nawiozłem glebę nawozem oraz wapnem.
Pozdrawiam
Re: Sianie trawy
Tak z ciekawości zapytam dlaczego "niemowlaka" nie zalecasz karmić?Tej młodej nie nawozić . Nawieziesz na wiosnę.
To jakiś wyjątkowy organizm co nie potrzebuje odżywania?
Re: Sianie trawy
Tomaszew napisał , ze trawa ma tydzień . Zaraz przed siewem została nawieziona.
Ponieważ jest to bardzo młodziutka trawa , wstrzymałabym się z kolejnym nawożeniem do wiosny.
Natomiast co do kilkuletniej trawy.
Trawa rodziców nawożona jest przez okrągły rok kurzakiem.Od maja do pażdziernika ,gnojówką z kurzaku trawa nawoźona jest ręcznie za pomocą konewki . Od października do marca biegają po niej swobodnie kury , robiąc z trawy jedno wielkie gnojowisko. Przy okazji pazurami wertykulują trawę.
Na wiosnę trawa odbija i robi się z niej piekny dywan. Kurzak ma bardzo dużo azotu, co ponoć jest niewskazane przy jesiennym nawożeniu . Nie mówiąc już o zimowym nawożeniu.
Wszędzie można wyczytać ( artykuły , forum ) , ze nawozimy trawę na jesieni nawozami tylko jesiennymi . Chyba nie muszę mówić , ze ja się z tym nie zgadzam , a z mojej praktyki wynika zupełnie co innego.
Ja również nawozę trawę kurzakiem( czasami zamieniam na nawozy mineralne yara) do pierwszych śniegów.Wertykulację przeprowadzam ręcznie , gdyż kur nie hoduje.
Trawnik póki co po zimie nigdy nie chorował, nie widział też pleśni pośniegowej . Mam też wrażenie , ze kurzak odstrasza krety.
Ponieważ jest to bardzo młodziutka trawa , wstrzymałabym się z kolejnym nawożeniem do wiosny.
Natomiast co do kilkuletniej trawy.
Trawa rodziców nawożona jest przez okrągły rok kurzakiem.Od maja do pażdziernika ,gnojówką z kurzaku trawa nawoźona jest ręcznie za pomocą konewki . Od października do marca biegają po niej swobodnie kury , robiąc z trawy jedno wielkie gnojowisko. Przy okazji pazurami wertykulują trawę.
Na wiosnę trawa odbija i robi się z niej piekny dywan. Kurzak ma bardzo dużo azotu, co ponoć jest niewskazane przy jesiennym nawożeniu . Nie mówiąc już o zimowym nawożeniu.
Wszędzie można wyczytać ( artykuły , forum ) , ze nawozimy trawę na jesieni nawozami tylko jesiennymi . Chyba nie muszę mówić , ze ja się z tym nie zgadzam , a z mojej praktyki wynika zupełnie co innego.
Ja również nawozę trawę kurzakiem( czasami zamieniam na nawozy mineralne yara) do pierwszych śniegów.Wertykulację przeprowadzam ręcznie , gdyż kur nie hoduje.
Trawnik póki co po zimie nigdy nie chorował, nie widział też pleśni pośniegowej . Mam też wrażenie , ze kurzak odstrasza krety.
Aga
Re: Sianie trawy
Dzięki Samsu za odpowiedź. Dostosuję się do wskazówek.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Sianie trawy
Witam wszystkich ponownie.
Od posiania trawy minęło dokładnie 16 dni czyli niewiele ponad dwa tygodnie. Myślałem że zacznie równomiernie wschodzić lecz niestety tak nie jest. Załączyłem zdjęcia. Trawa jaka została posiana to Barenbrug sport. Na terenie 330 m2 wysiałem jakieś 11kg trawy. Także wydawało mi się że wręcz za dużo - lecz w miejscach gdzie testowałem siewnik i mi się "rozsypało trochę wiecej" trawa jest gęsta i zwarta.
Cały czas pada deszcz także w sumie to dobrze lecz nie wiem czy nie za dużo (czy nasiona nie gniją itp.)
Na tym zdjęciu wygląda to fatalnie - praktycznie nic nie wzeszło.Jest to drugi trawnik
Na pozostałych dwóch zdjęciach widać pierwszą częśc trawnika - tutaj wygląda to trochę lepiej.
Co robić ? Wiem że jeszcze za wcześnie na osądy - bo minęły dopiero dwa tygodnie lecz jestem na 100% pewny że za dużo na tym trawbiku się nie zmieni. Posianiu przejechałem tylko grabiami i zwałowałem - co zresztą widać bo trawa wschodzi tak jakby na torowisku zrobionym przez grabie. W niektórcyh miejscach trawa jest już dość wysoka i nie wiem czy brać kosiarkę i jak będzie lepsza pogoda to kosić ?
Czy już dosiewać ? Czy czekać ? Czy w ogóle dosiewać w taką pogodę ? Na początku października zapowiadają temperatury bliskie zeru stopni.
Czy poczekać ze wszsystkim do wiosny i wtedy dosiewać nawozić i się za to zabierać ?
