Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Deirde wybacz nieukowi, który pląta się po twoim królestwie wiedzy.
Dziękuję ;:180 postaram się zapamiętać.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Kamilo, 'Audrey Wilcox' jest piekna, ale na razie wylądowała tylko w moim zeszyciku. Naprawdę muszę posadzić te, które już zamówiłam, bo inaczej zostanę stracona przez M :wink: Pewnie na jesieni będę się zastanawiała czy brać jeszcze cokolwiek ... ach to miejsce, a raczej jego brak :(
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

'Audrey Wilcox' w rzeczywistości jest jeszcze efektowniejsza niż na zdjęciach :) Dokończymy włoską kolekcję z zeszłego sezonu ( bo szykują się nowe odmiany na wiosnę ;) )

'Dolce Luna' - niestety miałam okazję widzieć chyba tylko jeden kwiat. Został mi tylko osłabiony egzemplarz który uległ wiosennemu wypadkowi :) Ktoś mi w niego wjechał, akurat stał na brzegu ;:14 Ale grunt że zakwitł :) 'Dolce Luna' ma ciekawą barwę kwiatów - perłowy , bardzo jasny lila w pąku. Rozkwitając pokazuje ciemniejszy środek już z akcentem różu. Ale jeszcze bardziej ciekawy jest zapach! Bardzo silny, przyjemny, nie można się było od niego oderwać! Prawdopodobnie nieco wrażliwa na czarną plamistość, ale dla tego zapachu nie ma to dla mnie znaczenia :) Raczej żywotna bo po takim uszkodzeniu powinno jej nie być, ale jakoś sobie poradziła. Będę ją obserwować w nadchodzącym sezonie :idea:

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Piękna, ale ja mam już tyle różowych, że czas ten kolor przełamać jakimś innym. :wink:
Ale zapiszę sobie w kajet na przyszłość.
Napisz jeszcze jak długo ten kwiat się utrzymywał na krzaku.
Grażyna.
kogro-linki
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Mnie urzeka 'Audrey Wilcox' z tą odrobiną moreli w środeczku :D
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6067
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Jestem :wit
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

:wit Kamilo,ponieważ nie wiem czemu, ale nie nie mogę odpowiedzieć w Twoim wątku sprzedażowym, proszę dopisz mnie do swojego kajecika - do tych co już są - różę Hiawatha. Jest cudna!!!
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Alu, postaram się ale nie wiem czy to już nie będzie przeniesione na jesień :)
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Może być i na jesieni, to będę miała więcej czasu na przygotowanie jej dobrego miejsca.
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Róże włoskie zakończone :) Kolejne w nadchodzącym sezonie, zobaczymy jak się udadzą ;:138

Pewien klient dość długo szukał róży angielskiej - 'Evelyn'.. Bardzo sympatyczny Pan o dużej wiedzy. Ściągnięcie przez niego samemu z Niemiec czy skądkolwiek indziej to czysta abstrakcja. Znalazłam więc dla niego tę odmianę, wzięłam więcej. I to był ten moment kiedy angielka mnie ucieszyła :) Ów Pan był tak uradowany swoją upragnioną i przez tyle lat poszukiwaną różą, że aż miło było popatrzeć. Do dzisiaj do mnie zagląda, ogląda, szuka innych odmian. Ale tą najważniejszą już ma :) Została i u mnie, chyba ze 2 sztuki. Szczerze mówiąc nie wiem czym tak zauroczyła tego przemiłego klienta.. Kwiaty miała dość duże, ciężkie, pędy w zasadzie nie mogły ich utrzymać. Zapach był, ale nie wyróżniał się czymś oryginalnym..Troszkę dopadła ją czarna plamistość, ale nie wypadła najgorzej w porównaniu chociażby do 'Munstead Wood'. Barwa kwiatów - mocno pastelowa morela :) kwiaty raczej blade, daleko im do głębi 'Crown Princes Margaretta'. Niemniej darzę tę odmianę sentymentem bo zawsze mi się kojarzy z owym uszczęśliwionym Panem ;) Mam wrażenie że na zdjęciach wygląda lepiej niż w rzeczywistości :;230

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11734
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Fajna historia z tym panem ;:108 Kamilko ciekawe jak moja MW spisze się w tym roku ;:224
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Wiesz Aniu, chyba tylko ja narzekam na MW :) bo my się nie lubimy z angielkami chyba :oops:
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Trochę mnie to martwi bo ja również MW zamówiłam i na zdj bardzo mi się podoba.
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Asiu nie denerwuj się. Z tych osób które dostały ode mnie MW nikt nie narzekał ;) W gruncie na pewno im lepiej niż w doniczkach ;)
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Jestem spokojna ;:108 A skoro piszesz, że była w doniczce to wiele wyjaśnia. Sama przez kilka miesięcy przetrzymywałam dwie róże w doniczkach (tak jak kupiłam) bo nie miałam czasu się nimi zająć i słabo rosły. Odżyły po posadzeniu do ziemi.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”