Ogródek Gosi cz. 8
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Asiu, Roundup to glifosat właśnie Ja kupuję zamienniki, czyli np. Atut (nie wiem, dlaczego w środku jest etykietka do Tajfuna, ale to właśnie środek z glifosatem, w przyzwoitej cenie). Ja pędzlowałam nierozcieńczonym, bo on jest taki gęsty i łatwiej zapanować nad nim, no i wystarczy nałożyć go w kilku (małych) miejscach tylko, a nie na całej powierzchni.
Muszę sprawdzić, jak ta werbena wygląda, bo nie mam zielonego pojęcia
Gosiu, po co masz odpoczywać Przesadzanie to fajna sprawa
Muszę sprawdzić, jak ta werbena wygląda, bo nie mam zielonego pojęcia
Gosiu, po co masz odpoczywać Przesadzanie to fajna sprawa
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Asiu, moja różowa to Double Delight. Wcale się nie dziwię, że nie wytrzymałaś. Zobaczysz, że będziesz z nich zadowolona. Tylko pamiętaj, że one lubią wodę. Przynajmniej u mnie przetrwały te, które miały lepsze nawadnianie i lepszą ziemię.
Nie kupuj werbeny. Wiosną przyślę CI kilka.
Dominiko, na Ciebie można zawsze liczyć
Jutro, a na pewno w sobotę spróbuję posmarowac trawę nierozcieńczonym randapem. Mam nadzieję, że do wiosny przejdzie daleko i będe miała dużo mniej roboty wiosną.
Uwielbiam przesadzanie (roslin ) Dlaczego u mnie cały czas cos jest do roboty?
Werbeny nie mogę Ci pokazać, bo coś mi fotosik szwankuje
Nie kupuj werbeny. Wiosną przyślę CI kilka.
Dominiko, na Ciebie można zawsze liczyć
Jutro, a na pewno w sobotę spróbuję posmarowac trawę nierozcieńczonym randapem. Mam nadzieję, że do wiosny przejdzie daleko i będe miała dużo mniej roboty wiosną.
Uwielbiam przesadzanie (roslin ) Dlaczego u mnie cały czas cos jest do roboty?
Werbeny nie mogę Ci pokazać, bo coś mi fotosik szwankuje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Gosiu skoro uwielbiasz przesadzanie to pewnie nigdy nie spoczniesz ja tam wolę posadzić raz i mieć spokój niż ciągle coś gdzieś przesadzać. No chyba że byliny które się za bardzo rozrosły.
Jak już będę miała wszystkie rabatki obsadzone różami to może pokuszę się o jakieś inne jeżówki niż te zwyczajne.
Jak już będę miała wszystkie rabatki obsadzone różami to może pokuszę się o jakieś inne jeżówki niż te zwyczajne.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Gosia, ja też mam ochotę zamówić Double Delight, wezmę kilka sztuk i posadzę w kępie
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Widzę Gosiu ,że i u Ciebie duzo trawnika do podkradania
Przesadzasz rośliny cały czas jak ja i dlatego nie mamy czasu zwłaszcza praca przy trawniku , a jak nie ma M to trzeba szybko działać
Piekne masz rabatki ,rzuciły mi się z daleka w oczy żurawki -ostatnio mam na nie obsesje
Z zakupionych żurawek wiosną pobrałam krótkopędy bez korzeni i wszystkie ładnie się ukorzeniły mam teraz nie 4 ale 15 żurawek .
Jeżówka różowa bomba ,ciekawa jaka będzie moja miała kolor
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Gosiu, widziałaś co się stało z moim wrzosowiskiem po pędzlowaniu glifosatem - trzeba naprawdę uważać, choć Ty masz większe szanse uniknięcia strat, bo u mnie na wrzosowisku były naprawdę setki ostów (a mogłam od razu pędzlować, jak były pojedyńcze, a nie łudzić się, że wyrywanie pozbawi je życia ), więc prawdopodobieństwo kapnięcia na inne rośliny było ogromne, poza tym, nawet jak zniszczysz trochę dobrej trawy, to ona i tak się w tym miejscu odrodzi i to dość szybko.
A które to są krótkopędy? Krótkopędy kojarzą mi się z drzewami owocowymi, ale na żurawkach to nie wiem, jak to wygląda Poproszę o instrukcję, bo mam ok. 12-15 odmian, ale pojedyńcze egzemplarze, oraz wielką chęć i potrzebę ukorzenienia ich na wiosnę (bo teraz to chyba za późno).Jatra pisze:Z zakupionych żurawek wiosną pobrałam krótkopędy bez korzeni i wszystkie ładnie się ukorzeniły mam teraz nie 4 ale 15 żurawek .