Jak dosiewać trawę na istniejącym trawniku ? zagrabić dosiać przykryć ziemią ?
Jak to zrobić na dużym terenie - chyba że doradzicie mi zrobienie trawnika od podstaw. Chociaż tego bym nie chciał (za dużo pracy mnie to kosztowało).
Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Od posiania trawy minęło dokładnie 16 dni czyli niewiele ponad dwa tygodnie. Myślałem że zacznie równomiernie wschodzić lecz niestety tak nie jest. Załączyłem zdjęcia. Trawa jaka została posiana to Barenbrug sport. Na terenie 330 m2 wysiałem jakieś 11kg trawy. Także wydawało mi się że wręcz za dużo - lecz w miejscach gdzie testowałem siewnik i mi się "rozsypało trochę wiecej" trawa jest gęsta i zwarta.
Cały czas pada deszcz także w sumie to dobrze lecz nie wiem czy nie za dużo (czy nasiona nie gniją itp.)
Na tym zdjęciu wygląda to fatalnie - praktycznie nic nie wzeszło.Jest to drugi trawnik
Na pozostałych dwóch zdjęciach widać pierwszą częśc trawnika - tutaj wygląda to trochę lepiej.
Co robić ? Wiem że jeszcze za wcześnie na osądy - bo minęły dopiero dwa tygodnie lecz jestem na 100% pewny że za dużo na tym trawbiku się nie zmieni. Posianiu przejechałem tylko grabiami i zwałowałem - co zresztą widać bo trawa wschodzi tak jakby na torowisku zrobionym przez grabie. W niektórcyh miejscach trawa jest już dość wysoka i nie wiem czy brać kosiarkę i jak będzie lepsza pogoda to kosić ?
Czy już dosiewać ? Czy czekać ? Czy w ogóle dosiewać w taką pogodę ? Na początku października zapowiadają temperatury bliskie zeru stopni.
Czy poczekać ze wszsystkim do wiosny i wtedy dosiewać nawozić i się za to zabierać ?
Jak dosiewać trawę na istniejącym trawniku ? zagrabić dosiać przykryć ziemią ?
Jak to zrobić na dużym terenie - chyba że doradzicie mi zrobienie trawnika od podstaw. Chociaż tego bym nie chciał (za dużo pracy mnie to kosztowało).
Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Sianie trawy
Daj jej czas. Teraz jest chłodno i wolniej rośnie. Wygląda przyzwoicie.
Re: Sianie trawy
O.K dzięki za odpowiedź.
To kiedy zacząć się przejmować ?
Pozdrawiam
To kiedy zacząć się przejmować ?
Pozdrawiam
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Sianie trawy
tomaszew pisze:O.K dzięki za odpowiedź.
To kiedy zacząć się przejmować ?
Pozdrawiam
Po 4 koszeniu wiosennym
Re: Sianie trawy
czyli rozumiem że już przed zimą nic z tym moim "trawnikiem" nie robić ? Oprócz podlewania ... ?
Czy na wiosnę najpierw nawieźć ten trawnik a później dosiewać czy na odwrót ?
a propos podlewania ... Czy jeśli w nocy temp. jest już bliska zeru a czasami zdarzają się przymrozki to podlewać jeszcze ten trawnik ?
Pozdrawiam
Czy na wiosnę najpierw nawieźć ten trawnik a później dosiewać czy na odwrót ?
a propos podlewania ... Czy jeśli w nocy temp. jest już bliska zeru a czasami zdarzają się przymrozki to podlewać jeszcze ten trawnik ?
Pozdrawiam
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Sianie trawy
Jak ziemia jest wikgotna (a teraz będzie cały czas) to nie podlewaj.
Na wiosnę daj nawóz i po 3-4 koszeniach jak nie będzie zadowalających efektów to dosiewaj. Nie przejmuj się teraz niczym, wszystkiemu winna jest temp. Martwił bym się tym żeby śnieg był całą zimę.
Na wiosnę daj nawóz i po 3-4 koszeniach jak nie będzie zadowalających efektów to dosiewaj. Nie przejmuj się teraz niczym, wszystkiemu winna jest temp. Martwił bym się tym żeby śnieg był całą zimę.
Re: Sianie trawy
Wiele od gleby zależy.Jak masz lekką i przepuszczalną, a będzie śnieg zimą to będzie ok., ale jak zwięzłą to trawa siana jesienią będzie za słaba i może wygnić.Na zwięzłych glebach lepiej trawnik zakładać wiosną.
-- Pn 30 wrz 2013 19:57 --
Wiele od gleby zależy.Jak masz lekką i przepuszczalną, a będzie śnieg zimą to będzie ok., ale j jak zwięzłą to trawa siana jesienią może wygnić.Na zwięzłych glebach lepiej trawnik zakładać wiosną.
-- Pn 30 wrz 2013 19:57 --
Wiele od gleby zależy.Jak masz lekką i przepuszczalną, a będzie śnieg zimą to będzie ok., ale j jak zwięzłą to trawa siana jesienią może wygnić.Na zwięzłych glebach lepiej trawnik zakładać wiosną.