
Po angielsku... w lesie ;)
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Kostrzewa rozsiewa się u mnie. Wiosną ukopałam sobie i posadziłam tak jak chciałam, żeby rosła. Aż nawet mój M zdziwił się jak ładne to wygląda 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Iwonko- przepraszam ale musiałam się wypowiedzieć w tej kwestii
Piękny masz kawał ziemi i poczynania pierwsze w dobrym kierunku, będziesz miała bajkowy dworek i bajkowy angielski ogród otoczony lasem. Poznałaś moje Góru z tej dziedziny Jolę( April) - to dobrze, szperaj i pytaj ona ma pełno fajnych pomysłów i bajkoowo się tam zrobilo
Dygresję na temat kościoła i sąsiadów -usuwam.
To nie jest włąściwe miejsce na tego typu dyskusje./KaRo

Piękny masz kawał ziemi i poczynania pierwsze w dobrym kierunku, będziesz miała bajkowy dworek i bajkowy angielski ogród otoczony lasem. Poznałaś moje Góru z tej dziedziny Jolę( April) - to dobrze, szperaj i pytaj ona ma pełno fajnych pomysłów i bajkoowo się tam zrobilo
Dygresję na temat kościoła i sąsiadów -usuwam.
To nie jest włąściwe miejsce na tego typu dyskusje./KaRo
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
To nic, dziewczyny. Nie raz trzeba się wygadać, w nurtujących nas sprawach 
Ja tez potrzebuję przetaczniki, tylko mam z nimi problem, bo na alle... owszem jest ich kilka tylko nie wiem które sa najwyższe i niebieskie
Bo mi właśnie takich trzeba dużo ;)

Ja tez potrzebuję przetaczniki, tylko mam z nimi problem, bo na alle... owszem jest ich kilka tylko nie wiem które sa najwyższe i niebieskie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Ja mam przetacznik niebieski Sucery- jest wysoki- dostałam od forumowicza, drugi kupiłam jest niebieski ale niższy- choć nie dużo to przetacznik kłosowy Godness Grows- rósł w cieniu więc może dlatego też wysoki i się rozkładał ale go przesadziłam tam gdzie więcej słońca- może nie będzie się rozkładać.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Witam. Masz pole do popisu, no i co ważne cień. Dla mnie zakątki z paprociami i hostami są cudowne, jakoś kojarzą mi się bajkowo i tajemniczo. U mnie patelnia i choć sadzę i sadzę, to słabo sobie radzą.
Co do różanej rabaty, to popieram. Mam tyko pytanie: jaka to wystawa? lepiej, żeby było słonecznie. Wybór : Abraham Darby i Graham Thomas wywołał uśmiech. To były pierwsze róże, jakie posadziłam i mają się świetnie, mimo mojej ignorancji. Grahamki w tym roku musiałam przesadzić i też dobrze to zniosły. Nie ma reguł, u mnie choruje teoretycznie odporna New Dawn.
Co do różanej rabaty, to popieram. Mam tyko pytanie: jaka to wystawa? lepiej, żeby było słonecznie. Wybór : Abraham Darby i Graham Thomas wywołał uśmiech. To były pierwsze róże, jakie posadziłam i mają się świetnie, mimo mojej ignorancji. Grahamki w tym roku musiałam przesadzić i też dobrze to zniosły. Nie ma reguł, u mnie choruje teoretycznie odporna New Dawn.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Po angielsku... w lesie ;)
No ładną mi tu Dorotko reklamę robiszDTJ_1 pisze:szostani pisze: Poznałaś moje Góru z tej dziedziny Jolę( April) - to dobrze, szperaj i pytaj ona ma pełno fajnych pomysłów i bajkoowo się tam zrobilo

O niskie przetaczniki właśnie pytałam EwęMiętę, bo ona wstawiła niesamowitą fotkę.
Chciałam wkleić zdjęcie ale nie umiem tutaj

Ja mam przetaczniki kłosowe i Christę. Niestety łapią mączniaka błyskawicznie na tych moich piaskach.
Nawet ostatnio je przesadzałam w inne miejsce, że może towarzystwo nieodpowiednie...
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Dziękuję dziewczyny, że zaglądacie
Przez ostatnie deszcze trochę zaniedbałam sprawy "ogrodowe" ;)
Przetaczniki interesują mnie wysokie, takie do 150cm nawet ;) Mam jednego "małego" niebieskiego, ale marzą mi się giganty ;)
Mała fotorelacja

Bluszczyk kurdybanek szaleje na całego. Świetnie oplata hosty ;)

Tojeść nie pozostaje dłużna... i niebawem zakwitnie jasnota






Na reszcie przyjechała moja kosteczka
Do końca lipca ekipa ma rozpocząć prace. Mam nadzieję, że zdążę posiać jeszcze w tym roku trawę 
Pan, który ją przywiózł, nie dość że rozładowywał ponad godzinę, to jeszcze przejechał moją przygodtowaną do nasadzeń rabatę
Dobrze, że nie miałam czasu w tym tygodniu kupić żadnej rośliny. Teraz tylko grabki i od nowa naciąganie włókniny...

