Imbir - uprawa w doniczce
mój imbir posadziłam z bulwy w marcu - szkoda mi się go zrobiło, bo jadłam i jadłam, a on chciał rosnąć, więc go posadziłam. miałam tylko trochę ziemi ogrodowej - starczyło na pół doniczki i i tak błyskawicznie wyrósł - były dwie wielkie łodygi na metr wysokie, ale potem musiałam się przeprowadzić i w czerwcu zmieniłam mieszkanie i podczas przeprowadzki ułamałam te dwa pędy w transporcie. na nowym mieszkaniu imbir wypuścił ze trzy nowe pędy w zamian za te dwa ułamane, a dwa kikuty zostawiłam, skoro zielone, niech rosną. ale listki żółkną miejscami. Teraz od września - nowe mieszkanie - imbir ma mniej światła - parter - dwa kikuty schną od góry, a ja zastanawiam się, co zrobić, żeby tak nie żółkły liście.
dokarmiam odżywką - "bujna zieleń" wzięłam od mamy z domu, nie wiem dokładnie co to za odżywka, tak mi mama powiedziała, że tak się nazywa. Wiem że muszę przesadzić, żeby więcej ziemi miał gdzie rosnąć, ale na razie nie starcza czasu żeby dokonać przesadzenia, ale ma ktoś jakieś konkretne rady na to żółknięcie?
Czy bulwy istniejące już w doniczce - rozrosła się bardzo ta bulwa w doniczce bardzo rozcinać? czytałam gdzieś, że tak trzeba robić.
Jak roślinkę przygotować do zimy?
dokarmiam odżywką - "bujna zieleń" wzięłam od mamy z domu, nie wiem dokładnie co to za odżywka, tak mi mama powiedziała, że tak się nazywa. Wiem że muszę przesadzić, żeby więcej ziemi miał gdzie rosnąć, ale na razie nie starcza czasu żeby dokonać przesadzenia, ale ma ktoś jakieś konkretne rady na to żółknięcie?
Czy bulwy istniejące już w doniczce - rozrosła się bardzo ta bulwa w doniczce bardzo rozcinać? czytałam gdzieś, że tak trzeba robić.
Jak roślinkę przygotować do zimy?
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2823
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Imbir z bulwy
Kupiłam dzisiaj w markecie super świeże kłącze imbiru podzielone na 2 części już siedzi w doniczce. No to czekam...
- fibius
- 200p
- Posty: 231
- Od: 19 lut 2008, o 00:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Imbir z bulwy
Mój imbir wyrósł już kilka tygodni temu ale nie wiem dlaczego jego wierzchołki zaczęły żółknąć wraz z górnymi liśćmi, nie jest to przechodzenie w stan spoczynku bo roślina dopiero co rozpoczęła wegetacje.
- ewelina8005
- 1000p
- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
Re: Imbir z bulwy
Witam widze, że wątek nieco zapomniany może by tak odwieżyć
ja jakies 3 tygodnie temu posadziłam imbir w dwóch doniczkach i w jednej wypuscił jednego pędzika a w drugiej 2 pędy ciekawa jestem co dalej a z drugiej strony dopiero dzis zobaczyłam jak wygląda ta rolina wyobrażałam sobie ja inaczej a ona dosc wysoka rosnie.
Może napiszecie do czego szczególnie stosujecie imbir i czy tylko korzeń czy listki też, bo mi teciowa powiedziała,że liscie spokojnie mozna dodawać do herbaty co Wy na to??
Pozdrawiam
ja jakies 3 tygodnie temu posadziłam imbir w dwóch doniczkach i w jednej wypuscił jednego pędzika a w drugiej 2 pędy ciekawa jestem co dalej a z drugiej strony dopiero dzis zobaczyłam jak wygląda ta rolina wyobrażałam sobie ja inaczej a ona dosc wysoka rosnie.
Może napiszecie do czego szczególnie stosujecie imbir i czy tylko korzeń czy listki też, bo mi teciowa powiedziała,że liscie spokojnie mozna dodawać do herbaty co Wy na to??
Pozdrawiam
Kiedy coś uparcie gaśnie zaufaj iskierce nadziei ~~~~ Pozdrawiam Aga
Moje storczyki
Moje kaktusiki:)
Moje storczyki
Moje kaktusiki:)
-
- 200p
- Posty: 269
- Od: 28 mar 2009, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Imbir z bulwy
Liście teoretycznie , tak słyszałam można używam jak kłącza a to poza naszymi herbatkami jest głównym składnikiem dań Bliskiego Wschodu i Chin. Jak ktoś ciągle stosuje tzw przyprawy bez glutaminianu z cyklu złoty kurczak to może być zdziwiony smakiem imbiru. Ja robiłam kiedyś kurczaka w marynacie z imbiru, pomarańczy, miodu, czosnku. Całkiem dobry ale taki inny
A imbir też mam wsadzony a jak. Potraktowałam go jako ciekawostkę przyrodniczą
A imbir też mam wsadzony a jak. Potraktowałam go jako ciekawostkę przyrodniczą
Re: Czy ktoś sadził może imbir?
ja przez kilkanaście dni trzymałem w ciemnej szafce, nie puścił kiełka wiec zakopałem go w doniczce gdzieś przełom listopada grudnia, (3 kawałki), gdzieś po 3 tygodniach jeden kawałek zaczął kiełkować teraz ma ok 25cm, a kilka dni temu zaczął kiełkować drugi kawałek
- anutka_k
- 100p
- Posty: 140
- Od: 2 maja 2010, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie/Świebodzin
- Kontakt:
Re: Czy ktoś sadził może imbir?
fajnie ale czy można taki imbir ze sklepu użyć ?
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
Re: Czy ktoś sadził może imbir?
Jeżeli będziesz w sklepie radzę dokładnie przejrzeć kłącza. Ja za każdym razem znajduję takie, które już puszczają kiełki - jaśniejsze przebarwienia na końcach bulw, jakby trochę wyciągnięte. 2 lata temu hodowałem taki imbir. Początkowo trzymałem go w doniczce, później w szklarni. Traktowałem, go bardziej jak ciekawostkę niż konsumpcyjnie, jednak i tak udało mi się wychować dużą bulwę. Co miłe - imbir kwitnie. Trochę tak "irysowo" Można szokować rodzinę i znajomych pytaniem, ?co to jest?" Cała roślina miło, imbirowo pachnie, słabiej niż kłącze, ale zawsze. Pozdrawiam, życzę dużych okazów
- anutka_k
- 100p
- Posty: 140
- Od: 2 maja 2010, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie/Świebodzin
- Kontakt:
Re: Czy ktoś sadził może imbir?
Właśnie oglądałam zdjęcia kwiatów w google. imbir ma piękne kwiaty
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.