W wiejskim ogrodzie

[halinowska]

Marysiu! Jeśli możesz wstrzymać zakup rugoz, to proponuję Ci moje. Mam trzy odmiany, wszystkie różowe w różnych odcieniach i różnych wysokościach krzewów. Rosną u mnie 3 lata (to pierwsze rośliny, które zakupiłam do mojego ogrodu), były z gołym korzeniem, sadziłam je pod koniec maja, a mimo to, już w pierwszym roku ślicznie kwitły. Nazw i szkółki nie mogę tu podać, jeśli jesteś zainteresowana, to pisz na PW. Jest tylko jeden kłopot, nie umiem robić odszczepek, ale w tym zakresie liczę na Twoją pomoc. Byłoby mi bardzo miło, gdybym przy okazji odwiedzin u Ciebie mogła Ci je ofiarować. Halina.

[Maska]

Marysiu witam Cię letnim ciepłem i słońcem!
Iwonko święta racja! ja może zbyt egoistycznie zagarnęłam główny ogród, ale M chciałby tylko trawnik i to co się da zjeść, a młodsza gospodyni chciała robić skalniak, ale na razie miejsce zarasta skalniaka nie ma
Halinko Droga bardzo chciałabym rugosy od Ciebie miejsca u mnie dostatek, ale jak je rozmnażać to muszę poczytać na razie rozmnażałam róże krzaczaste i to z 30 procentowym powodzeniem, bo traktuję to lekko. A nie mają odrostów? dostałam rugosę od Małgosi i ją zapytam jak to zrobiła. Widzę że powoli dojrzewasz do odiwedzin wiejskiego

[katharos]

Nie wyrobię już szósta strona
Pięknie u ciebie, rośliny w pełnym rozkwicie i prawdziwy busz

[Maska]

Dzisiaj nie spacer ale propozycje. Najpierw Pat :
to jest rudbekia którą Ci proponuję - nie kładzie się jest późniejsza niż te meksykańskie kapelusze

tu z mieczykami, ale ślicznie wygląda z przegorzanami


A teraz moje ajugi:


te dwie Rosea i Alba trzeba trzymać w ryzach
teraz nn z placu ślicznie wygląda jak kwitnie jak bukiet fiołków!

i ta jest od Renatki Bebeluch niesamowita - moja ulubiona

i tą nazywam zwykłą


Teraz coś dla Helenki - LAUR



jak patrzę na niego to chyba go przytnę!

i takie tam!
moje floksy

i noworozkwitła róża!


-- 16 sie 2013, o 16:14 --

Kasiu ! no tak jakoś leci....witam

[halinowska]

Marysiu! Cieszę się. Jakieś odrosty mają, tylko są już duże, więc pewnie trzeba będzie je przyciąć. Myślę, że z pomocą Małgosi damy radę, a jeśli się nie uda, będzie dobra okazja do wzajemnych odwiedzin. Od wczoraj już nie wytrzymuję i odwiedzam Was, chociaż na razie staram się nie przeglądać wstecz. Ciekawe, co na to mój lekarz. Pożyjemy, zobaczymy.

[iwona0042]

A te takie tam floksy to dla mnie, lubię je i to baaardzo

[survivor26]

Marysiu, to ja oprócz tej zwykłej mam wąskolistną (Chocolate chip zdaje się), chyba podobną do Twojej i tę variegatę różowawą (Burgundy Glow), którą Ci wyslę, więc chętnie machniom na Twoje A namierzam się jeszcze na taką białokwitnącą (to czasem nie Twoja Alba?) i gdzieś, ale nie pamiętam teraz gdzie, widziałam taką kwitnącą na różowo...na moje chaszcze to idealne rozwiązanie. rudbekię w takim razie też poproszę...mam nadzieję, że eMa wkrótce wyślą w Twoje okolice

A Tuscany przecudnie Ci kwitnie - uwielbiam ten kolor u róż!

[sweety]

Czy Wy tu dyskutujecie o rudbekiach Trzeba porobić zdjęcia i zrobić grubsze machniom Bo ja je kocham A mam owłosioną i błyskotliwą, a dziś kupiłam bordową (lekko wpadającą w filet? brąz?). Oczywiście 'byliny mix'

[survivor26]

Czy Wy tu dyskutujecie o rudbekiach Trzeba porobić zdjęcia i zrobić grubsze machniom Bo ja je kocham A mam owłosioną i błyskotliwą, a dziś kupiłam bordową (lekko wpadającą w filet? brąz?). Oczywiście 'byliny mix'

Zasadniczo to o dąbrówkach, ale w sumie...muszę zrobić zdjęcia mojej kępy rudbekii, bo zdaje się mam jeszcze inne niż te, o których piszecie, wiec rzeczywiście mozna by takie podaj dalej w kręgu

[sweety]

Można, można... A zgubiło mnie stwierdzenie Marysi dotyczące rudbekii, którą mogłaby Ci ukopać

[katharos]

Marysiu róża śliczna...taka pełna.
Floks z różowym środeczkiem podbił moje taki jakiś "wesoły"
A rudbekie taką mam i ja i bardzo ja lubię bo kwitnie do przymrozków

[duju]

Marysiu, szczawik trzymasz w gruncie, a później wykopujesz?

[Maska]

Halinko dbaj o oczko, słuchaj lekarza, ja wiem że to człowieka mierzi ale jak ma pomóc. Poproś pośrednika o pomoc Napiszę Ci na pw jak będę coś wiedziała
Iwonko niby miałam białe i różowe floksy, ale okazuję się że różowe są różne. Te z oczkiem i lilia to tegoroczny prezent.
Pati tak alba kwitnie na biało! A rudbekię do kompletu mam jeszcze taką trójklapową, tylko w tym roku mam siewki a za rok będzie kwitła bo jest dwuletnia. Sąsiedzi rok temu pytali co to za krzew mam

i do kompletu mam jeszcze takie


Aniu, ale z tymi rudbekiami ostatnimi to jest jakoś tak, ze jakby znikały. Kiedyś miałam ich mnóstwo potem nie miałam ale wyrastały w najmniej oczekiwanych miejscach może one też są dwuletnie. Ja też mam od Str tą czerwoną i zobaczymy co zostanie do przyszłego roku
Kasiu róża to tegoroczny nabytek, nie pamiętam ale chyba miała jeden kwiat w czerwcu a teraz może się rozkręci - tak śliczna jest!
Floksik to z forumowej wymianki.
A rudbekia błyskotliwa jest chyba najtrwalsza i niezawodna i można ją łączyć z innymi jesiennymi!
Justynko sadzę go do ziemi, ten co wysłałam wyjątkowo był w jakimś pojemniku, rozrasta się szybko , na zimę idę do wiadra z daliami Jest chyba dorodny, bo była u mnie Ewa z Krakowa i zwróciła na niego uwagę że jest wielki.