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Tak, tak z tym pedzlowaniem trzeba uwazac. Ja mam zawsze nozyczki przy sobie i nieraz jak widze, ze spadnie mi pare kropel niechcacy na inna rosline, to szybko obcinam ten kawalek. Lepiej zeby chabaz zostal z polowa pedu niz zeby go calkiem usmiercilo.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Maju, ja może bym i chciała zrobic wszystko tak jak powinno być, ale ze względu na niechęc mojego m. do wszelkich moich poczynań ogrodowych robię wszystko na raty. Nie mogę poszaleć. Po trochu znika trawnik, tak żeby za bardzo nie było widac.
Chociaż ostatnio jest coraz lepiej.
No tak, Ty masz jeszcze sporo terenu do obsadzenia, a jeszcze więcej róż do posadzenia
Może gdyby kiedyś mojemu m. się całkiem poprawiło, to też bym mogła jeszcze duzo sadzić, bo trawnika to ja jeszcze mam
Kasiu, To co pokazuję to jedna jeżówka. Ciekawe jakby wyglądały w kępie? Myślę, że za rok moja bedzie 2 razy taka, więc u mnie to odpada.
Teresko, oj mam jeszcze trawnika, mam. Powoli będe go zagospodarowywała, ale to bardzo długi etap. Musi to byc zrobione w sposób niezauważalny
Ja mam kilkanaście odmian, ale o nazwy nie pytaj, bo niestety nie mam pamięci do nich.
Nie wiem dlaczego umiem zapamiętać tylko nazwy róz.
Ja też tak rozmnażam żurawki. Własnie od 3 tygodni rośnie sobie kilka nowych sadzonek.
Dominiko, Jula dzisiaj właśnie popędzlowałam na próbę mój najgorszy kawałek
Miałam pokazać to Asi, ale pokaże wszystkim z czym musze się zmagać i dlaczego jestem zmuszona zmienić trawnik
To jest ogólny widok na tę część. Rośnie tam juka. Pod juką jest folia, na niej kamienie, a od trawnika oddzielone jest to kostką
A tak wygląda z bliska
Tutaj widać kostkę, która powinna oddzielać trawnik od rabaty, ale przy tej trawie nie daje rady
Ta trawa jest wszędzie. Dlatego nie moge robić obrzeży, bo przełazi pod nimi. Czeka mnie cięzka praca.
Dzisiaj posmarowałam kilka źdźbeł rozcieńczonym randapem. W sobotę mam zamiar wykopać kostkę, powyrywać trawę i podzielić jukę. Od kilku lat już mi nie kwitnie, ale podobają mi się liście. Chyba, że Wy macie jakieś propozycje co do tego miejsca?
Dominiko, odrywa się listki z tzw piętką. Obrywa liście zostawiając tylko 2,3 najmniejsze. Ja maczam tę piętke w ukorzeniaczu i sadzę do ziemi na rabacie w cienistym zakątku. Zostawiam tak do następnej wiosny. Myślę że spokojnie możesz jeszcze spróbować.
Jula, ja też tak zrobiłam. Wydawało mi się, że kropelka spadła na gałązkę cyprysika. Urwałam ją. Miałam rozcieńczony randap. Pewnie lepiej byłoby nierozcieńczonym. Zobaczę efekt po kilku dniach, jeśli nic nie bedzie się działo do akcji wkroczy koncentrat.
Chociaż ostatnio jest coraz lepiej.
No tak, Ty masz jeszcze sporo terenu do obsadzenia, a jeszcze więcej róż do posadzenia
Może gdyby kiedyś mojemu m. się całkiem poprawiło, to też bym mogła jeszcze duzo sadzić, bo trawnika to ja jeszcze mam
Kasiu, To co pokazuję to jedna jeżówka. Ciekawe jakby wyglądały w kępie? Myślę, że za rok moja bedzie 2 razy taka, więc u mnie to odpada.
Teresko, oj mam jeszcze trawnika, mam. Powoli będe go zagospodarowywała, ale to bardzo długi etap. Musi to byc zrobione w sposób niezauważalny
Ja mam kilkanaście odmian, ale o nazwy nie pytaj, bo niestety nie mam pamięci do nich.
Nie wiem dlaczego umiem zapamiętać tylko nazwy róz.
Ja też tak rozmnażam żurawki. Własnie od 3 tygodni rośnie sobie kilka nowych sadzonek.
Dominiko, Jula dzisiaj właśnie popędzlowałam na próbę mój najgorszy kawałek
Miałam pokazać to Asi, ale pokaże wszystkim z czym musze się zmagać i dlaczego jestem zmuszona zmienić trawnik
To jest ogólny widok na tę część. Rośnie tam juka. Pod juką jest folia, na niej kamienie, a od trawnika oddzielone jest to kostką
A tak wygląda z bliska
Tutaj widać kostkę, która powinna oddzielać trawnik od rabaty, ale przy tej trawie nie daje rady
Ta trawa jest wszędzie. Dlatego nie moge robić obrzeży, bo przełazi pod nimi. Czeka mnie cięzka praca.
