No to jesteśmy obie takie
Ja czytam i planuję, ale potem i tak wychodzi co innego
Z reguły poniewczasie dowiaduję się, że coś źle zrobiłam: albo źle przycięłam roślinę, albo ją przesadziłam w złe miejsce, na złej glebie, albo w nieodpowiednim okresie wegetacji
Ale, na własnych błędach człowiek uczy się.....

Choć nie chciałby ich popełniać
-- 4 mar 2013, o 22:25 --
Napisz coś więcej o swoim kawałku szczęścia, jak to pięknie powiedziałaś

Co sadzisz i na jakiej powierzchni?
