Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Kasencja

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

A to są moje koktajlówki ( 4 szt. ), które będę trzymać bez oprysków :wink: i zobaczę czy są tak wytrzymałe jak czytałam.
Miałam posadzić samosiejki, jak raz sugerował forumowicz ( są bardziej tolerancyjne na zarazę ), niestety nie wyrosła mi ani jedna :roll: .


Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kesza
100p
100p
Posty: 145
Od: 16 lip 2010, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Polski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

To moje STUPICE w gruncie w tym roku i prawdopodnie sakharnyi zeltyi

(Będę próbowała wstawić swoje pierwsze zdjęcie)

Obrazek Obrazek

( :tan udało się!)
Pozdrawiam,
Edyta
eleanor
200p
200p
Posty: 286
Od: 30 cze 2011, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Jak to robicie, że w gruncie już takie duże owoce są. Na moich dopiero kwiatki przekwitają.
Awatar użytkownika
KasiaPuk
200p
200p
Posty: 446
Od: 17 sty 2011, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Planet Thanet ;)

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Ooo, piekne, jakie juz maja owoce!
Moje dopiero kwitna, ale u nas sezon sie przesunal o jakis miesiac, mam nadzieje ze tak bedzie do konca, znaczy, ze jesien przyjdzie miesiac pozniej;)

W tym roku pomidory u mnie juz zupelnie poszly na zywiol, ale poki co deszcze im nie szkodza, a i slonka troche ostatnio. Im mniej sie z nimi cackam, tym lepiej wygladaja;)
Horse riding - an art of keeping a horse between you and the ground.
Awatar użytkownika
kasia82
500p
500p
Posty: 583
Od: 25 lut 2012, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Moje Ikarusy i Bawole Sedrucha dopiero kwitną na gruncie a wy zaraz będziecie wcinać ;:oj
kesza kiedy je wysadzałaś, jakie duże już ;:180 w szklarni to rozumiem, ale żeby takie duże na gruncie owocki były, jestem w szoku i spadłam z krzesła :;230
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kesza
100p
100p
Posty: 145
Od: 16 lip 2010, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Polski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

:oops: :oops: :oops: Nie pamiętam dokładnie kiedy, ale chyba pod koniec kwietnia... Zaryzykowałam, bo w zeszłym roku miałam (z różnych powodów) chyba najpóźniejsze pomidory w Polsce, a przynajmniej na forum ;:224
Wysadziłam w tym roku na próbę, bo bałam się, że za bardzo mi wybiegną... Były pod włókniną i przetrwały wszystkie przeciwności pogody...
Pozostała setka poszła do gruntu po ogrodnikach i jeszcze 2 dniach, te na razie kwitną i wiążą, ale koktajlówki, wysadzane później niż te na zdjęciu, też już mają owocki...
Tu np. P-20 Blue
Obrazek
Pozdrawiam,
Edyta
cezera
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 22 kwie 2012, o 09:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Mi miedzy pomidorami rośnie koper czy muszę go wywalić czy może sobie rosnąć? w sensie czy nie szkodzi to pomidorom?.
Kasencja

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Moja teściowa posadziła do gruntu jeszcze wcześniej niż kesza, krzaki ma ładne, ale do takich owoców, to jeszcze jej daleko :wink: .
Awatar użytkownika
atomowa
50p
50p
Posty: 97
Od: 16 maja 2012, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Myślenice

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

cezera pisze:Mi miedzy pomidorami rośnie koper czy muszę go wywalić czy może sobie rosnąć? w sensie czy nie szkodzi to pomidorom?.
Nie wiem na ile koper może kolidować z pomidorami, sprawdź na wujku goo... albo najlepiej zapytaj fachowców tu na forum, ale wiem na pewno, że bardzo przyciąga mszyce, a tego na pomidorach Ci nie polecam... :roll:

-- 21 cze 2012, o 17:08 --
kesza pisze::oops: :oops: :oops: Nie pamiętam dokładnie kiedy, ale chyba pod koniec kwietnia... Zaryzykowałam, bo w zeszłym roku miałam (z różnych powodów) chyba najpóźniejsze pomidory w Polsce, a przynajmniej na forum ;:224
Wysadziłam w tym roku na próbę, bo bałam się, że za bardzo mi wybiegną... Były pod włókniną i przetrwały wszystkie przeciwności pogody...
Pozostała setka poszła do gruntu po ogrodnikach i jeszcze 2 dniach, te na razie kwitną i wiążą, ale koktajlówki, wysadzane później niż te na zdjęciu, też już mają owocki...
Tu np. P-20 Blue
Obrazek
śliczny pomidorek ;:oj , u mnie jeszcze albo malutkie albo jeszcze kwiatuszki ;:173
Pozdrawiam
Edyta
loginal
200p
200p
Posty: 370
Od: 2 sie 2011, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

U nas, na północy w szklarni nie są tak zaawansowane jak u Was, ,,południowców" w gruncie....
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7870
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

cezera pisze:Mi miedzy pomidorami rośnie koper czy muszę go wywalić czy może sobie rosnąć? w sensie czy nie szkodzi to pomidorom?.
Gdzies czytałam, (parę lat temu) być może i na tym forum, koper nie przeszkadza w pomidorach dopóki nie zakwitnie. Więcej szczegółów nie znam.
Pozdrawiam! Gienia.
karthyer
100p
100p
Posty: 102
Od: 19 cze 2012, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: GOP

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

Bardzo dużo jest na ten temat do znalezienia w necie i na forum. Szukajcie po tagach "uprawa" i "współrzędna". Tu dwa linki, całkiem fajne na początek:

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... *#p2168293
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2

Post »

;:202 Kesza, to w tym roku pokazałaś!!! No, no ;:63
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”