Pachypodium lamerei (palma madagaskarska)

ODPOWIEDZ
Basia k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1160
Od: 2 maja 2007, o 16:58
Lokalizacja: podlaskie

Post »

Karolinka ma rację ,za dużo wody
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

tez mi schły nawet takie 2 cm liscie, ale co smnei naszlo ze za duzo wody i teraz puszcza piekne zielone liscie które jak na razie nie schną:)
renataje
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 25 mar 2009, o 17:53

Post »

Dziękuję za pomoc. Zastosuję się do Waszych rad. :D
grrenata
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 4 kwie 2009, o 16:08
Lokalizacja: okolice Sandomierza

Post »

Bardzo proszę o radę moje pochypodium się złamało ( pewnie z nadmiaru wody ) i nie wiem czy jest szansa go uratować , a czy po prostu trzeba kupić nowe
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Pachypodium i dracenie odpadaja liscie

Post »

Sprawdzałam w szukajce, czy są podobne tematy, ale nie odnalazłam dlatego jeśli już taki temat był to przepraszam. Od 1,5 roku mam palmę dracenę, taką standardową. Zauważyłam, że od ok. miesiąca palma ta systematycznie traci liści, bo żółkną. Podlewam ją raz na tydzień, jest na stronie południowej 1 metr od okna, temp. ma ok. 20 C. Nie wiem, czy to normalne? Codziennie muszę jakiś jeden pożółkły liść jej oberwać. Z kolei pachypodium kupiłam niedawno. Jest jeszcze bujne, ale niepokoi mnie to, że dolne listki powolutku żółkną a potem odpadają. Nie wiem, czy akurat dla tej palmy madagaskarskiej jest to normalne zjawisko, czy też początki jakiejś niedyspozycji roślinnej? Warunki ma te same, co dracena. Proszę o jakąkolwiek poradę.
Awatar użytkownika
Ania76
200p
200p
Posty: 416
Od: 6 sty 2006, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

U Draceny jeśli zółkną i odpadają liście to jest przelana lub ma robaki. jeśli chodzi o pachypodium to normalne ze dolne listki odpadają w ten sposób palma "robi sobie" pień. Jeden i drugi kwiat o którym mowisz nie lubi przelewania :)
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Robaków nie ma w na pewno. Myślisz, że podlewanie co tydzień mogło jej zaszkodzić? Ziemię nawet dzień po podlaniu miała suchą jak pieprz. A co do pachypodium wspaniale to ujęłaś :-) "robi sobie pień"
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Basieńka pokaż zdjęcia. :wink:
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Oto zdjęcia dracenki:

Obrazek

Obrazek


... i pachypodium

Obrazek

Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Dracena do przesadzenia w ziemię dla palm,juk,dracen, na dno doniczki drenaż z keramzytu, po przesadzeniu delikatnie podlej i wlej na wilgotną ziemię 200 ml czystego biohumusu bez rozrabiania go z wodą, podlewanie jak przeschnie powierzchnia ziemi na głębokość 4 cm taką dawką wody by pojawiła się po podlaniu na podstawku i po 15 minutach należy odlać nadmiar jaki będzie jeszcze w podstawku. Co do pachypondium, do przesadzenia w ziemię dla kaktusów wymieszaną pół na pół z drobnoziarnistym żwirem, z drenażem na dnie doniczki i stanowisko południowe, woda co 10-12 dni w niewielkiej dawce. :wink:
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dziękuję za rady, tylko że ja akurat tyle co je sadziłam do nowej uniwersalnej ziemi :/
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Dlatego napisałem co masz zrobić widząc już sam wygląd ziemi. Z pewnością im nie zaszkodzisz. :wink:
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Rozumiem, że ta ziemia jest zła i może im zaszkodzić? A co może być przyczyną tego, że dracenie żółkną liście?
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”