Przez ostatnie deszcze trochę zaniedbałam sprawy "ogrodowe" ;)
Przetaczniki interesują mnie wysokie, takie do 150cm nawet ;) Mam jednego "małego" niebieskiego, ale marzą mi się giganty ;)
Mała fotorelacja

Bluszczyk kurdybanek szaleje na całego. Świetnie oplata hosty ;)
Tojeść nie pozostaje dłużna... i niebawem zakwitnie jasnota

Na reszcie przyjechała moja kosteczka


Pan, który ją przywiózł, nie dość że rozładowywał ponad godzinę, to jeszcze przejechał moją przygodtowaną do nasadzeń rabatę

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Ja bym w Twoim ogrodzie urządziła ogród rhododendronowy i hortensjowy 

-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Moniś, ja kocham te rośliny, ale jak sama wiesz tanie nie są... Może kiedyś dorobię się większej ilości ;)
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12469
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Jesienią kupiłam hortensje bukietowe po 8 zł ,mają już pączki,za chwilę będą kwitły,zawsze masz wybór albo kupić mniejszą sadzonkę taniej albo dużą za spore pieniądze
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7159
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Możesz z patyczków darowanych od Forumek stworzyć sobie sama hortensjowy ogród.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Czy ja wiem czy takie drogie w porównaniu do innych roślin nie powiedziałabym. Ja kupiłam ostatnio hortensje bukietowe po 15 zł jedna była droższa bo kosztowała 30
Rh też nie są wcale drogie w tym roku kupiłam w biedronie 3 rh po 20 zł a są na prawdę piękne i dużo urosły. W szkółce też kupowałam w tym roku rh ale już był na prawdę spory więc kosztował 60 zł
Więc tak jak ktoś napisał masz wybór w dodatku ja bym stwierdziła, że rośliny ogólnie tanie nie są np jeżówki jakieś oryginalne odmiany są po prawie 30 zł hosty tak samo nie wiele tańsze żurawki po 10/15 zł liliowce 15/25zł
Na allegro można znaleźć hortensje po 10/12 zł wystarczy poszukać. Można się przejść po szkółkach tam ceny też się różnią. Ja mam dwie w pobliżu i w jednej jedne rośliny są tańsze w drugiej inne.
Rh też nie są wcale drogie w tym roku kupiłam w biedronie 3 rh po 20 zł a są na prawdę piękne i dużo urosły. W szkółce też kupowałam w tym roku rh ale już był na prawdę spory więc kosztował 60 zł
Więc tak jak ktoś napisał masz wybór w dodatku ja bym stwierdziła, że rośliny ogólnie tanie nie są np jeżówki jakieś oryginalne odmiany są po prawie 30 zł hosty tak samo nie wiele tańsze żurawki po 10/15 zł liliowce 15/25zł
Na allegro można znaleźć hortensje po 10/12 zł wystarczy poszukać. Można się przejść po szkółkach tam ceny też się różnią. Ja mam dwie w pobliżu i w jednej jedne rośliny są tańsze w drugiej inne.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Potwierdzam - hortensje to pierwsza roślina (no dobra, poza wierzbą ;) ) którą udało mi się ukorzenic. Może nie z 100% sukcesu, ale kilka sadzonek mam
Tak więc nie poddawaj się i działaj.
A poza tym, to chciałam powiedziec, że uroczo ten twój las wygląda, aż żałuję, że moja działka kończy się wraz z linią lasu i nie mam u siebie ani jednego drzewa....

A poza tym, to chciałam powiedziec, że uroczo ten twój las wygląda, aż żałuję, że moja działka kończy się wraz z linią lasu i nie mam u siebie ani jednego drzewa....
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 1 kwie 2014, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Muszę spróbować
Chociaż ja jestem niecierpliwa i wolałabym od razu dużą roślinę...
Ostatnio widziałam połączenie zielonej hortensji limelight i jasnoróżowych róż- CUDO!!! Muszę sobie taką sprawić ;)
A teraz pokażę boczną rabatę, grandiflora zaczęła kwitnąć, na razie jest limonkowa :*

Róże- kolejne moje zaskoczenie
Podcięłam zgodnie z instrukcją "Królowej Róż" i ku mojemu zdziwieniu rozrosła się dwukrotnie i już ma kolejne pąki które laa moment będą kwitnąć 

I mój zielnik - nieasamowicie się rozrósł. Kiedyś miałam w planach zrobić go w formie ślimaka, ale to musiałby być bardzo duży ślimak (hahaha). Melisa zasłoniła już rozmaryn i miętę... Kocimiętka też już piękna




Ostatnio widziałam połączenie zielonej hortensji limelight i jasnoróżowych róż- CUDO!!! Muszę sobie taką sprawić ;)
A teraz pokażę boczną rabatę, grandiflora zaczęła kwitnąć, na razie jest limonkowa :*
Róże- kolejne moje zaskoczenie


I mój zielnik - nieasamowicie się rozrósł. Kiedyś miałam w planach zrobić go w formie ślimaka, ale to musiałby być bardzo duży ślimak (hahaha). Melisa zasłoniła już rozmaryn i miętę... Kocimiętka też już piękna

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Po angielsku... w lesie ;)
Noooo, proszę
Coraz lepsze postępy u Ciebie 

