Mój wiejski ogród.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

Jesień w rozkwicie. Myślę o kolorowych chryzantemach zimujących w gruncie. Na forum zobaczyłam ofertę, tylko może to już za późno na sadzenie? Obrazek



Obrazek



To róża, która była po wprowadzeniu się. Rosły także białe orliki, rdzawe liliowce, wieloletnie maki i wielkie pole pokapuściane Obrazek Obrazek



Z różową różą powojnik Nelly Moser, pierwszy mój clematis Obrazek



A to chyba coś marcinkowatego, co bardzo mi się podoba Obrazek



Czerwone pnącze zawieszone na dawnej oborze. Kiedy spadną z niego liście, zostaje drugie zimozielone pnącze. Z okna mam ciągle zmieniający się widok, jak obraz. Wiosną i latem pnącza te są schronieniem dla świergocących wróbli :lol: Obrazek
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2789
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

Piękna ta biała szałwia.
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3796
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

Biała szałwia rzeczywiście rewelacyjna ;:63 . Już jest na mojej liście zakupów (przywrotnik również).
Pozdrawiam
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

Żeby zwiększyć notowania białej szałwii - w rzeczywistości jest trzy razy ładniejsza niż na zdjęciu i rozświetla rabatę !



Zakup liliowców to najczęściej niespodzianka, tu całkiem udana. Jesienią zamówiłam u polecanego przez forumowiczów hodowcy cztery liliowce, wszystkie w pastelowych barwach. Moja wyobraźnia już pracuje :tan


Obrazek



Dalia w paseczki i mazajki

Obrazek



Zbliżenie kącika funkiowego (w zamierzeniu) pod leszczyną. Czego tu już nie ma, hosty, języczki, bodziszki, liliowce, lobelie i kropliki, trzmielina i tojeść ! Konieczne przesadzanie i oswobodzenie roślin :?

Obrazek



Ten obrazek nosi dla mnie zawsze ten sam tytuł -Poranny przemarsz wojsk. Przez mój piękny ogród. Obrazek
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1192
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

Irminko, ładne piórka mają Twoje wojska. :) Gdzie tak maszerują, na front? :lol: Zdjęcie Twoich dalii jest kolejnym krokiem ku temu, by zmienić moje "chcieć" na "mieć". na razie mam jedną otrzymaną w prezencie. :wink: Bardzo kwitnąco wciąż u Ciebie, o szałwii pisać nie bedę, bo moje proste słowa niegodne, by wychwalać jej urodę. :wink:

Aha, miałam napisać i zapomniałam. :P Pamietaj, że przez ok. dobę po napisaniu posta możesz go edytować. Też po raz pierwszy w swoim wątku ogrodowym spotkałam się z dopisywaniem kolejnych postów do poprzedniego i pojawianiem się każdorazowo daty i godziny. :roll: Wtedy daję "edytuj" i usuwam niepożądane wiersze. :wink:
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

rabatka tulipanowa najbardziej mnie zaciekawila, z tego wzgledu ze mam na ich punkcie bzika jak i na pozostałych cebulowych :tan , ale ogolnie ogród takze mi sie podoba jest duzy i taki juz dorodny, a drzewo czeresni... az oniemialam na jego widok ;:152 jak bym takie miala to bym chyba pękła z przejedzenia - uwielbiam czeresnie :tan
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

Ibizoo-Elizo, coś narobiła!!! Mieczykom opierałam się przez tyle lat, nie lubiłam ich i dzięki temu nie byłam do końca kwiatowo zakręcona, tak mi się wydawało. A teraz nastąpiło już całkowite uzależnienie, bo obejrzałam Twoje cudowne mieczyki. I już myślę o nowej gladiolowej rabatce -ratunku!!!
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

hihiih posiedzisz dłużej na tym forum to gwarantuje Ci ze to nie bedzie ostatnia Twoja choroba :;230 , ale ciesze sie ze podobaja sie :tan
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

Dyshio, dziękuję za podpowiedzi techniczne, to nie jest moja mocna strona. Do dalii też przekonywałam się powoli, ale już wiem, które naprawdę podobają mi się :D Nie mam żółtych dalii,ale znalazłam inne żółte obrazki, żeby było opty-mistycznie :) Obrazek



Obrazek Obrazek



Obrazek



Obrazek ;:3
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3796
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

Piękne, żywe kolorki zupełnie inne niż te za oknem. Rabatka z bratkami przeurocza :D .

Długo przyglądałam się malwie - co siedzi na jej pręciku :?:
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/820 ... 638f7.html]Obrazek[/u

Halu, może bąk czyli trzmiel...?
ibizaa
1000p
1000p
Posty: 1778
Od: 9 lut 2011, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olkusz
Kontakt:

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

mmm niezapominajki.... jak one mnie przesladuja... gdzie nie zajrze to prawie u każdego je widze, a mnie az serce sciska bo chcialam je miec u siebie to kozy mi nie wykielkowały jak sialam w lipcu ;:98
Awatar użytkownika
irminka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2990
Od: 7 lut 2010, o 19:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Mój wiejski ogród.

Post »

Elizo, na niedobór niezapominajek cierpiałam przez kilka pierwszych lat istnienia mojego ogrodu i wysiewałam je długo bez powodzenia, dopóki sąsiadka nie obdarowała mnie kilkoma prawie suchymi krzaczkami i kazała potrząsać w dowolnych miejscach. Rosną teraz wszędzie i nigdy ich nie wyrywam, niech się niebieszczą bez końca!!!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”