Pomidory uprawiane w donicach...
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Pomidory w donicach
Ja też się podepnę z pytaniem-czy tą pożywkę z nawozu można dodawać do każdego podlewania rozsady,czy rzadziej?
Pozdrawiam serdecznie- Ela
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13823
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory w donicach
Pożywkę daje się tylko raz dziennie, niezależnie od ilości podlewania w ciągu dnia
Re: Pomidory w donicach
sachel
Ja Ci zwróciłem uwagę a Ty zrobisz jak zechcesz. Poczytaj o roli fosforu.
Rośliny pobierają składniki z gleby w sposób różny. Zależy tak od fazy rozwojowej jak i od innych czynników jak szybkość transpiracji/ temperatura powietrza i wilgotność, wiatr/ , temperatura podłożą. Ponieważ warunki w uprawie balkonowej są zbliżone do polowych gdzie występują duże wahania temperatur, wilgotności powietrza i podłoża proponuje się trzymać liczb granicznych. Jak będziesz miał uprawę w klimatyzowanej szklarni i to jeszcze z komputerem wtedy będziesz zmieniał skład pożywki w zależności od fazy rozwojowej.
A tymczasem w Twoim pojemniku wystarczy, że po porannym podlaniu w południe ilość wody w podłożu zmaleje o połowę to automatycznie zawartość poszczególnych składników wzrośnie dwukrotnie i tym sposobem z rana pomidory będą pojedzone a w południe głodne i skacowane. Efekt będzie taki jak gdyby z rana były nawożone Azofoską a w południe Magiczną siłą. I o jakiej regulacji my tu mówimy ?.
Ergo. Jeśli przenawozisz podłoże Twoje pomidory będą regularnie w godzinach południowych zasalane codziennie.
Ja Ci zwróciłem uwagę a Ty zrobisz jak zechcesz. Poczytaj o roli fosforu.
Rośliny pobierają składniki z gleby w sposób różny. Zależy tak od fazy rozwojowej jak i od innych czynników jak szybkość transpiracji/ temperatura powietrza i wilgotność, wiatr/ , temperatura podłożą. Ponieważ warunki w uprawie balkonowej są zbliżone do polowych gdzie występują duże wahania temperatur, wilgotności powietrza i podłoża proponuje się trzymać liczb granicznych. Jak będziesz miał uprawę w klimatyzowanej szklarni i to jeszcze z komputerem wtedy będziesz zmieniał skład pożywki w zależności od fazy rozwojowej.
A tymczasem w Twoim pojemniku wystarczy, że po porannym podlaniu w południe ilość wody w podłożu zmaleje o połowę to automatycznie zawartość poszczególnych składników wzrośnie dwukrotnie i tym sposobem z rana pomidory będą pojedzone a w południe głodne i skacowane. Efekt będzie taki jak gdyby z rana były nawożone Azofoską a w południe Magiczną siłą. I o jakiej regulacji my tu mówimy ?.
Ergo. Jeśli przenawozisz podłoże Twoje pomidory będą regularnie w godzinach południowych zasalane codziennie.
- sachel
- 100p
- Posty: 174
- Od: 14 lut 2014, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidory w donicach
Rozumiem problem, przeglądając sobie zdjęcia Twoich pomidorów z uprawy doniczkowej z poprzednich lat myślę że warto zaufać tak doświadczonemu forumowiczowi
Powiedz jeszcze czego ty używasz do nawożenia? bo raczej nie Substral do pomidorów?
Czy tego co w wątku o nawożeniu pomidorów pisała Dziunia87:
Więc: używasz powyższej mieszanki czy czegoś innego?
Edit:
Pozwolisz że wrócę jeszcze na chwilę do bioflorinu o którym pisałeś w innym wątku:
Powiedz jeszcze czego ty używasz do nawożenia? bo raczej nie Substral do pomidorów?
Czy tego co w wątku o nawożeniu pomidorów pisała Dziunia87:
Myślę że byłaby to dla wielu osób ciekawa informacja, bo większość kupuje gotowe nawozy a Ty pomagasz w przygotowaniu gotowej pożywki.Dziunia87 pisze:A ja w tym roku nie zamierzam przepłacać za nawóz do pomidorów i zastosuję tajną mieszankę od forumowicz, którą sobie zapisałam w minionym sezonie
Dziunia87 pisze:Popatrzmy na to od strony ekonomicznej.
1 kg tej Magicznej siły kosztuje 35 zł
http://www.floks.pl/nawoz-do-pomidorow- ... ,id65.html
Ten sam skład uzyska się mieszając 60 dkg saletry potasowej i 22 deko superfosfatu
Saletra
http://www.ceneo.pl/12174031
tj 8 zł 60 gr/kg x 0,6 kg= 5 zł 16 gr
Superfosfat
http://www.ceneo.pl/12174022
5 zł/ kg x 0,22 kg = 1 zł 10 gr
RAZEM 6 zł 26 gr
Więc: używasz powyższej mieszanki czy czegoś innego?
