Podkaszarka,jaką kupić?

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Post »

Hmm zależy ile będzie miała pracy.

Miałem takiego "bzyka" za 50 zł o mocy 250 watt no i to był prymityw, była bardzo słaba i mocno zagrzewał się silnik już po paru minutach.. spaliła się po roku użytkowania, ale miała trochę pracy. Myślę że taka wystarczy jeśli będzie używana tylko do wykończenia obrzeża trawnika, przy drzewkach i krzewach itp mało wymagających zadaniach.

Natomiast proponuję trochę dołożyć i kupić większą podkaszarkę o mocy 500 - 600 W. Cena takiej waha się zwykle w granicach 100 - 150 pln. Mam taki sprzęt już trzeci rok no i można nią zrobić znacznie więcej i jest o wiele wytrzymalsza.
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
aleksandra2323
500p
500p
Posty: 529
Od: 28 cze 2008, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

W mojej co chwila urywa się żyłka. Mąż dłużej majstruje przy niej, niż przy koszeniu. I to nie wielkich chwaściorów :evil:
Amroz
50p
50p
Posty: 54
Od: 1 paź 2007, o 22:35
Lokalizacja: Warszawa

Post »

My mamy kose spalinowa EINHELLa i powiem tak.
Służy do podcinania trawniczka przy kamyczkach jak i chaszczy w rowie.
Jak trzeba przerzedzić lasek (małe drzewka) to zakładam tarcze i jazda. Aż miło :twisted:
Obowiązkowo ochrona twarzy.
Najlepiej przykrycie twarzy maską plastikową oraz obowiązkowo zatyczki do uszu (wole zatyczki od nauszników bo tak czaszka się nie poc jak w muszelkach :) )
Co do pracy kosą jest nawet wygodnie wisi sobie na szeleczkach i prowadzimy za pomocą "kierownicy" jak w rowerze.
Ja osobiście wole nadwyżkę mocy niż niedobór.
Czasami warto troszeczkę dołożyć niż później żałować że kupiłem słabszą.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Post »

Jeśli to jest jeszcze fabryczna to nie dziwię się - też tak miałem :x na grubszej trawie pękała... zalecam zakup nowej żyłki o średnicy 1,4 - 1,6 mm i wymianę [jeśli to możliwe oczywiście] - będzie jak ręką odjął :)
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22164
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

damian93- proszę nie pisać na forum wyłącznie drukowanymi literami.
Zapraszam również do zapoznania się z naszym regulaminem.
KaRo
:idea:
budda22
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 1 mar 2008, o 12:20
Lokalizacja: otwock

Post »

ja osobiście byłem bardzo nie zadowolony z podkaszarki za 60zł , więcej się męczyłem z żyłką niż kosiłem i zrezygnowałem z używania tego sprzętu , wole podcinać ręcznie nożycami do trawy do czasu aż nie sprawie sobie spalinowej kosy
Awatar użytkownika
kairu
100p
100p
Posty: 149
Od: 12 lut 2009, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie
Kontakt:

Post »

Witam, Ja również kupiłem podkaszarkę chyba za 55zł o mocy 250W. Żyłka często się urywała i ciężko się ją wyciągało. Podkaszarkę kupiłem w zeszłym roku w połowie czerwca i w tym samym roku we wrześniu spaliła się. Po prostu podczas któregoś koszenia z silnik poszedł dym i już więcej się nie włączyła. Po rozebraniu zwojnice z koloru miedzianego były czarne ( osmolone). Jedyny z tego pozytyw, że miałem parę deko miedzi więc 10% ceny mi się zwróciło :D
ZULA
100p
100p
Posty: 120
Od: 8 sie 2007, o 21:39
Lokalizacja: WARSZAWA

Post »

i ja nie polecam takich najtańszych , też miałam dwie (takiew cenie do 80zł.) i niestety nawet sezonu nie przetrzymały...spaliły się silniki...więc używałam nożyc do trawy Fiskars , ale jak długo się używa - robią się bąble i wyrabia się śruba (a więc rozpadają się) - ale przy bardzo intensywnym używaniu !!!
Teraz też szukam niedrogiej, lekkiej ale wytrzymałej podkaszarki .
budda22
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 1 mar 2008, o 12:20
Lokalizacja: otwock

Post »

Zamierzam kupić kosę AL-KO 1,7KM BC 4535 czy może ktoś ma taką , chcę poznać opinie na temat tej kosy .
damian93
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 15 maja 2009, o 15:05

Post »

Dzięki wszyskim za odpowiedzi jeśli będę czegos jeszcze potrzebowal to napisze pomozecie?? :lol:
DarekR
50p
50p
Posty: 51
Od: 30 mar 2009, o 20:17
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Witam. Jestem posiadaczem tego modelu BC 4535 firmy Al-ko choć od niedawna. Pierwsze wrażenia z użytkowania są jak najbardziej pozytywne. Trudno mi porównywać tą kosę do innych bo to moja pierwsza kosa. Sądzę że jest to dobry wybór jeśli chodzi o jakość do ceny. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
SEWERYN_S
50p
50p
Posty: 60
Od: 3 maja 2009, o 12:36
Lokalizacja: SŁUPSK

Post »

Ja używam kosy spalinowej i jestem bardzo zadowolony, kilka minut pracy i po sprawie, hałaś wcale nie jest taki nie do wytrzymana - dźwięk wydaje jak na gokartach. pzdr
budda22
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 1 mar 2008, o 12:20
Lokalizacja: otwock

Post »

Już zakupiłem tą kosę i po pierwszych testach jest bardzo zadowolony , jak dla mnie to moc 1.7km jest w pełni wystarczająca , więcej będę mógł napisać po cały sezonie , jednak biorąc pod uwagę że już posiadam kosiarkę alko to nie sądzę abym był rozczarowany
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”