Dojrzewanie przechowywanie,wędzenie,suszenie,mrożenie itp
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Wracam do tematu suszonej papryki. Ja używam jej naprawdę dużo. Z reguły będąc na Węgrzech zaopatruję się na bazarkach od babinek w chustach.
Tam kupuję ją w takich torebkach jak makaron. A dlaczego używam jej tak dużo, już tłumaczę, nauczyłam się robić zasmażki papryką a nie mąką - to taki węgierski sposób, na pewno zdrowszy od naszego.
Spróbuję ususzyć swoją w piekarniku, jak tylko coś dojrzeje i wtedy zdam Wam relację.
Zaznaczam, że ostrych mam już ususzony 3 słoiczek ( taki jak po małym chrzanie). Ale z niej zasmażki nie robię ( chyba że ktoś mi podpadnie ) więc wystarczy.
Tam kupuję ją w takich torebkach jak makaron. A dlaczego używam jej tak dużo, już tłumaczę, nauczyłam się robić zasmażki papryką a nie mąką - to taki węgierski sposób, na pewno zdrowszy od naszego.
Spróbuję ususzyć swoją w piekarniku, jak tylko coś dojrzeje i wtedy zdam Wam relację.
Zaznaczam, że ostrych mam już ususzony 3 słoiczek ( taki jak po małym chrzanie). Ale z niej zasmażki nie robię ( chyba że ktoś mi podpadnie ) więc wystarczy.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4089
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Trzeba by suszyć tak jak pomidory - tzn. w temperaturze ok. 70 st. i przy malutkiej szparce w drzwiach, żeby się ususzyły a nie ugotowały .
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Tak właśnie suszę między 70-75 stopni z wsadzoną łychą drewnianą. Sporo już tego mam, bo w tym roku doszła jeszcze Cyklantera, z którą naprawdę już nie miałam co robić. W przypadku ostrych papryk najgorsze jest mielenie, a właściwie to otwieranie młynka i przesypywanie do słoiczka, czasami kichamy po tym pół godziny.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Witam serdecznie,nie wiem czy w dobrym dziale pisze...jeżeli nie to bardzo przepraszam Pozrywałam dzisiaj paprykę ze szklarni,niestety papryka jest jeszcze niedojrzała tzn.zielona,proszę o porady co mam zrobić żeby się dojrzała,a nie zgniła.pozdrawiam
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka - przechowywanie, itp
Gdy zbliżają się jesienne przymrozki każdą odpowiednio wyrośniętą paprykę zrywam i przenoszę do kotłowni do kartonowych pudeł.Staram się wybierać choćby najmniej ale ''zapłoniętą''.Część niewyrośniętych,całkiem zielonych,które już się nie wybarwią zamrażam,razem z tymi,które ładnie się wykolorują w kartonach. Kartony są szczelnie zamknięte aby wytworzyła się odpowiednia wilgotność wewnątrz i aby w tym czasie papryka nie straciła swojej jędrności. Owoce muszą być zdrowe i nie uszkodzone.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Złamany krzak papryczki
Witam. Wiatr pogiął mi namiot, powodując tym samym połamanie krzaku papryczki ostrej trinidad scorpion yellow. Wszystko zerwaliśmy oczywiście zielone. Jak przechowywać żeby dojrzały?