Edit:
Pozwolisz że wrócę jeszcze na chwilę do bioflorinu o którym pisałeś w innym wątku:
I dlatego zasugerowałem się że bioflorin będzie się dobrze nadawał do celu o którym mowaforumowicz pisze:anulab
Nie mogę znaleźć etykiety tego nawozu. Spojrzyj na skład podany na opakowaniu. Chodzi o azot. Jeśli całość azotu tj owe 2,5 % jest w formie amidowej nie będzie on się nadawał do rozsady pomidorów, zwłaszcza w czystym odkwaszonym torfie.A może tak być, ponieważ szybko działający azot/ NO3/ jest nie za bardzo potrzebny roslinom zimą, zwłaszcza w domu. Mnie, w podstawówce uczono, że azot z mocznika musi ulec przemianie do formy amonowej a potem azotanowej by być dostępny roślinom. Na to trzeba czasu, a tego jest akurat niewiele przy produkcji rozsady.
Pod tym względem Bioflorin jest nawozem idealnym. Ma podzielony azot równomiernie na trzy formy o różnej szybkości przyswajania przez rosliny:
NO3 - 1,6 %
NH4 - 1,8 %
amid- 2,5 %
Re: Pomidory w donicach
Do nawożenia pojemników nie używam superfosfatu, bo ma on bardzo małą rozpuszczalność . W ub. sezonie używałem nawóz płynny Fructus do roślin kwitnących wzbogacony saletrą potasową.
Re: Pomidory w donicach
A o czym ja mówiłem odradzając Ci Bioflorin do pojemników ?. O azocie czy fosforze ? W cytacie jest mowa o rozsadzie a nie o uprawie w pojemnikach.sachel pisze:I dlatego zasugerowałem się że bioflorin będzie się dobrze nadawał do celu o którym mowa
- sachel
- 100p
- Posty: 174
- Od: 14 lut 2014, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pomidory w donicach
No tak, jest to delikatna różnica hehe
Ogrom informacji człowiek chciałby przyswoić i zaczyna się gubić i nie zawsze czyta ze zrozumieniem
O fosforze już będę czytał i uzupełniał wiedzę
Ogrom informacji człowiek chciałby przyswoić i zaczyna się gubić i nie zawsze czyta ze zrozumieniem
O fosforze już będę czytał i uzupełniał wiedzę
Re: Pomidory w donicach
Nawożenie w pojemnikach jest specyficzne. O ile w gruncie korzenie rozrastają się wszerz i w głąb i zawsze coś sobie znajdą do jedzenia to w pojemniku już są skazane na to co dostaną. Jak nieprzytomny pacjent w szpitalu. Pacjentowi nie aplikuje się tygodniowej dawki kalorii czy leków jednorazowo raz na tydzień lecz podaje się mu w kroplówce.
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Pomidory w donicach
forumowicz ja wczoraj właśnie przygotowałam doradzony przez Ciebie nawóz z fructusa i saletry potasowej Butelkę opisałam NAWÓZ z każdej strony flamastrem i przyklejam do niej na taśmę strzykawkę do odmierzania ;-)
- offca11
- 200p
- Posty: 247
- Od: 4 mar 2013, o 07:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pod Krakowem
Re: Pomidory w donicach
A zdradzisz ile dodać saletry potasowej?forumowicz pisze:Do nawożenia pojemników nie używam superfosfatu, bo ma on bardzo małą rozpuszczalność . W ub. sezonie używałem nawóz płynny Fructus do roślin kwitnących wzbogacony saletrą potasową.
Pozdrawiam Mateusz
Re: Pomidory w donicach
A jakim nawozem płynnym dysponujesz ?
- offca11
- 200p
- Posty: 247
- Od: 4 mar 2013, o 07:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pod Krakowem
Re: Pomidory w donicach
W tej chwili Planta NPK 6-3-6. A jakbyś był tak uprzejmy i mógłbyś rozpisać tak, żeby w przyszłości można sobie też samemu wyliczyć jeżeli będzie nawóz o innym stosunku NPK, to byłym wdzięczny
Pozdrawiam Mateusz
Re: Pomidory w donicach
Powtórka z Bioflorinu.
Za mało jest w tym nawozie fosforu. Jeśli się dołoży jeszcze saletrę potasową, a trzeba, to fosforu będzie jeszcze mniej .
Wypadałoby uzywać tego nawozu w ilości 2 ml/l. Wtedy w litrze pożywki będzie:
N- 2 x 60 = 120 mg
P- 2 x 30 = 60 mg/ jako P2O5 już/
K- 2 x 60 = 120 mg/ jako K2O/
Dużo za mało tak fosforu jak i potasu
Wypadałoby użyć 4 ml/ l ale wtedy będzie za dużo azotu bo aż 240 mg/l
Za mało jest w tym nawozie fosforu. Jeśli się dołoży jeszcze saletrę potasową, a trzeba, to fosforu będzie jeszcze mniej .
Wypadałoby uzywać tego nawozu w ilości 2 ml/l. Wtedy w litrze pożywki będzie:
N- 2 x 60 = 120 mg
P- 2 x 30 = 60 mg/ jako P2O5 już/
K- 2 x 60 = 120 mg/ jako K2O/
Dużo za mało tak fosforu jak i potasu
Wypadałoby użyć 4 ml/ l ale wtedy będzie za dużo azotu bo aż 240 mg/l