Ogród Danusi cz. 2

[Wanda7]

Bardzo fajnie, że znajdujesz sposoby na wykorzystanie takich mało wyjściowych roślin. Miniszek lekarski także dodaję do surówek. Rownież liście rzodkiewek. Ale wolałabym nie mieć w ogrodzie tak ekspansywnych ziól, bo naprawdę mam niewiele terenu i szkoda by mi go było zachwaszczać. Mam tylko małeńki kącik ziolowy i to mi wystarczy na bieżące potrzeby.

[Tacca]

Pierwsza fotografia przedstawia namiot na pomidory w którym właśnie rosną rzodkiewki i sałata , a wygląda tak.

[malgocha1960]

Nie wiem o jakim podagryczniku mówicie,czy to rosnie na wszystkich działkach?

[pipio]

Danusiu,a ten namiot to gdzie zdobyłaś?Miałaś już w nim pomidorki?

[Tacca]

Wandziu ja tez mam ograniczony teren , ale walkę z podagrycznikiem przegrywam , co roku gdzieś w katach troszkę wyłazi, to czemu mam nie wykorzystać .

Małgosiu jutro zrobię foto i wstawię , w lesie naprzeciwko mojej działki są całe polany tego specyfiku.
Ewuś miałam podporę dla róży pnącej z płaskowników przy furtce. Róża stara jak świat i w ostatnich dwóch latach słabo kwitła . Róże M wykopał , ogromne korzenie pociął siekierą , mam nowe , odmłodzone krzaki, większość znalazła nowy ogród , dwie nowe miejsce w moim ogrodzie. podpora dla róży , została przykryta agrowłókniną zimową , teraz rosną tam rzodkiewki i sałata , a wyżej na półeczce rozsady rozmarynu, majeranku papryczki cajenne i, ogórków i fasoli czerwonej.
Czy ten namiot zda egzamin na pomidorki to okaże się latem.
Dla pewności żeby rzodkiewka od dołu nie przemarzła w czasie przymrozków , stelaż owinęłam folią z rolki.

[pipio]

Pomysłowa jesteś.Pytam ,bo chciałam mieć pomidorki,a nie mam szklarni i szukam alternatywy

[Tacca]

Ewuś u mnie szklarnia nie wchodzi w grę. Wymyśliłam kaptur z agrowłókniny bo jest lekki i przewiewny,nie muszę stawiać mocnych stelaży, nie zawsze mam czas odkrywać i przykrywać, z folią miała bym kłopot. Tak wymyśliłam , zobaczymy jak to wyjdzie w środku sezonu.

[iwona0042]

Pomysłowa Danusia , czytam, że zajadasz się ogóreczniekiem, ja zaczęłam w tamtym roku i też już mi wschodzi, cieszę się, a czy lubisz nasturcję, bo ja też ją do sałatek częst dodaję, jest super, taka pikantna i listki,i kwiaty

[Tacca]

Iwonko nasturcje siałam dawno temu jak jeszcze nie wiedziałam że dobra do jedzenia , ale nie wiem czemu zaprzestałam siania. Może w tym roku posieję tylko muszę pomyśleć gdzie .Wykiełkowała mi portulaka warzywna , ona lubi dużo słonka . tez dumam gdzie ją wsadzę.

[iwona0042]

To ja Ci przywiozę parę nasturcji, mam już wysianą i wzeszła w namiocie, a w zamian choć jedną portulakę może co???

[Tacca]

Iwonko chętnie się zamienię .

[Tacca]

Małgosiu pytałaś o podagrycznika , oto on.

[iwona0042]

I to się je???, tego wyzbyć się nie mogłam latami, przy wyrywaniu to śmierdzi!!!