Mały rozsadnik
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mały rozsadnik
Ja bym ciachnęła.
Lepiej niech dobrze przezimuje a w następnym roku pokaże na co ją stać.
No to masz co sadzić, byle tylko pogoda dopisała.
Lepiej niech dobrze przezimuje a w następnym roku pokaże na co ją stać.
No to masz co sadzić, byle tylko pogoda dopisała.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- 500p
- Posty: 643
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Mały rozsadnik
Ciachnęłam aż serce mnie zabolało
Sadzenia na razie nie będzie , roślinki są w doniczkach i przed przymrozkami wkopię je tylko a część pójdzie do zimnego pomieszczenia .
Trochę jeszcze kwitnącego rozsadnika
Zacznę od smakowitości
Musiałam jednak powiązać szkarłatkę zbyt dużo owoców .
Moja jedna z trzech (żółta ) Budleja . Miała być
To moje dalie
Zakończę domowym storczykiem zbierającym się do kwitnienia
Sadzenia na razie nie będzie , roślinki są w doniczkach i przed przymrozkami wkopię je tylko a część pójdzie do zimnego pomieszczenia .
Trochę jeszcze kwitnącego rozsadnika
Zacznę od smakowitości
Musiałam jednak powiązać szkarłatkę zbyt dużo owoców .
Moja jedna z trzech (żółta ) Budleja . Miała być
To moje dalie
Zakończę domowym storczykiem zbierającym się do kwitnienia
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mały rozsadnik
Oj wiem coś o bolącym sercu przy ciachaniu.
Kiedy ja ciacham swoje liliowce to dopiero jest ból.....
Szkarłatka rewelacyjna, moja zmarzła dwie zimy temu.
Kiedy ja ciacham swoje liliowce to dopiero jest ból.....
Szkarłatka rewelacyjna, moja zmarzła dwie zimy temu.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mały rozsadnik
Gosiu
Tyle piękności pokazujesz ,że aż szok a truskawki, aż ślinka cieknie
co to będzie wiosną już nie mogę się doczekać
Tyle piękności pokazujesz ,że aż szok a truskawki, aż ślinka cieknie
co to będzie wiosną już nie mogę się doczekać
-
- 500p
- Posty: 643
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Mały rozsadnik
Grażynko popatrz czy nie wychodzą małe siewki w miejscu gdzie rosła . U mnie po trzech latach jeszcze wschodziły . Jeśli nie znajdziesz to służę sporą roślinką
Marysiu ślinka to nic , ten smak , ten aromat o tej porze to jest coś Mam sadzonki tej smakowitości Wystarczy dobre słoneczne miejsce a o tej porze mini tunelik na noc i cieszyć się zdrowymi truskawkami Żałuję tylko że winogronek nie posiadam bo wszyscy uwielbiamy . W tym roku mój jedyny w majowe przymrozki obmarzł a że młodziutki to i nici z owocków . Cieszę się więc malinkami i truskawkami
Marysiu ślinka to nic , ten smak , ten aromat o tej porze to jest coś Mam sadzonki tej smakowitości Wystarczy dobre słoneczne miejsce a o tej porze mini tunelik na noc i cieszyć się zdrowymi truskawkami Żałuję tylko że winogronek nie posiadam bo wszyscy uwielbiamy . W tym roku mój jedyny w majowe przymrozki obmarzł a że młodziutki to i nici z owocków . Cieszę się więc malinkami i truskawkami
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mały rozsadnik
Gosiu podobają mi się wszystkie rośliny, ale żółta budleja wyraźnie wyróżnia się na ich tle
Żebym wiedziała jak, to ukorzeniłabym Ci kawałeczek mojej "Sungold"...na 100% żółtej.
Żebym wiedziała jak, to ukorzeniłabym Ci kawałeczek mojej "Sungold"...na 100% żółtej.
-
- 500p
- Posty: 643
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Mały rozsadnik
Prawda Żółć daje po oczach za każdym razem jak przechodzę obok
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mały rozsadnik
Niestety nie było samosiewek.
Widocznie nasionka nie zdążyły na tyle dojrzeć, aby mogły wzejść.
Roślina rosła w półcieniu i być może to ją zgubiło, bo póżno dojrzewały owoce.
Duża roślinka...???? a może być moja.....
Widocznie nasionka nie zdążyły na tyle dojrzeć, aby mogły wzejść.
Roślina rosła w półcieniu i być może to ją zgubiło, bo póżno dojrzewały owoce.
Duża roślinka...???? a może być moja.....
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- 500p
- Posty: 643
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Mały rozsadnik
Grażynko odpowiem tak roślinka jest co najmniej trzyletnia i z pewnością może być twoja Teraz ci powiem że szkarłatka lubi półcień , ostre słonko czasami przypala i szybciej bledną liście . Moja jest w właśnie w półcieniu a rosła nawet w cieniu i to właśnie tam znajdowałam te samosiejki tak długo (aż mnie sz....g mało nie trafił ) . Teraz znajduję ją wszędzie ale już tak nie tępię , dlatego mam parę takich i młodszych okazów
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mały rozsadnik
Witaj Gosiu .Z zaciekawieniem wszystko obejrzałam.
Czemu o wszystkim piszesz rozsadnik?
Czy masz zamiar zimę spędzić na planowaniu rabat?
Bo jeśli tak to wpadłaś jak śliwka w kompot tyle tu wspaniałych ogrodów i inspiracji znajdziesz .
Czemu o wszystkim piszesz rozsadnik?
Czy masz zamiar zimę spędzić na planowaniu rabat?
Bo jeśli tak to wpadłaś jak śliwka w kompot tyle tu wspaniałych ogrodów i inspiracji znajdziesz .
-
- 500p
- Posty: 643
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Mały rozsadnik
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mały rozsadnik
rzeczywiście jest nad czym myśleć.
No ale tyle przestrzeni to też plusy.
A co do porządku w ogrodzie, to tak na prawdę nie ma go nigdy.
Bo zawsze trzeba coś poprawić, coś przesadzić, coś wyrzucić i tak w kółko.
No ale tyle przestrzeni to też plusy.
A co do porządku w ogrodzie, to tak na prawdę nie ma go nigdy.
Bo zawsze trzeba coś poprawić, coś przesadzić, coś wyrzucić i tak w kółko.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki