Ogrodowo, hortensjowo i zielono
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Ilonko wszystkie ogrodówki w pierwszej fazie kwitnienia mają zielony kolor kwiatów. Dopiero potem kwiaty dojrzewając zmieniają kolor i to jest w nich cudowne.
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Prawda Małgosiu, oj prawda - jednak daleko mi do zakupu następnych - mam oprócz tych od Adriana jakieś ogrodówki a,le nawet nie wiem jakie - dostałam od sąsiadki i jeszcze nie kwitły
Pozdrawiam. Ewa
- drewutnia
- 1000p
- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Ja tam pracy się nie boje- dla takich piękności A jak wieje to posadzę jakieś krzewy i płotek(dam radę)
Choruje na te niebieskie najbardziej..no i dwukolorowe
ale te limonkowe też są śliczne,oj aż mi się w główce zakręciło
Choruje na te niebieskie najbardziej..no i dwukolorowe
ale te limonkowe też są śliczne,oj aż mi się w główce zakręciło
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Bella i Bavaria powaliły mnie na kolana - cudne.
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5400
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Małgosiu pooglądałam od początku twój ogród jestem pod ogromnym wrażeniem
robisz śliczne zdjęcia z bliska kwiatów i to jeszcze bardziej daje im urok .
Hortensje ogrodowe śliczne , ale trzeba je okrywać ,
ja mam jedną w donicy , bo te inne mi trochę pomarzły, niektóre nie chcą kwitnąć.
przestawiłam się na bukietówki ale chyba zastanowię się jeszcze nad ogrodowymi
robisz śliczne zdjęcia z bliska kwiatów i to jeszcze bardziej daje im urok .
Hortensje ogrodowe śliczne , ale trzeba je okrywać ,
ja mam jedną w donicy , bo te inne mi trochę pomarzły, niektóre nie chcą kwitnąć.
przestawiłam się na bukietówki ale chyba zastanowię się jeszcze nad ogrodowymi
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Witaj Małgorzato
Prześliczne masz te hortensje (ja też chce mieć takie ).Jaki masz aparat ze takie ładniutkie zdjęcia wychodzą?
Pozdrawiam
Prześliczne masz te hortensje (ja też chce mieć takie ).Jaki masz aparat ze takie ładniutkie zdjęcia wychodzą?
Pozdrawiam
Zapraszam i pozdrawiam Damian
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=62569" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=62569" onclick="window.open(this.href);return false;
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Hej , Hej
Aniu bardzo mi miło ,że mnie odwiedziłaś . Sundavilla dawno temu mnie urzekła ale strasznie trudno ją przechować. Właśnie nie wiem czy ta ze zdjęcia przeżyje zimę.Jesienią coś zaatakowało jej liście więc przed zimowaniem mocno poskracałam jej pędy. Owszem rosną nowe ale cały czas opadają jej listki.Może trzeba będzie już ją powoli zasilać bo to żarłok.
Iwonkowitam Cię serdecznie . Dziękuję za miłe słowa.
Ja hortensje zawsze ukorzeniam w lipcu ,sierpniu. Gałązki wkładam prosto do ziemi z doniczką i przechowuję w cieniu.
Jeżeli chodzi o psiankę to naprawdę piękna roślina .Kwitnie cały sezon .Jeżeli jest odpowiednio zasilana ma całą masę szafirowych kwiatów. Mam dwie - jedna to krzaczek a drugą wyprowadziłam na drzewko .przechowuję ją tak samo jak datury czyli w zimnym pomieszczeniu /u mnie to garderoba bo specjalnie zakręciłam tam kaloryfer/.
Ewka/drewutnia/ i takie podejście do sprawy hortensji bardzo mi się podoba. Witaj w klubie maniaków hortensjowych.
Ewuniu7 masz rację -są wyjątkowe. W tym roku będę barwiła hortensje na niebiesko. Właśnie zakupiłam ałun i malutkie sadzonki już podlewam roztworem a krzaki dopiero od marca będą miały podawane ,Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Bodzia3012cieszę się że u mnie zagościłaś i podobało Ci się. Ja w tym roku też spróbuję hodowli delikatniejszych odmian hortensji w donicach. W lecie roślinom to chyba zupełnie nie przeszkadza ,że są w pojemnikach natomiast w zimie będą mieszkały albo w garażu albo razem z daturami .
