Moja kolekcja kaktusów - blabla

Zablokowany
Basia k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1160
Od: 2 maja 2007, o 16:58
Lokalizacja: podlaskie

Post »

Przepraszam że tak późno odpisuję ,może na tych zdjęciach pęd będzie lepiej widoczny



Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Jak na L.densispina to trochę za mało cierni. Densispinki wyglądają tak:

Obrazek
Lobivia haematantha v. densispina WR 30

Obrazek
Lobivia haematantha v. densispina MN 39

Obrazek
Lobivia haematantha v. densispina MN 41

Moim zdaniem jest to albo mieszaniec L.densispina i L.rebutioides albo jakaś forma przejściowa. Takie formy także występują w naturze:

Obrazek
Lobivia haematantha v. rebutioides MN 38

Ale bardziej prawdopodobna jest wersja, że to kundelek.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Basia k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1160
Od: 2 maja 2007, o 16:58
Lokalizacja: podlaskie

Post »

Dzięki ,tak myślałam że to kundelek , :?
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Tak mi chodzi po głowie, że może być to jeszcze dawna Lobivia pectinifera. Te, które mam z numerem polowym WR 27 wyglądają tak:

Obrazek
Lobivia haematantha v. rebutioides 'pectinifera' WR 27

Ale szanse, że jest to dokładnie to samo są raczej znikome.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Basia k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1160
Od: 2 maja 2007, o 16:58
Lokalizacja: podlaskie

Post »

nie znam się bardzo na lobivkach ale wydaje mi się że moja troszkę się różni ,no nic, mam kundla ale kwiaty ma fajne , :evil:
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Temat bardziej na priva. Teraz mam wszystko podlane. Intensywnie rosną. Jeśli nadwyżki to jesienią lub wiosną. Ale jest spora kolejka chętnych.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Tomku nie wiem co mam powiedzieć , totalny szok. Wspaniała kolekcja.Czy w swojej kolekcji posiadasz kaktusy które mogą rosnąć w ogrodzie? :D
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Ja trochę nie rozumiem pojęcia "kaktusy rosnące w ogrodzie". Rośliny trzymam w tunelu foliowym, który stoi w ogrodzie, więc wszystkie moje roślinki mogą być trzymane w ogrodzie po spełnieniu kilku warunków.
Ale pewnie chodzi o kaktusy, które mogą być posadzone do gruntu i bez żadnych dodatkowych zabiegów wytrzymać cały rok. I tu jest problem. Bo właściwie żaden kaktus czegoś takiego nie wytrzyma. Jeśli nie zgnije to zagłuszą go chwasty.
Jest spora liczba kaktusów mrozoodpornych, która z powodzeniem wytrzyma mrozy podczas naszej zimy, ale dla nich też muszą być odpowiednio przygotowane stanowiska - właściwe, przepuszczalne podłoże, wykonanie skalniaka, podniesienie terenu, drenaż. Po tych zabiegach spora ilość kaktusów może być uprawiana przez cały rok na zewnątrz. Jeśli dodatkowo zapewni się roślinom osłonięcie przed deszczami, a przede wszystkim zabezpieczy przed jesienną pluchą to ilość roślin znacznie się zwiększy. Jeśli będziemy wykonywać kolejne kroki, ułatwiające życie kaktusom to ich ilość, która z powodzeniem przeżyje zimę będzie nadal się zwiększać. Do momentu, gdy wybudujemy szklarnię, zapewnimy w niej przez cały rok właściwą temperaturę (5-25*C) i oświetlenie. Wtedy będzie można zapewnić właściwy byt w takich warunkach 100% roślin z rodziny Cactaceae.
Zatem odpowiedź na pytanie: czy mam kaktusy, które po wysadzeniu na zagon przeżyją cały rok na nim - odpowiedź brzmi: nie, bo takich nie ma. Mam natomiast 2 gatunki opuncji, które z powodzeniem wytrzymują nasze mrozy (trzymane były w nieogrzewanym foliaku przez całą ubiegłą zimę). Na odpowiednim zagonie bez osłony też powinny naszą zimę wytrzymać, ale tego nie sprawdzałem, bo nie mam takiej potrzeby. Innych mrozoodpornych kaktusów nie mam, bo się nimi nie interesuję. Wiosną wszystkie moje roślinki dostały na krótko (dwie noce) mrozu ok. -10st.C i padło mi jakieś 20szt. spośród jakiś 4000, które posiadam. A padły tylko dlatego, że miały trochę wody, która skropliła się na folii. W kolekcji mam prawie wyłącznie rośliny wysokogórskie (2500-4500m n.p.). Gdy są dobrze zasuszone znoszą nawet kilkustopniowe mrozy.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
k-arolka
1000p
1000p
Posty: 1279
Od: 1 sie 2007, o 21:54
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post »

Blabla mam takie pytanko:) Sprzedajesz gdzieś swoje kaktusy, jeżeli masz jakąś nadwyżkę kolekcji?:)
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

W tej chwili nie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Tomku imponująca kolekcja.Mam pytanie czy jeśli kaktusy mają ciaśniej w doniczce to szybciej rosną?? czy raczej powinny mieć więcej miejsca? i jeszcze jedno pytanie gdzie można zakupić żwirek i czy można go wymieszać ze zwykłą ziemią do kwiatów doniczkowych czy lepiej z piaskiem.

Pozdrawiam :P
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post »

Z moich obserwacji wynika, że kaktusy lepiej rosną w nieco przymałych doniczkach. Najlepsze są takie ok. 1-2cm średnicy większe niż średnica roślinki. Gdy posadzi się kaktusy w zbyt dużych donicach to "stoją" i nie chcą rosnąć.
Co do żwirku czy piasku - to używam płukanego żwiru do tynków o średnicy ziaren ok. 0,5-3mm a kupuję go w pobliskiej żwirowni za 5zł 10 20-sto litrowych wiader.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Tomku dzięki za szybką odpowiedź, tylko szkoda, że nie mam żwirowni gdzieś blisko, ale może pokręcę się po budowach i komuś troszkę podbiorę.

Pozdrawiam :P
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”