Dzisiaj posmarowałam kilka źdźbeł rozcieńczonym randapem. W sobotę mam zamiar wykopać kostkę, powyrywać trawę i podzielić jukę. Od kilku lat już mi nie kwitnie, ale podobają mi się liście. Chyba, że Wy macie jakieś propozycje co do tego miejsca?
Dominiko, odrywa się listki z tzw piętką. Obrywa liście zostawiając tylko 2,3 najmniejsze. Ja maczam tę piętke w ukorzeniaczu i sadzę do ziemi na rabacie w cienistym zakątku. Zostawiam tak do następnej wiosny. Myślę że spokojnie możesz jeszcze spróbować.
Jula, ja też tak zrobiłam. Wydawało mi się, że kropelka spadła na gałązkę cyprysika. Urwałam ją. Miałam rozcieńczony randap. Pewnie lepiej byłoby nierozcieńczonym. Zobaczę efekt po kilku dniach, jeśli nic nie bedzie się działo do akcji wkroczy koncentrat.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Znam tę trawę, u mnie też jest, na szczęście tylko w części działki. Przyszła zza płotu. Niestety ona ma rozłogi bardzo głęboko, nie jak perz. I są one grube i zdrewniałe, potrafią rosnąć ponad metr Właśnie z nią walczyłam, zakładając teraz trawnik i mam nadzieję, że nie odbije. A jeśli zobaczę pojedyńcze źdźbła to od razu glifosat. Czy masz jej dużo na trawniku, czy głównie na rabatach?
- magos13
- 500p
- Posty: 636
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Ja do takich wypalanek używam tekturki, tzn tekturką zwiniętą w lejek odizolowuję intruza i raczę go koncentratem. A tą trawę też mam. Włazi mi na warzywniak.
Pozdrawiam. Gosia
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25162
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Dominiko, mam cały trawnik zanieczyszczony tą trawą. U sąsiadów jej nie ma, więc podejrzewam, że była w mieszance.
Na rabatach walczę jak mogę. Jak tylko zauważę, że gdzieś zaczyna włazić od razu wyrywam. Gorzej jak mi wlezie pod korzenie roslin. Tak ma w 2 miejscach. Na razie nie wiem co z tym zrobić. Chyba spróbuję tym koncentratem w tych miejscach.
Gosiu, nie wiem, czy nie czeka mnie spryskanie całego trawnika randapem, bo chyba pędzlowaniem to bym się zajechała. Mam nadzieje, że choć troche pozbęde sie pędzlowaniem, że pójdzie rozłogami dalej ten środek. Inaczej te trawę będe musiała wybierać jak Kopciuszek z ziemi.
Na rabatach walczę jak mogę. Jak tylko zauważę, że gdzieś zaczyna włazić od razu wyrywam. Gorzej jak mi wlezie pod korzenie roslin. Tak ma w 2 miejscach. Na razie nie wiem co z tym zrobić. Chyba spróbuję tym koncentratem w tych miejscach.
Gosiu, nie wiem, czy nie czeka mnie spryskanie całego trawnika randapem, bo chyba pędzlowaniem to bym się zajechała. Mam nadzieje, że choć troche pozbęde sie pędzlowaniem, że pójdzie rozłogami dalej ten środek. Inaczej te trawę będe musiała wybierać jak Kopciuszek z ziemi.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Jakoś zupełnie nie skojarzyłam, że glifosat i Roundap to jedno i to samo... może dlatego, że pani obsługująca w markecie budowlanym zrobiła wielkie oczy na nazwę glifosat, a Roundap mieli - bo zastanawiałam się czy wziąść (wtedy mi się optymistycznie wydawało, że nie potrzeba wytaczać takich grubych dział). Dzięki za fotki paskudztwa i czekam na relację czy Roundap działa.
Za werbenę z góry Ci dziękuję.
Bardzo podoba mi się Twoje wrzosowisko, powiedz jak Ci zimują wrzosy - ja po dwóch sezonach się poddałam.
Niestety u mnie Scarlet Moss ołysiała kompletnie od plamistości, u Ciebie widzę, że się pięknie trzyma.
Za werbenę z góry Ci dziękuję.
Bardzo podoba mi się Twoje wrzosowisko, powiedz jak Ci zimują wrzosy - ja po dwóch sezonach się poddałam.
Niestety u mnie Scarlet Moss ołysiała kompletnie od plamistości, u Ciebie widzę, że się pięknie trzyma.
Re: Ogródek Gosi cz. 8
Z tymi zanieczyszczonymi mieszankami traw to jakaś masakra... ja przez cały sezon opryskuję i wygląda na to, że dopiero pod koniec lata doprowadzę trawnik do jako takiego porządku.
Co będziemy kupować w Skierniewicach?
Co będziemy kupować w Skierniewicach?