Damianiei tak trzymaj - hortensje muszą się podobać więc już wciągnij je na listę chciejstw.
A co do aparatu to mam jakiś Canon ale z tych zwykłych.
Aniu bardzo mi miło ,że mnie odwiedziłaś . Sundavilla dawno temu mnie urzekła ale strasznie trudno ją przechować. Właśnie nie wiem czy ta ze zdjęcia przeżyje zimę.Jesienią coś zaatakowało jej liście więc przed zimowaniem mocno poskracałam jej pędy. Owszem rosną nowe ale cały czas opadają jej listki.Może trzeba będzie już ją powoli zasilać bo to żarłok.
Iwonkowitam Cię serdecznie . Dziękuję za miłe słowa.
Ja hortensje zawsze ukorzeniam w lipcu ,sierpniu. Gałązki wkładam prosto do ziemi z doniczką i przechowuję w cieniu.
Jeżeli chodzi o psiankę to naprawdę piękna roślina .Kwitnie cały sezon .Jeżeli jest odpowiednio zasilana ma całą masę szafirowych kwiatów. Mam dwie - jedna to krzaczek a drugą wyprowadziłam na drzewko .przechowuję ją tak samo jak datury czyli w zimnym pomieszczeniu /u mnie to garderoba bo specjalnie zakręciłam tam kaloryfer/.
Ewka/drewutnia/ i takie podejście do sprawy hortensji bardzo mi się podoba. Witaj w klubie maniaków hortensjowych.
Ewuniu7 masz rację -są wyjątkowe. W tym roku będę barwiła hortensje na niebiesko. Właśnie zakupiłam ałun i malutkie sadzonki już podlewam roztworem a krzaki dopiero od marca będą miały podawane ,Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Bodzia3012cieszę się że u mnie zagościłaś i podobało Ci się. Ja w tym roku też spróbuję hodowli delikatniejszych odmian hortensji w donicach. W lecie roślinom to chyba zupełnie nie przeszkadza ,że są w pojemnikach natomiast w zimie będą mieszkały albo w garażu albo razem z daturami .
Damianiei tak trzymaj - hortensje muszą się podobać więc już wciągnij je na listę chciejstw.
A co do aparatu to mam jakiś Canon ale z tych zwykłych.
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
A że nie tylko hortensje u mnie wstawiam dowód.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
I jeszcze kilka ogólnych widoczków
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Małgosiu ile ta pęcherznica już u Ciebie rośnie? mam plany wstawić ją jako zywoplot na przemian z żółtą.
Krzewuszki są na mojej liście do zakupienia
Krzewuszki są na mojej liście do zakupienia
Pozdrawiam. Ewa
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Małgoś dobrze, że pokazałaś działkę z większej perspektywy.
Teraz dobrze widać ile pracy w nasadzeniach Cię czeka.
Także już teraz zaopatrz się w dużą skarbonę
Teraz dobrze widać ile pracy w nasadzeniach Cię czeka.
Także już teraz zaopatrz się w dużą skarbonę
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Małgosiu ale Ty masz jeszcze wolnego miejsca..
Pozdrawiam Paulina
Mój ogród
Mój ogród
- slotys
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1522
- Od: 9 lut 2012, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogrodowo, hortensjowo i zielono
Ewciu pęcherznicę czerwoną mam 3 rok - rośnie jak szalona nawet była już przycięta. Żółtą też mam .
A taki żywopłot z pęcherznicy widziałam pięknie wygląda. Nawet sama zastanawiałam się czy nie zasadzić z niej żywopłotu bo tej jesieni od zacisznej strony tarasu sąsiedzi wybudowali dom. Nie widać go na tych zdjęciach.
Na 5 zdjęciu widać granicę mojej działki - tuż za prawie skończonym grillem ogrodowym. Posadziliśmy od granicy 2 lata temu tuje ale niestety tylko połowa przetrwała. Reszta zmarzła albo zjadły je głodne sarny i zające /z tymi to mam utrapienie gdyż nie mam ogrodzenia/
Uploaded with ImageShack.us
Ilonko oj czeka,czeka...
