Taki - sobie ogród cz.2

[AnniaJ]

Tu byłam. W poprzednim wątku takoż.

[christinkrysia]

Mnie ostatnio przyćmiło tak bardzo ,że idąc na działkę z róznymi smakołykami dla ptaków nie wziełąm aparatu... no nic tylko
Spore 4 połcie słoniny bo kupiona była rąbanka i do tego nowa partia słonecznika
- mnóstwo ptaków było a świergot taki raczej wiosenny a może mnie tylko tak się wydawało.
Wielkim zaskoczeniem dla mnie było spore stado Gilów i nijak nie mogłam tego uwiecznić.
U Ciebie sobie popatrzę - dziękuję Miłko.

[takasobie]

Krysiu! Tych gili Ci baaardzo zazdroszczę! Bo ja tylko raz z daleka widziałam i żadnego zdjęcia nie udało mi się zrobić. To prawda, że ptaki już śpiewają trochę inaczej więc wiosna idzie. Ja mam problem, żeby dojść do karmnika, bo mam tak grząsko. Więc zdjęć żadnych nie robię i nie mam co pisać nawet.

Cześć Ania! Zapraszam permanentnie! Wiosną w realu!

Damapi! Dzięki! Polecam również wątek: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 18&t=49041. I tam są moje zdjęcia ptaszków!

Oraz: http://www.garnek.pl/ptaszak !

Olusia! Nikt nie chce mi zrobić takiego zdjęcia, a sama sobie nie dam rady!

Magda! Zdjecie takie - sobie, bo słońca zabrakło i ISO podkręciłam i wyszło to co wyszło!

Jak robiłam zdjecia ptaszkom z okna dachowego stwierdziłam, że coś mi w tym baaardzo przeszkadza! No i stwierdziłam, ze z jabłoni trzeba "wilki" uciąć! A w ogrodzie nie można drabiny postawić, bo się zapada. Ale wydałam dyspozycje synowi. W styczniu mi tak opitolił ładnie gruszę z wilków więc z jabłonią też da radę. Ma 14 lat i chyba tylko on coś kuma w ogrodzie, choć pielenia bym mu nie powierzyła.

[damapi]

Dziękuję Miłko już obejrzałam wszystkie zdjęcia, świetny wątek!

[Steasi]

To dobrze, że masz takiego pomocnika. W ogrodzie każda para rąk się przyda

[mariasen]

Ale ładne ptaki Nie będziesz miała robali.

[agnieszka72]

Hej Milko! Chwilę mnie nie było a Ty już pędzisz z następna częścią .
Ale już Cię mam!

[takasobie]

Agnieszko! Cieszę się, że dotarłaś! Zapraszam zawsze!

Majeczko! Masz rację! Ptaki zżerają mnóstwo robali. Noszą potem do gniazd tonami! Mam ubaw wiosną, jak je zbierają!

Na weekend nie planowałam robót przedwiosennych, bo imprezka rodzinna była. Ale wydałam dyspozycje i syneczki mi wilki z jabłoni wreszcie wycięły. Uwinęli się raz dwa. Ja bym pół dnia robiła, im zajęło to godzinkę ze sprzątaniem.

Dziś miałam wolne Obiecałam sobie, że nie będę robić nic.... Ale jak zwykle nic z tego nie wyszło
Zaczęłam obcinać suchelce i przeszłam się z sekatorem po krzakach.
Największym błędem było wejście do pomieszczenia z kannami. No i ... zaczełam dzielić i sadzić... Wyszło 6 skrzynek! Gdzie ja to wszystko posadzę?
Nie sadziłam jak w zeszłym roku do donic, ale wyłożyłam skrzynki folią i nasypałam ziemi. Musi starczyć!

[christinkrysia]

Miłko tak wyglądają te nasze wolne dni ... skąd ja to znam
Trzeba było zamknąć na klucz to pomieszczenie z kannami i zapomnieć o nim ale tak się nie da.
Podobnie sadzi kłącza nasz wspólny znajomy hobbysta pan Janusz - własnie czymś wykłada skrzynki a potem układa kłącza i zasypuje je podłożem.
Tyle,że jakoś oddziela odmiany lub odpowiednie "porcje " aby można je było delikatnie wyjąć i włożyć do przygotowanego dołka nie uszkadzając zbytnio młodego systemu korzeniowego.
Jaką temperaturę masz w tym pomieszczeniu bo rozumiem,że tam je zostawiłaś ?

[takasobie]

Krysiu! Własnie u Janusza podpatrzyłam taki sposób. Ale po wsadzeniu w ziemię dałam już do mieszkania. Mam jeden niezamieszkany pokój z oknami dachowymi na południe i tam mam "szklarnię" dopóki mój młodszy syn tam nie zamieszka. To pewnie będzie ostatni sezon, bo pokój już uszykowany do pomalowania, tylko jakiś wyciek był przy kominie i trzeba to uszczelnić jak będzie sucho i ciepło. Potem malowanie meblowanie i przeprowadzka. Potem będę musiała wykombinować coś innego

[pamelka]

Miłko znaczy, że ładnie przezimowały
U mnie niestety nie jest najlepiej. Skrzynki też w domu, biedakom trochę ciepła i światła się przyda

[takasobie]

Jola! Nawet nieźle! Po podzieleniu stwierdziłam, że niezły zagon będę miała
Napisałam też w wątku kannowym parę słów nt moich wczorajszych wyczynów.
Jeszcze mnie z wiosennych przygotowań czekają wysiewy pomidorów i aksamitek. Może parę papryk posieję. I koniec!
Dalie wkopuję wprost do gruntu więc z głowy!

[Deirde]

Miłka - żałuj że nie mogłaś być na Gardenii. Były nowe forumki i dużo dalii sprzedawali.
Przynajmniej na plus masz posprzątane w ogrodzie, ja na razie jeszcze nie wyszłam, a dziś pada.