Ale mnie to cieszy bo ciągle coś się zmienia i dzieje. Roślinki jeszcze małe są ale co roku jest gęściej.Wprawdzie powinno być już gęściej ale sporo roślin się zmarnowało. Albo ja sama przez niewiedzę, albo dzieciaki bo jak widzicie na zdjęciach sąsiaduję ze stadionem albo zniszczyły je maszyny ,które wjeżdżały na działkę w trakcie budowy /bo kto sadzi coś kiedy dom się buduje/
Robię sobie plany na kolejne części ogrodu i jakoś idzie do przodu. Różnie też jest z czasem ,siłami i zapałem ale wyznaję zasadę że ogród jest dla mnie a nie ja dla ogrodu.
Skarbonka jest od dawna ale z jej zawartością to bywa różnie bo "świnka daje się rozbebeszyć".
Aniu na dwóch wcześniejszych zdjęciach jest bez . Jeden to BEZ AUREA drugi BEZ KORALOWY EVA.
Te zdjęcia są sprzed 2lat , teraz są już spore krzaczki ale nie mam świeższych zdjęć . Kupiłam je ze względu na wygląd listków- są bardzo podobne do klonu. Klon niestety u mnie słabo rośnie bo strasznie wieje wiatr. A bez jest wytrzymały i do tego pięknie kwitnie wiosną - wygląda zjawiskowo.
Paulinko to fakt.Mogę jeszcze szaleć, szaleć i szaleć.......
Moja działka liczy sobie 36 arów. Trochę temu miałam jeszcze malutki warzywniak ale zrezygnowałam bo nie mogłam ze wszystkim wyrobić /praca,dom,ogród,warzywniak - poleżeć na leżaczku przy kawce nie było kiedy/
A taki żywopłot z pęcherznicy widziałam pięknie wygląda. Nawet sama zastanawiałam się czy nie zasadzić z niej żywopłotu bo tej jesieni od zacisznej strony tarasu sąsiedzi wybudowali dom. Nie widać go na tych zdjęciach.
Na 5 zdjęciu widać granicę mojej działki - tuż za prawie skończonym grillem ogrodowym. Posadziliśmy od granicy 2 lata temu tuje ale niestety tylko połowa przetrwała. Reszta zmarzła albo zjadły je głodne sarny i zające /z tymi to mam utrapienie gdyż nie mam ogrodzenia/
Uploaded with ImageShack.us
Ilonko oj czeka,czeka...
Ale mnie to cieszy bo ciągle coś się zmienia i dzieje. Roślinki jeszcze małe są ale co roku jest gęściej.Wprawdzie powinno być już gęściej ale sporo roślin się zmarnowało. Albo ja sama przez niewiedzę, albo dzieciaki bo jak widzicie na zdjęciach sąsiaduję ze stadionem albo zniszczyły je maszyny ,które wjeżdżały na działkę w trakcie budowy /bo kto sadzi coś kiedy dom się buduje/
Robię sobie plany na kolejne części ogrodu i jakoś idzie do przodu. Różnie też jest z czasem ,siłami i zapałem ale wyznaję zasadę że ogród jest dla mnie a nie ja dla ogrodu.
Skarbonka jest od dawna ale z jej zawartością to bywa różnie bo "świnka daje się rozbebeszyć".
Aniu na dwóch wcześniejszych zdjęciach jest bez . Jeden to BEZ AUREA drugi BEZ KORALOWY EVA.
Te zdjęcia są sprzed 2lat , teraz są już spore krzaczki ale nie mam świeższych zdjęć . Kupiłam je ze względu na wygląd listków- są bardzo podobne do klonu. Klon niestety u mnie słabo rośnie bo strasznie wieje wiatr. A bez jest wytrzymały i do tego pięknie kwitnie wiosną - wygląda zjawiskowo.
Paulinko to fakt.Mogę jeszcze szaleć, szaleć i szaleć.......
Moja działka liczy sobie 36 arów. Trochę temu miałam jeszcze malutki warzywniak ale zrezygnowałam bo nie mogłam ze wszystkim wyrobić /praca,dom,ogród,warzywniak - poleżeć na leżaczku przy kawce nie było kiedy/